lulu napisał(a):Każdy Barlow to dodatkowa aberracja i problemy takie jak odblaski od tulei itp. Nawet najlepszy Barlow to obiekt fizyczny - a zatem niedoskonały i nie całkiem "przezroczysty".
@Lulu niby tak, dochodzą dodatkowe granice pomiędzy ośrodkami o różnej gęstości optycznej, przez które musi "przejść" światło zanim dotrze do matrycy kamery. Jest jedno ale, z moich poszukiwań na zachodnich forach wynika, że dobry barlow z nowoczesnymi powłokami ma znikomy / pomijalny wpływ na jakość rejestrowanego obrazu. Myślę tutaj np o zwykłym TV 2x / 3x. Innym wartym uwagi moim zdaniem jest barlow Baader Q-Turret. Niewiele odstaje jakością od TV, sporo tańszy i da się go bez problemu wkręcić w nosek kamerki. Ma jednak wadę w postaci niewielkiej oświetlonej diafragmy pola (dla ok 1.5x wychodzi mi ok 11mm), co jednak nie powinno stanowić problemu przy matrycach 678MC, czy 585MC (może uciąć rogi, do sprawdzenia, przy planetach pomijalne). Zamierzam to przetestować w najbliższym czasie w zestawie z Makiem 180, ADC i 585MC, ponieważ inna opcja osiągnięcia docelowej światłosiły F/19-20 dla dobrych warunków jest zwiększenie backfocus'u za pomocą wbudowanego mechanizmu ostrzenia. Tyle że, wówczas mocno przeogniskuję teleskop i przytnę stożek światła ograniczając rozdzielczość optyczną teleskopu.
Obecnie mój Mak "chodzi" na ogniskowej ~2673mm -> co daje rozdzielczość kątową ok 0.22 arcsek/pixel (dla 585MC i 2.9um). Jest to prawie idealnie 1/3 wartości limitu Dawes'a dla Oriona (0.64arcsek) i jednocześnie spełnienie warunku twierdzenia o próbkowaniu sygnału analogowego na cyfrowy (twierdzenie Nyquista). Moim okiem laika ten setup całkiem dobrze się sprawuje. Zresztą oceńcie sami. Te zdjęcia były wykonane z avików przy średnim seeingu. Zaznaczam, że dopiero uczę się obróbki zdjęć, więc pewnie nie wyciągnąłem pełni z materiału, a i sama obróbka nie jest pozbawiona błędów.