Hej chcialem sie podzielic mala opinia na temat mojego najnowszego nabytku astro. Jest to montaz widlowy do lornet astronomicznych, zrobiony przez Serwis Astro Pana Tomasza Piwka. Sprawa zaczela sie dosc prosto, otoz od dlugich lat jestem szczesliwym uzytkownikiem lornety Celestron Skymaster 25 X 100. Sprzet jak na swoja cene daje na prawde dobre obrazy, kontrastowe i ostre w calym polu (dramatyczna jest abberacja chromatyczna, ale mi ten fiolet z zolcia nie przeszkadzaja
). Lornete mialem postawiona na glowicy kulowej manfrotto dla ciezszych kamer. Niby sprzet solidny, natomiast po prostu nie radzila sobie z utrzymaniem stabilnie mojego bino. Trudno bylo przesuwac lornete, a przy zbytnim poluzowaniu sruby dociskowej, calosc po prostu leciala. W koncu zdecydowalem sie to zmienic i zamowic montaz widlowy. Nowy montaz wazy 4.2 kg, wiec pozostaje mobilny. Natomiast to co jest szczegolnie wazne to jakosc jego wykonania, uzyte materialy i dzialanie samej mechaniki. Montaz z latwoscia przesuwa sie metoda cierna wokol osi oraz w pionie w zakresie jakis -10 stopni do +90 stopni. Przesuniecie jest przy tym bardzo precyzyjne, a stabilnosc 100%. Dodatkowo montaz posiada zainstalowane slimaki mikroruchow, co dodatkowo ulatwia obieranie celow obserwacji, oczywiscie przy powiekszeniu rzedu 25X, moze miec to drugorzedne znaczenie, ale na pewno poprawia wygode uzytkowania. Uzyte materialy sa pierwszej klasy, calosc byla malowana(?), galwanizowana(?) i to zestawienie czerni z czerwienia wyglada na prawde fajnie. Elementy ruchome zostały osadzone w lożach z prawdziwego teflonu dlatego ruch montazu jest bardzo plynny. Montaz jest tez uniwersalny, bowiem na szerokosc pozostaje ponad 3 cm wolnego miejsca, a calkowita jego nosnosc to okolo 9 kg (Skymaster ma 3.7 kg). W przyszlosci zatem, mozna bez przerobek uzyc go do takich lornet jak TS czy APM 28X110, a jak przypuszczam weszlyby i wieksze APMy. To na co szczegolnie zwrocilem uwage to niesamowita stabilnosc lornety na tym montazu, testowalem ja juz 3 razy, i dwukrotnie solidnie wialo, a calosc nie wpadala w jakiekolwiek drgania. Pewnie po czesci to zasluga statywu, ale to montaz ma decydujace znaczenie.
PODSUMOWUJAC:
STABILNOSC 6/6
MECHANIKA 6/6
MATERIALY 6/6
WYKONANIE 6/6
CENA 5/6
Zeby nie ulegac samym superlatywom warto wspomniec o pewnej lyzce dziegciu w tej beczce miodu. Otoz chodzi o czas realizacji montazu, poczatkowo mialo to byc 2 tygodnie, pozniej przedluzylo sie do 1 miesiaca, a ostatecznie montaz zostal wykonany w 8 tygodni. Dla mnie uwzgledniajac ile lat maltretowalem sie z glowica kulowa, ten czas nie robil roznicy, ale dla kogos moze miec znaczenie. W zalaczeniu zdjecia.
Pozdrawiam i zycze bezchmurnych nocy.