FILTRY Z CERTYFIKATEM - SVB CLS 1.25" i 2.0"

Postdobrychemik | 26 Mar 2023, 11:01

Sprzedam filtry SVB CLS w rozmiarze 2.0" i 1.25". Stan idealny. Każdy filtr ma zmierzone widmo, udostępniam je na życzenie. Parametry filtrów BARDZO DOBRE (ustawienie pasm transmisji i wartości transmitancji). Załączam widmo jednego z filtrów 1.25".

Filtr w rozmiarze 2.0" - 250 zł
Filtr w rozmiarze 1.25" - 130 zł

Odbiór osobisty w Krakowie lub wysyłka InPost 17 zł.
FILTRY Z CERTYFIKATEM - SVB CLS 1.25" i 2.0": SVB CLS 1350.jpg
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

PostM@rek | 26 Mar 2023, 13:07

stosowanie słowa "certyfikat" nie jest nadużyciem znaczenia tego słowa?
Co najwyżej wydruk pomiarów dołączasz.
Chyba, że coś się zmieniło?
SCT 14" 9.25" 8"
Bresser AR-102XS 102/460
achro SW 150/750 pod bino
bino Baader mkV Giant
parki: Pentaxów XW 5,7,10,14,20 i Baader Eudiascopic 35
Vanguard Endeavor ED II 10x42
 
Posty: 179
Rejestracja: 08 Wrz 2016, 00:01
Miejscowość: Wrocław

 

Postdobrychemik | 27 Mar 2023, 11:54

Nie wiem czy jest potrzeba bawienia się w semantykę, ale chętnie wyjaśnię.

Oferuję filtry osobiście przeze mnie sprawdzone poprzez pomiar widma. Na życzenie kupujący dostaje wykres i/lub tabelę z danymi liczbowymi. Czy nad tą tabelą lub wykresem umieszczę słowo certyfikat czy też nie, to chyba nie zmienia istoty rzeczy czym jest ta tabela lub wykres.
Zakładam, że mam niezerowe kwalifikacje do fachowego wykonywania pomiarów, obróbki wyników oraz ich interpretacji i na tej podstawie poświadczam, że dany filtr prezentuje sobą dokładnie to, co wynika z widma. I właśnie to poświadczenie nazywam certyfikatem. Natomiast nie dodaję laurki, na której złotymi literami byłoby to wszystko spisane.
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

PostJOKER1 | 27 Mar 2023, 15:01

tak ku ścisłości to mamy tu :samą tabele z wynikami i kolorowymi wstążkami co jeszcze niczego ciekawego nie wnosi ...
testy mogą być dokonywane zarówna na 3 jak i zerowej klasie spektrofotometrów , jaka jest systematyka błędów pomiarowych ,kto dokonywał pomiary? mgr, inz.? doc :)
i masę innych pytań które są składową rzetelność i poprawności zawartych tu wykresów.
 
Posty: 280
Rejestracja: 25 Lis 2020, 15:57

 

Postdobrychemik | 27 Mar 2023, 16:59

Widzę, że chodzi o zwykłe wygłupy. Ok, niech będzie. Musi być niezły cyrk za każdym razem, gdy kupujesz coś innego niż kota w worku.
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

Postdobrychemik | 11 Kwi 2023, 22:30

Aktualne.
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

PostLukacz | 12 Kwi 2023, 01:51

dobrychemik napisał(a): Nie wiem czy jest potrzeba bawienia się w semantykę, ale chętnie wyjaśnię.
Na życzenie kupujący dostaje wykres i/lub tabelę z danymi liczbowymi. Czy nad tą tabelą lub wykresem umieszczę słowo certyfikat czy też nie, to chyba nie zmienia istoty rzeczy czym jest ta tabela lub wykres.
...
Widzę, że chodzi o zwykłe wygłupy.

Jednak jeżeli tytuł ogłoszenia krzyczy dużymi literami "Z CERTYFIKATEM" to według definicji języka polskiego;
https://sjp.pwn.pl/sjp/certyfikat;2553201.html
https://sjp.pwn.pl/szukaj/oficjalny.html
moim zdaniem jest to pewnego rodzaju wygłup. Albo zbyt nachalna reklama mijająca się z prawdą.
"Jeżeli mogę to chętnie pomogę"
PZO 2.5x25 LTe 2
GDR 3.6x30 Sport
Awatar użytkownika
 
Posty: 1921
Rejestracja: 27 Mar 2013, 00:28
Miejscowość: ... niedaleko Podgrodzia...

Postdobrychemik | 12 Kwi 2023, 07:30

To nie jest wygłup.

1. Nie jestem anonimową postacią, znaczna część polskiej astrospołeczności zna mnie osobiście.
2. Mam wieloletnie doświadczenie w pomiarach widm filtrów i śmiem twierdzić, że wielu ludzi o podobnym doświadczeniu raczej nie znajdziecie.
3. Pomiary wykonuję na świetnym sprzęcie dającym dokładność i precyzję konieczne do sensownego badania filtrów interferencyjnych.
4. Gdy stwierdzam, że filtr ma certyfikat to znaczy, że poświęciłem mu czas, by sprawdzić jego rzeczywiste parametry w szerokim zakresie spektrum. Dzięki temu nie muszę wierzyć w deklaracje producenta nie sprawdzającego każdego jednego filtra.
5. Jeśli odrzucasz fakt, że nominalnie takie same filtry potrafią się bardzo różnić, to masz niepełne pojęcie o filtrach interferencyjnych i stąd być może niechęć do pomiarów widm.
Oczywiście wciąż spotykam się tutaj z przekonaniem, że oko jest najlepszym detektorem światła, a pomiary widm to wymysł szalonych naukowców nie mających pojęcia o rzeczywistości. Mickiewiczowskie, romantyczne "szkiełko i oko"?

Z ciekawości jednak zapytam: jak wyobrażasz sobie prawidłowy certyfikat? Ma być wydruk A4 koniecznie w kolorze i parafką anonimowego pracownika biurowego? A może jeszcze hologram i pieczątka? O tak, wtedy to już jest supercertyfikat, nawet jeśli tylko kserowany dziesiątki razy. I kto byłby uprawniony do wystawienia certyfikatu dla filtra? Czyżby tylko Instytut Filtrów Interferencyjnych PAN? Ale poważnie: kto w Polsce (osoba lub instytucja) wg Ciebie ma kompetencje do wystawienia certyfikatu dla filtra interferencyjnego potwierdzajacego jego rzeczywiste parametry filtrowania?
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

PostMielcar | 12 Kwi 2023, 23:24

Moim zdaniem słowo „certyfikat” nie zostało użyte w tytule celem wprowadzenia w błąd czy nachalnej reklamy. Jest to po prostu najprostszy i najczytelniejszy sposób ujęcia tego, co potem Sprzedający dokładnie i uczciwie opisuje w treści ogłoszenia. Jeżeli ktoś jest specjalistą i chce wiedzieć więcej to jestem pewien, że w prywatnej wiadomości otrzyma komplet szczegółowych informacji. Nie rozumiem za to zupełnie czepialstwa.

A tak już zupełnie prywatnie to zdecydowanie wolę zapisany nawet na listku papieru toaletowego „certyfikat” wystawiony przez pasjonata u nas w Kraju niż oprawiony w złotą ramę „certyfikat” chińskiego ośrodka naukowego który chętnie wszystko potwierdzi.


Sent from my iPhone using Tapatalk
 
Posty: 96
Rejestracja: 04 Sie 2021, 15:40

 

PostM@rek | 13 Kwi 2023, 00:57

dobrychemik napisał(a):To nie jest wygłup.

1. Nie jestem anonimową postacią, znaczna część polskiej astrospołeczności zna mnie osobiście.
2. Mam wieloletnie doświadczenie w pomiarach widm filtrów i śmiem twierdzić, że wielu ludzi o podobnym doświadczeniu raczej nie znajdziecie.
3. Pomiary wykonuję na świetnym sprzęcie dającym dokładność i precyzję konieczne do sensownego badania filtrów interferencyjnych.
4. Gdy stwierdzam, że filtr ma certyfikat to znaczy, że poświęciłem mu czas, by sprawdzić jego rzeczywiste parametry w szerokim zakresie spektrum. Dzięki temu nie muszę wierzyć w deklaracje producenta nie sprawdzającego każdego jednego filtra.
5. Jeśli odrzucasz fakt, że nominalnie takie same filtry potrafią się bardzo różnić, to masz niepełne pojęcie o filtrach interferencyjnych i stąd być może niechęć do pomiarów widm.
Oczywiście wciąż spotykam się tutaj z przekonaniem, że oko jest najlepszym detektorem światła, a pomiary widm to wymysł szalonych naukowców nie mających pojęcia o rzeczywistości. Mickiewiczowskie, romantyczne "szkiełko i oko"?

Z ciekawości jednak zapytam: jak wyobrażasz sobie prawidłowy certyfikat? Ma być wydruk A4 koniecznie w kolorze i parafką anonimowego pracownika biurowego? A może jeszcze hologram i pieczątka? O tak, wtedy to już jest supercertyfikat, nawet jeśli tylko kserowany dziesiątki razy. I kto byłby uprawniony do wystawienia certyfikatu dla filtra? Czyżby tylko Instytut Filtrów Interferencyjnych PAN? Ale poważnie: kto w Polsce (osoba lub instytucja) wg Ciebie ma kompetencje do wystawienia certyfikatu dla filtra interferencyjnego potwierdzajacego jego rzeczywiste parametry filtrowania?


Jeśli pracujesz w profesjonalnej firmie (bo jak pisałeś kiedyś na innym forum, robisz pomiary na firmowym sprzęcie po godzinach pracy), to powinieneś widzieć na ścianach niejeden certyfikat jakości, na przykład wydany przez PCA i wiedzieć jak on wygląda, że wymaga odnowień itd.. A jeśli ich nie posiadacie, to może i sprzęt pomiarowy nie ma przeglądów, homologacji, paszportów technicznych itd., a pomiary są powiedzmy ... warte. W każdym razie przykładasz dużą rangę do precyzji pomiarów, to powinieneś równie precyzyjnie określać charakter swojej dokumentacji pomiarowej. Powtórzę się, uważam, że nadużyciem jest stosowanie określenia certyfikat, bo jest to taki certyfikat Krystyny z gazowni.
SCT 14" 9.25" 8"
Bresser AR-102XS 102/460
achro SW 150/750 pod bino
bino Baader mkV Giant
parki: Pentaxów XW 5,7,10,14,20 i Baader Eudiascopic 35
Vanguard Endeavor ED II 10x42
 
Posty: 179
Rejestracja: 08 Wrz 2016, 00:01
Miejscowość: Wrocław

 

Postdobrychemik | 13 Kwi 2023, 09:50

Ciągle zapominam, że w momencie pisania na Astromaniaku człowiek staje się "Krystyną z gazowni", niezależnie od tego co robi i jak to robi. Zapominam też, że prawdziwe certyfikaty wydawane są przez nadludzi wykonujących niezrozumiałe, magiczne czynności przy sprzęcie.
Choćbym nie wiem jak się starał udowodnić moje profesjonalne podejście do tematu, to i tak Was nie przekonam, bo nie widzicie tu "wielkiej tajemnicy certyfikacji".
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

Postdobrychemik | 14 Kwi 2023, 11:53

Aktywność użytkownika M@rek w walce z moimi certyfikatami nabiera nowego sensu. Wcześniej myślałem, że chodzi o zwyczajną ludzką chęć zaszkodzenia komuś, ale jednak chodzi o pieniądze. Konkretnie o sprzedaż dwóch Orionów UltraBlock. Moja wiara w ludzką przyzwoitość powróciła.

Z moich dotychczasowych pomiarów wynika, że STATYSTYCZNIE tylko co czwarty UltraBlock jest problematyczny. Kupując jeden z filtrów u M@rek macie aż 75% szansy na zakup dobrego szkła. Polecam!

Sorki, pomyłka! Macie oczywiście 100% pewności, że wspomniane Ultrablocki M@rka są idealne, bo przecież producent ma wszystkie potrzebne certyfikaty powieszone na ścianie.

Piszę to tutaj, by nie robić bajzlu w cudzym ogłoszeniu, Tutaj i tak już mi napaskudzono, więc nie ma problemu.
 
Posty: 186
Rejestracja: 07 Lip 2019, 22:00
Miejscowość: Kraków

 

Postradar67 | 14 Kwi 2023, 20:29

Gdybym miał kupować szkiełka (których teraz nie potrzebuję), to napewno skorzystałbym z oferty @dobrychemik. Wolę mieć poświadczenie parametrów podpisane "krwią" przez NIE ANONIMOWEGO autora takich badań, niż jakiś papier z tyt. "CERTYFIKAT", który jest tylko przeszkodą w dochodzeniu wszelakich roszczeń.....
- dla tych, którzy epatują się wszelkimi certyfikatami i biją TUTAJ o to pianę, przypomnę, że za najsławniejszym - "certyfikat CE" nie stoją żadne badania laboratoryjne! (najczęściej jest to shit z przyklejonym znakiem CE), i za takie certyfikaty dadzą się niektórzy zabić.... ??!
@dobrychemik - sorry za offa w Twoim temacie.
 
Posty: 1
Rejestracja: 11 Mar 2023, 15:06

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] oraz 10 gości

AstroChat

Wejdź na chat