Masakra Księżyca Masakratorem Saturna

[lulu]

Koleżanki i Koledzy! Podczas trwającej wciąż na Astromaniaku dyskusji na temat sprzętowych wyborów zacząłem się w pewnym momencie odgrażać, że ujawnię Masakrę jakiej dokonał zwykły do bólu, 8-calowy njutek na naszym poczciwym Księżycu. Wiele lat temu teleskop ten nazwany został Masakratorem Saturna - ale okazuje się, że lubi się pastwić nie tylko nad tym odległym globem...

Nie chcę dokładać do pieca w tamtym wątku, nie chcę też prowokować dyskusji sprzętowych tutaj. Napisałem parę słów na moim blogu, gdzie wyjaśniam dlaczego tego typu zdjęcia każą mi podchodzić z dystansem do rankingów, w których teleskop Newtona traktowany jest jako najgorszy z możliwych wyborów księżycowo-planetarnych. Zainteresowanych zapraszam: https://astrostrona.pl/na-ziemi/graciar ... m-saturna/

Natomiast tutaj chciałem się po prostu podzielić zdjęciami. Nie udało mi się uzyskać takiej jakości detalu SCT-kami 8, a nawet 9,25 cala - czy to coś znaczy w kontekście dyskusji o możliwościach sprzętowych w wizualu? Moim zdaniem tak - a więcej we wpisie na blogu.

[Lukacz]

Zaiste masakra, nareszcie jakiś detal.

To na pewno njutek?

[lulu]

Ma jedno lusterko z tyłu większe, drugie z przodu mniejsze i fotony wylatują dziurą z boku. No to chyba njutek.

[Lukacz]

Po takiej masakrze to chyba należy mu się fotka na forum, a i niedowiarki się upewnią że te fotony z boku lecą, bez szyby.
Zapytam o mój ulubiony księżycowy kolor - niebieski, odnosząc się na razie do 1 zdjęcia. Pomiędzy Plato M i Y widać go tam całkiem sporo, ale widzę go chyba trochę też na Mons Pico, razem z efektownym odblaskiem. Czy to tylko mój monitor?

[wfifiak]

Taakkk.....Masakra. A ja jeszcze raz uparcie stwierdzę, że najlepszego Jupka widziałem niutkiem 10" ATM na lustrach GSO. Niutek ma trójramiennego pająka i obstrukcję poniżej 26%. Warunki były wyśmienite. Przy powiększeniach rzędu 500x detal zabijał. Nigdy czegoś takiego nie widziałem. Zawijasy, owale, Io i jego smolisty cień. Apretura rządzi.

Pozdrawiam.

[Koszy89]

Witam
Zaiste Masakraaa, jakie szczegóły jaki kontrast ! 8 Chinskich cali Newtona i cos takiego , niesamowite .
Wpis na blogu przeczytany , super sie czyta twoje tresci , a co wiecej rzuca mi to swiatło w rozwazaniach na przyszłosc .
dzięki

[lulu]

Bardzo dziękuję. Dla tych którzy nie zadadzą sobie trudu przebicia się przez moje wypociny podpowiem, że moja konkluzja na temat sprzętowych bojów jest taka: fotografia pokazuje obiektywnie co znajduje się w optycznym zasięgu instrumentu. To, czy zobaczymy to przez okular zależy już od wielu czynników, w tym od seeingu. Może on nie pozwolić na zobaczenie drobnego detalu w dużym njutku, ale jeśli średnica bardzo wypasionego apo czy maka na to nie pozwala, to detalu tego nie zobaczymy ani na zdjęciu, ani przez najlepszy okular, ani przy najlepszym seeingu.

Wysoka jakość optyczna plus gorsze warunki dają fory wypasionemu apo, ale w świetnych warunkach duży njutek może takie apo zmasakrowac i zjeść jako przystawkę na śniadanko. Oba scenariusze są możliwe i zrozumiałe. Tyle że warunki w których prowadzimy zwykle porównania i oceniamy sprzęt to nie są z reguły wybitne warunki seingowe sprzyjające njutkom.

[mrjq]

Zwrócę uwagę, że jeszcze, obróbka, rozdzielczość zdjęcia, ilość klatek, rozmiar, czułość matrycy, charakterystyka sensora...

[lulu]

Wszystko prawda - to ma znaczenie. Ale istnieje pewna obiektywna i UCHWYTNA granica możliwości fotograficznych instrumentu, która pozwala moim zdaniem wnioskować również o jego potencjale w wizualu. Jeśli dyskutujemy wyłącznie w oparciu o wrażenia z wizuala, to możemy kupić sobie bardzo, bardzo dużo popcornu

[JSC]

Jeszcze taka mała uwaga... mamy rózne rodzaje seeingu. Niektore rozmywaja punkt, a inne rzucają calym punktem na boki.

[Lukacz]

Łukasz, odniesiesz się do kolorku na Pico? Ciekawym dlaczego widzę na nim taka barwę. Poniżej jak to u mnie wygląda - srogie 500% dla przybliżenia zagadnienia

[Maciek_Cz]

Matko, jakie piękne zdjęcia!
Jakie wspaniałe Plato. Bardzo mi się podoba.

[lulu]

Łukasz, odniesiesz się do kolorku na Pico? Ciekawym dlaczego widzę na nim taka barwę. Poniżej jak to u mnie wygląda - srogie 500% dla przybliżenia zagadnienia

No cóż - po drodze jest jednak kawałek szkła w postaci soczewki Barlowa, jest pewnie też jakaś tam dyspersja - więc jest jasne że przebarwienia się pojawiają. Staram się je likwidować na bieżąco, ale jest to w pewnym sensie walka z wiatrakami, bo muszą się one ujawniać w momencie gdy dosycamy w jakiś sposób obraz wychodzący z kamerki w postaci niemal monochromatycznej. A tak niestety jest - wiele osób przyzwyczajonych do pracy z lustrzanką, która daje wyraźny kolor Księżyca, po przesiadce na kamerkę jest przekonana że obraz jest wręcz czarno-biały. Jeśli chodzi o tego typu drobne, kontrastowe detale (krawędzie, wnętrza małych kraterków itp.) , artefakty kolorystyczne mogą i muszą się zdarzać zarówno ze względu na optykę jak i późniejszą obróbkę. Oczywiście wszystko można dopracować lepiej - ale gdzieś jest granica rozsądku no i zwykłych możliwości czasowych...

[lulu]

Matko, jakie piękne zdjęcia!
Jakie wspaniałe Plato. Bardzo mi się podoba.

Wiem że jesteś fanem Plato i często podczas obróbki, gdy mam ten krater na tapecie, zastanawiam się "co by powiedział Maciek"...

[JSC]

Z takimi szczegółami sam Plato by wystarczył, a my tu mamy prawie cale Mare Imbirum. Fajnie się nawiguje po zdjeciu w takiej rozdzielczosci.

[JSC]

Na zdjeciu powyżej Plato znajduje się krater Bliss. Bardzo ciekawe zabarwienie podłoza w jego pobliż wyszlo

[lulu]

Państwo drodzy, żeby nie było że njutek cos przekłamał. Fotka jaką wykonałem w lutym 2021 *REFRAKTOREM* SW 120ED - i krater Bliss. Tam było i jest niebiesko - tak samo jak np. wokół Arystarcha.

[Lukacz]

Fajnie widać Pico z "drugiej mańki", szkoda że nie taki detal jak z njutka. Zapolujesz masakratorem jak trafi się odpowiednia okazja? No i seeing

[lulu]

Bliss na zdjęciu z Celestrona C9,25

[lulu]

I z Meadzia LX200 ACF

[lulu]

Fajnie widać Pico z "drugiej mańki", szkoda że nie taki detal jak z njutka. Zapolujesz masakratorem jak trafi się odpowiednia okazja? No i seeing

Te ujęcia z edzia i SCT-ków to są akurat "łatwe" wersje, bo do złowienia w godzinach wieczornych, a nie nad ranem - jak te najnowsze

Ale w wypadku tego nowego, na zacienionej ścianie Pico i innych gór wypiętrzających się ponad powierzchnię lawy widać bardzo delikatną poświatę - światła odbitego jak sądzę o oświetlonych obiektów znajdujących się po przeciwnej stronie, być może szczytów pasm Kaukazu i Alp. Jest to bardzo delikatne i nie na każdym monitorze musi być widoczne - ale jest. Przyznam że jak to zobaczyłem, to dopiero mnie to zdjęcie naprawdę ruszyło - poczułem się jakbym stanął tam na tej równinie i patrzył w stronę jasno świecącego Kaukazu i Alp, mając za plecami zbocza Pico słabo oświetlone odbitym od gór na horyzoncie światłem...

[Maciek_Cz]

Ciekawe co to takie niebieskie? Jakiś minerał się tam rozsypał czy coś? Może to tak jak z tym niebieskim "jeziorem"?

Łukaszu, Twoje zdjęcia Plato i z resztą w ogóle Twoje zdjęcia to najwyższy poziom planetarno-księżycowych astrofotografii w Polsce.
Czytam Ciebie też na CN, oglądam też zdjęcia innych i reprezentujesz bardzo wysoki poziom w czołówce światowej!
Nie znam się na fotografii ale oglądam sporo zdjęć i to widać od razu jak się porównuje różnych autorów.
A Plato, to bardzo często nawet całkiem sporą aperturą robione zdjęcie pokazuje plateau Plato jako po prostu gładziutką powierzchnię bez kraterków.
Ja bym chciał zobaczyć Twoją pracę z wiosennego Księżyca jak w Plato wschodzi Słońce i wpadają do niego pierwsze promienie.
To jedyna okazja, żeby w małej aperturze zobaczyć kraterki C i D jako zupełnie rozdzielone dwie jasne kropy skąpane w cieniu dna Plato.

[lulu]

Tylko że jezioro jakoś nigdy nie chce mi wyjść niebieskie na zdjęciach

[Maciek_Cz]

Przekorny ten Księżyc
A masz takie zdjęcia? Bo nie pamiętam, czy pokazywałeś tutaj, a z chęcią bym zobaczył

P.S. Dopisałem jeszcze parę słów w moim poprzednim poście

[lulu]

Dzięki za miłe słowa. Właśnie niedawno klarowałem koledze na CN, że każdy kto tworzy obrazki i obserwuje co robią inni, zazwyczaj ma tendencję do popadania w kompleksy. Więc ocena zależy od punktu siedzenia, a ja zazwyczaj już następnego dnia mam ochotę wywalić to co zrobiłem i zacząć obróbkę od nowa

INA w tej skali to ledwie pypeć. Blue Lake widać nawet na tym zdjęciu tutaj - ale to w tej skali to praktycznie kilka pikseli. No ale nie chcą być niebieskie