Okular zakupiłem głównie pod kątem wizualnych testów filtra OIII 5nm. Miała być duża źrenica wyjściowa, max transmisja i przyzwoita korekcja obrazu w teleskopie f/5. Filtr nie okazał się aż tak ciemny, jak się spodziewałem (generalnie jestem nim zachwycony - w wolnym czasie napisze recenzje w stosownym dziale), i równie dobrze pracował z okularami o nieco krótszej ogniskowej.
Dlatego Super Plossl trafia na giełdę, a ja zbieram fundusze na coś z zakresu 22-24mm, za to o większym AFOV.
Co do okularu - najpierw kilka suchych danych:
- ogniskowa: 30mm
- budowa: 4 soczewki w 2 grupach
- AFOV: 50 stopni
- waga: 120 g
- ER: 24mm
- Field Stop: 24,5mm
- FMC
- gwint filtrowy; 1,25"
Wrażenia z użytkowania:
Sprawdzałem go tylko w SW 80/400 - czyli bardzo wymagającym teleskopie, gdzie poza sporym stożkiem światła, dochodzi jeszcze duża krzywizna pola obiektywu. Rzecz jasna w takich warunach 4-elemenntowy okular nie może działać idealnie, ale było wg mnie zaskakująco dobrze. Co prawda trochę za połową pola widzenia gwiazdy zaczynały przybierać kształt przecinków wzdłużnych do diafragmy, ale dopiero przy samej krawędzi wada była spora. Co ważniejsze - te "przecinki" nie rozpraszały jakoś szczególnie w trakcie obserwacji. Podsumowując - w f/5 nie bez wad, ale w pełni używalny. W ciągu dnia obraz jest lepszy niż w lornetkach bez korektora pola (i to sporo).
Rzecz jasna okular raczej do sprzętu f/7 i ciemniejszego - ze specjalnym poleceniem do Maków, w celu uzyskania większych źrenic wyjściowych / niższych powiększeń.
Diafragma jest ostro odcięta, okular bardzo komfortowy w użytkowaniu. Nie występuje żadne zanikanie / fasolkowanie obrazu, choć po rozogniskowaniu obrazu, widać na gwiazdach, że przy celowym odchyleniu się od osi przestaje pracować cała powierzchnia okularu - ale muszla oczna jest dobrze dobrana i pozwala bezproblemowo utrzymywać właściwą pozycję.
Każda warstwa AR jest w innym kolorze, soczewki maja wyczernione krawędzie, wnętrze okularu też jest świetnie wyczernione - trzeba przyznać, że jak na okular z tej grupy cenowej to robi to świetne wrażenie. Niestety na jednej z wewnętrznych powierzchni znajduje się mikro pyłek (taki jak główka szpilki) - nie ma on żadnego znaczenia dla obrazowania, ale odnotowuje ten fakt żeby nie miał ktoś potem zastrzeżeń.
Bardzo ciekawe jest to, że patrząc na odbicia od warstw AR, widać (to nawet na zdjęciu), że jeden element jest asferyczny - bardzo oryginalne. Pierwszy raz słyszę o asferycznym Plosslu - może stąd ta jego dobra korekcja
No i na koniec najważniejsze czyli cena:
160 zł
lub
150 zł przy płatności BLIK
--
w obu przypadkach należy doliczyć jeszcze koszt wysyłki w wysokości 17 zł (paczkomat)
