Kosmiczne "zajączki"

[Kristoffer]

Ostatnio przypadkowo nagrałem kosmicznego "zajączka" o rekordowym rozmiarze, odpowiadającym wielkości mniej więcej trzech tarcz księżyca w pełni:

https://youtu.be/5sP2Hp4Dxhk

Tu inny przykład bardzo jasno błyskającego, sprzed prawie trzech lat:
https://youtu.be/fUX5ikUplBc

Jeśli komuś udało się je sfotografować lub nagrać, będę wdzięczny za przykłady w komentarzach.

[Vroobel]

Co to jest, nie wiem. Ale na tym starszym filmie ładnie udało Ci się uchwycić Wieszak.

BTW, strasznie dużo śmieci lata po niebie.

[wfifiak]

Hej!!!
Może to była kaskada elektromagnetyczna w atmosferze. Niesłychanie rzadko zdarza się, że w atmosferę trafiają kwanty gamma o energiach rzędu kilku-kilkuset GeV. Powodują one powstawanie pęku w świetle widzialnym (wtórnych wyładowań) o rozmiarach porównywalnych z zarejestrowanymi przez Ciebie. Jest na Kanarach specjalne obserwatorium do rejestrowania tych kaskad. Nie ma dobrej teorii opisującej powstawanie tak wysoko energetycznych kwantów. Tu potrzeba albo wybuchu supernowej, albo kolapsu do czarnej dziury. Albo mechanizmów, których jeszcze nie znamy.

Pozdrawiam Wojtek.

[Vroobel]

Profesor Meissner opowiadał o takich cząstkach wpadających do atmosfery. To mogą być miony o niesamowicie dużej energii, które to miony rozpadają się w ułamku sekundy, zdaje się, że wywołując właśnie takie kaskady. Polecam wykłady pana profesora.

[szuu]

najczęściej prawidłowym wyjaśnieniem jest to najprostsze.
czyli flara od satelity, takiego zupełnie nieustabilizowanego a więc krótka bo tylko na ułamek sekundy miał przypadkowo odpowiednią orientację żeby odbić do nas światło słońca.

[Kristoffer]

Też mi się wydaje że to flary, choć rozmiar ich mnie zaskakuje, bo błysk takiej przekracza może kilkusetkrotnie optyczne rozmiary obiektu który mógł ją wydać. Czyli jest szansa że przy sprzyjających okolicznościach, przez teleskop dało by się zauważyć flary satelit krążących nad Księżycem, skoro i flary satelit geostacjonarnych czasem da się zauważyć już przez lornetke

[Piotr K.]

Co do rozmiarów tych flar na zdjęciu / filmie, to weź pod uwagę, że gdy jest cirrus na niebie to wokół jasnych obiektów pojawiają się otoczki, zwane „halo”. Kazdy astrofotograf zna doskonale to zjawisko. Rozmiar tych otoczek nie ma nic wspólnego z rozniarami samych obiektów, a co najwyżej z ich jasnością - im jaśniejszy obiekt, tym większe będzie halo wokół niego.