Dzięki za miłe słowa
Co do składania kanałów.
To co przemieli Pixinsight, czyli zazwyczaj zazieleniony obrazek, rozszczepiam narzędziem ChannelExtraction i mam osobno każdy kanał R,G,B.
Potem linearfit - gdzie referencyjnym obrazem jest zawsze zielony - zawsze jak sprawdzałem inne, to przy zielonym najlepsze wyniki były.
Traktuję tym kanał czerwony i niebieski.
Składam z powrotem do kupy RGB.
Co do gwiazdek, to taki mam gust, że nie przepadam za białymi i fioletowymi. Lubię cukierkowe i intensywne kolory gwiazdek
Tu faktycznie już w Rawtherapee przy kosmetyce stwierdziłem, że za dużo zielonego polotu na mgławicach było i lekko zmniejszyłem zieleń i podbiłem niebieski
chyba całość na giazdki też przeszła.
"Gwiazdki dopalić w RGB" - hmmm to na razie dla mnie czarna magia - akwizycja i samo dołożenie w trakcie obróbki...
Ale na pewno zmienię coś wykorzystując maski.
Odszumiałem naprawdę mało, ale jak piszesz, że jest jeszcze potencjał do ostrości, to z chęcią spróbuję
Sadr to nadolbrzym, na pewno nie czerwony. Wyczytałem, że ma prawie 6000K więc barwa kremowa (kość słoniowa, białożółta). Czyli też nie taka niebieska jak u mnie.
Ale to pewnie pokłosie odzieleniania i "utleniania"
całego obrazka jak pisałem wyżej.
W sumie OIII to taka barwa niebiesko-zielona, więc chyba z tą zielenią niepotrzebnie tak walczyłem.
Nie wiem też, czy nasza atmosfera nie ma jakiegoś znaczenia odnośnie odbioru kolorów. Choć te kolory w astrofotografii to też pojęcie trochę abstrakcyjne.
Jeszcze raz dziękuję za Wasze przemyślenia - z miłą chęcią się pobawię jeszcze z tą ćmą