Kolejna fotka z październikowego wypadu w Bieszczady - kompleks obłoków pyłowych w Gwiazdozbiorze Cefeusza.
Zawiera on wiele wspaniałych obiektów, które często same z siebie stają się pierwszoplanowymi obiektami zdjęć (to taki astrofotograficzny odpowiednik Universum Marvela ).
Tym razem w formie "rodzinnego zdjęcia grupowego - na szeroko" (przekątna kadru to ok. 15st.). Całość ujęta obiektywem Samyang 135mm i modyfikowanym Nikonem D610 (84x120s).