anatol1 napisał(a):Mateusz F napisał(a):Mam podobne odczucia , planety z newtona 200/1815 mam w dużej skali z bardzo wygodnym orciakiem 18mm , nie trzeba się wpatrywać , wklejać oka w okular.
Planeta jest zaserwowana na tacy w odpowiedniej skali , przy odpowiedniej źrenicy wyjściowej z pięknym detalem.
Z moimi APO mam ten problem , że z uwagi na krótkie ogniskowe trzeba dawać bardzo krótkie okulary , co przy typowo planetarnych ortho jest niewygodne.
Zgadzam się w 100%. Dobry newton to pełnoprawny teleskop również do planet. Jeśli optyka jest dobra, teleskop prawidłowo skolimowany (co w newtonie jest dziecinnie proste), to planety prezentują mnóstwo szczegółów. Oczywiście w dobrych warunkach, ale jak seeing jest kiepski to żaden teleskop nic nie pokaże.
Jedyne na czym newton daje d..py to podwójne. Gwiazdy to punktowe źródła światła o bardzo wysokim kontraście z otoczeniem i niestety w newtonie nie są one szpileczkami jak w refraktorze. Zastanawiałem się kiedyś - skoro newton ma problem z rozdzieleniem gwiazdy podwójnej, którą mniejszy, dobry refraktor rozdziela to np. na Księżycu newton również będzie miał problem z drobnymi kraterami. Ale to tak nie działa, być może dlatego, że krater choćby najmniejszy to jednak obiekt rozciągły a odległa o setki czy tysiące lat świetlnych gwiazda jest tylko punktem i to w każdym ziemskim teleskopie (nie licząc oczywiście takiej Betelgezy). Bardzo jasnym ale jednak punktem.
Cześć.
Właśnie tak to działa jak piszesz , podobnie niestety , nie wspominając o tym że w Newtonie widać widocznie mniej z subtelnego detalu pociemnień biegunowych np. takich chmurek z różnymi odcieniami szarości i czerni , ciemnej czerwieni , gdyż mamy w Newtonie mniejszy kontrast obrazu i ten szczegół nam zatarty ginie zlewając się z pociemnieniem biegunowym. Wyoglądałem się każdym wszelakim sprzętem Planety i Księżyc. Mógłbym tu napisać mały podręcznik co można dostrzec na tarczach planet w dobrym sprzęcie , jakie i czego kolory , itp.
Chyba że porównamy większego Newtona do 10cm Refraktora nawet SUPER APO to tak , Newton pokaże widocznie więcej szczegółu.
Chciałbym poznać czyjś opis , co to znaczy wiele czy mnóstwo szczegółów , niech ktoś z was opisze co widzi na tarczy Jowisza.
Jakoś tego ciągle mi brak? Stary temat jak rzeka , porównuje się takie same apertury a nie maleńkie APO do dużego Newtona , zresztą już lepszym sprzętem jest takiej samej apertury Mak. Też oglądam Newtonem 16" widzę w nim też dużo detalu Jowisza jak jest dobry Seeing , optyka była poprawiana przez Pana Stefana , LG i LW. Ale gdyby był to Mak 16" czy APO 16" to dopiero by było pozamiatane. Tak że osobiście myślę iż lepiej dokładniej sprecyzować swoje wypowiedzi , niż pisać tylko na podstawie doświadczenia z niektórym tylko sprzętem. W dobrym optycznie Maku tej samej apertury co Teleskopu Newtona widać przynajmniej 30% więcej subtelnego detalu w pociemnieniach biegunowych Jowisza czego nie pokaże najlepszy Newton , taki sam Refraktor pokazał by nam około 50% więcej. Nie wspomnę już o innym detalu na tarczy Planety , który to aby go dojrzeć trzeba użyć Teleskopu Newtona przynajmniej 2X większej apertury , przy warunku koniecznym , Ekstra Seeing. Porównajcie sobie obrazy dyfrakcyjne , jak dzieli sprzęt gwiazdy to podobnie dzieli nam i ma to wpływ też na detal Planet i Księżyca. Kontrast i rozdzielczość nie zakłócona w obrazie dyfrakcyjnym żadnym pająkiem robi nam piękną robotę. Chyba że jakieś "Czary" i nie pomoże nawet F-30 nie wiem jak dobrego optycznie Teleskopu Newtona . Sam lubię wszelaki sprzęt , ale zachowuję przy tym wskazany krytycyzm co do faktów z praktyki.
I to było by tyle w formie uzupełnienia wypowiedzi , jak jest inaczej to nauka kłamie i złamane są wszelkie założenia i podstawy optyki.
Pozdrawiam Krzysztof.
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.
"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".
Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.