M39 z miasta (Bortle 6) Samyangiem 135 mm (4,5 h)

PostPiotr K. | 29 Paź 2022, 14:18

W ramach pomocy przy aktywizacji działu ;) wrzucam najnowszą M 39 z Samyanga 135 mm. Focona z południowej części Wrocławia, z przydomowego tarasu, pod niebem Bortle 6. Łącznie 4 h i 21 min materiału, w takich subach:

82 x 120 s ISO 1600 (f/5,6)
142 x 30 s ISO 1600 (przysłony nie jestem pewien, możliwe że f/4)
53 x 30 s ISO 100 (przysłony nie jestem pewien, możliwe że f/2,8)

Taka dziwna kombinacja wzięła się stąd, że od jakiegoś czasu próbuję ostrzenia moim Samyangiam na kolorowych foliach, żeby jakoś obejść problem nierównego ostrzenia poszczególnych kolorów (R jest bardziej rozlany niż G i B, co skutkuje paskudnymi czerwonymi obwódkami wokół gwiazd). Metoda jako-tako daje radę, choć możliwe, że software'owo da się to ogarnąć z lepszym skutkiem. No w każdym razie wydaje mi się, że kolory gwiazd są w miarę prawidłowe, a sumaryczny czas jest złożeniem tych kilku różnych sesji testowych.

Kadr taki trochę kwadratowy, ponieważ dwie sesje 30-sekundowe robiłem jeszcze z aparatem przekręconym o 90* (N na dłuższym boku kadru), a sesję 120-sekundową z aparatem w poziomie (N na krótszym boku kadru). Wspólna część obu kadrów to mniej-więcej kwadrat. Biegun N nieba na górze zdjęcia.

Sprzęt - Canon 7D Mk II, Samyang 135 mm, CEM25p, automatyczny dithering w RA co 10 klatek oraz ręczny w Dec co 30 klatek, ustawianie na Polarną "naocznie" przy pomocy lunetki, sterowanie sesją przez ASIair v. 1.

Obróbka - bez klatek kalibracyjnych, stackowanie, wyrównanie tła, kalibracja kolorystyczna i rozciąganie w Siril, kosmetyka w GIMP, opis online w Nova Astrometry.

Zdjęcie w pełnej rozdzielczości, żeby nie tracić detali (skala ok. 6,3 arcsec/px), wyeksportowane w GIMP-ie do jpg z kompresją 95%, żeby zmieścić się w limicie 5 MB:
M39 z miasta (Bortle 6) Samyangiem 135 mm (4,5 h): r_M39-lights_stacked-colorcalib-scnr-stretch.jpg

M39 z miasta (Bortle 6) Samyangiem 135 mm (4,5 h): 7232777.jpg
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostSebastian Ś. | 29 Paź 2022, 15:30

Ciekawy dobór obiektu, widać, że M39 nie nudzi się, bardziej taka impreza gwiazd dookoła :mrgreen:

Z tym ostrzeniem to nie wiem czy coś zdziałasz bo to pewnie przyczyna po prostu tego, że nie do końca jest skorygowana AC i inaczej się barwy focusują, ale nie ma co się dziwić w F/2. Świetne obiektyw ale nie jest idealny, wiadomo. Ręcznie też ciężko trafić w jakiś rozsądny focus, można robić w sumie tak, żeby mieć ostrość taką pomiędzy i się wtedy trochę ten R "schowa" do środka, ale jak nic nie usuwałeś w processingu to wygląda, że udało Ci się dobrze ustawić. Focić obserwować ;)

A czemu nie chcesz kalibracji? Zasadniczo wystarczyłoby zrobić biasy jedne na zawsze, co sesję tylko powiedzmy 20-30 flatów (chociaż Block mówi, że styknie 7 ;))
 
Posty: 2361
Rejestracja: 02 Wrz 2016, 17:11

PostPiotr K. | 29 Paź 2022, 18:11

Sebastian Ś. napisał(a):Ciekawy dobór obiektu, widać, że M39 nie nudzi się, bardziej taka impreza gwiazd dookoła :mrgreen:

Budynki dookoła niestety wymuszają na mnie trzymanie się w okolicy zenitu, zwłaszcza przy szerszych kadrach. Po drugie, kadrowanie zrąbałem - wyleciało mi z głowy, że niedaleko M 39 jest fajna mgławiczka Kokon IC 5146. Na sesjach 30-sekundowych mieściła się w kadrze, bo był w poziomie. Gdybym trochę przesunął kadr w sesji 120-sekundowej, tak żeby M 39 była trochę z boku, to Kokon też by się załapał, i byłoby więcej obiektów. No ale celem sesji było sprawdzenie ostrzenia, więc tym tłumaczę moje niedbalstwo ;)

Sebastian Ś. napisał(a):Z tym ostrzeniem to nie wiem czy coś zdziałasz bo to pewnie przyczyna po prostu tego, że nie do końca jest skorygowana AC i inaczej się barwy focusują, ale nie ma co się dziwić w F/2.

Już zdziałałem, bo to ostrzenie na foliach jednak działa. Problem z moim Samyangiem polega nie tylko na tym, że poszczególne barwy ostrzą w różnych odległościach od matrycy (to nie jest szczególnie dziwne), ale w tym, że najmniejszy krążek gwiazdy w R jest i tak większy, niż najmniejsze krążki w G i B. Sprawdzałem to kilka razy w mono na filtrach RGB, bo sądziłem, że ostrzenie każdego koloru osobno rozwiąże problem. Nie rozwiązuje.

Sebastian Ś. napisał(a):Ręcznie też ciężko trafić w jakiś rozsądny focus, można robić w sumie tak, żeby mieć ostrość taką pomiędzy i się wtedy trochę ten R "schowa" do środka,

I dokładnie na tym właśnie opiera się mój patent z ostrzeniem na kolorowych foliach. W sensie że robię tak, że mam przeroczyste folie do reflektorów teatralnych, żółtą i magentę, zakładam maskę Bahtinova, na nią zakładam folię żółtą, i tak ostrzę na gwiedzie Alfirk. Potem zdejmuję maskę z folią, GoTo na obiekt i focę przez 30 minut. Potem znowu GoTo na Alfirk, maska Batinova z folią magenta, znowu ostrzę (ostrość jest w trochę innym położeniu pierścienia ustawiania ostrości), zdejmuję maskę i folię i znowu GoTo na obiekt, i foconko przez 30 minut. A trzecia seria ostrzenia to tylko maska Bahtinova, bez folii (wtedy dostaję najgorsze czerwone obwódki, a środki gwiazd są zielone), i potem już na tej ostrości focę do oporu. Czyli chodzi o to, żeby złapać dane do koloru gwiazd, a resztę robić już po bożemu, bo na DS-ach to rozjechanie kolorów nie przeszkadza. Ostatnio natomiast mam wrażenie, że wystarczy tylko ostrzenie na folii magenta i bez folii, i właśnie to sprawdzałem w czasie najnowszej, 120-sekundowej sesji z M 39. Wydaje mi się, że te niebieskawe obwódki wokół gwiazd gromady, które powinny być bardziej białe-białawo-żółte, mogą się brać stąd, że poprzednie sesje, te 30-sekundowe, robiłem na większych otworach przesłony, więc i średnice krążków gwiazd były większe.

No ale ogólnie jest to wciąż work-in-progress, zgodnie z założeniem "naucz się używać to co masz, zamiast kupować w kółko coś nowego" - ale czasem mam już tych kombinacji naprawdę dosyć, i korci mnie, żeby kupić ASKAR-a 135 mm i mieć święty spokój (o ile ten astrograf dobrze ogarnia AC). Tylko że ASKAR ma f/4,5, a Samyang kusi teoretyczną możliwością focenia na f/2,8, albo i jaśniej... A kto wie, czy mi się kiedyś nie zachce robić jakichś narrowbandów...?

Sebastian Ś. napisał(a):ale jak nic nie usuwałeś w processingu to wygląda, że udało Ci się dobrze ustawić.

Trochę usuwałem, co miałem nie usuwać ;) Rozbiłem obraz na kanały R, G i B, zrobiłem maskę z różnicy między B i G (takie obważanki wyszły), zastosowałem ją na obrazie kolorowym, i zjechałem saturacją w rejonach "włączonych" przez maskę. Coś tam to dało :)

Sebastian Ś. napisał(a):A czemu nie chcesz kalibracji? Zasadniczo wystarczyłoby zrobić biasy jedne na zawsze, co sesję tylko powiedzmy 20-30 flatów (chociaż Block mówi, że styknie 7 ;))

Flaty w Samyangu to jest trudny temat, a przynajmniej w moim Samyangu. Zwykle dostaję nadkorekcję, czyli rogi zdjęcia są jaśniejsze. Procesowanie flatów biasami nic nie daje. Doszedłem do tego, że w miarę dobre rezultaty daje użycie flatów będących mniej-więcej w kolorze nieba w trakcie sesji, oraz tak wypalonych, żeby górka ich histogramu była mniej-więcej w tym samym miejscu, co górka histogramu lightów. Poza tym pomogło też wyklejenie czarnym welurem wnętrza osłony przeciwsłonecznej Samyanga. No i im wyższe ISO, tym łatwiej zgrać górki histogramów lightów i flatów (bo górki są szersze). Ale ogólnie nadal flatowanie jest problematyczne, więc jeśli tylko mogę, to tego unikam. Przy f/4 i ciemniej winietowanie jest już raczej minimalne.

Co do darków, to od kiedy robię dithering (czyli od kilku ładnych lat) to zapomniałem co to darki ;) Wiadomo, darki na niechłodonym DSLR to jest cyrk na kółkach (o ile się nie chce poświęcić połowy nocy na focenie z deklem na obiektywie). Niestety mój egzemplarz C7D2 cierpi na banding, więc rozważam powrót do darków, ale z oporami. Póki co Siril w miarę dobrze radzi sobie programowo z usuwaniem bandingu, choć zdarza mu się wytwarzać przy tym różne artefakty. Ale akurat w przypadku powyższych sesji z M 39 nie przejmowałem się bandingiem, bo kadry były obrócone względem siebie o 90*, więc była szansa, że banding się uśredni bez żadnych zabiegów naprawczych z mojej strony. I tak też się stało.

A dlaczego tylko biasy?
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostSebastian Ś. | 29 Paź 2022, 19:28

O darkach akurat nie pisałem bo nie ma sensu. Jeżeli nie ma ampglow i jakiegoś dziwnego patternu jak ten banding (chociaż to się da usunąć w processingu) to z dihteringiem nie trzeba darków. Nawet niewskazane bo się dodaje niepotrzebnie szum.

Flaty bym jednak spróbował zrobić, po potem jakie sztuczne wyrównanie to już nie to samo. Ten pasek czy paski, to może być najzwyczajniej cień lustra w lustrzance, zdarza się w szybkiej optyce powinno zniknąć przy przymknięciu.

Nie jest lekko ;)
 
Posty: 2361
Rejestracja: 02 Wrz 2016, 17:11

PostPiotr K. | 29 Paź 2022, 19:53

Sebastian Ś. napisał(a):Flaty bym jednak spróbował zrobić, po potem jakie sztuczne wyrównanie to już nie to samo.

Wiem :) Bawię się z tym obiektywem od lat, póki co wypracowałem sobie jako-tako bezstresową metodykę, dającą w miarę dobre rezultaty. Ale zawsze jestem otwarty na nowe pomysły :)

Sebastian Ś. napisał(a):Ten pasek czy paski, to może być najzwyczajniej cień lustra w lustrzance, zdarza się w szybkiej optyce powinno zniknąć przy przymknięciu.

Czy to wygląda jak cień lustra? ;) I tak, wiem też o możliwych zakłóceniach na kablu USB lutrzanki, jeśli idzie gdzieś koło kabla zasilającego :)
M39 z miasta (Bortle 6) Samyangiem 135 mm (4,5 h): banding.jpg
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostSebastian Ś. | 29 Paź 2022, 20:01

A to źle zrozumiałem myslem, że jest pasek dookoła, w tej nadkorekcji ;) widziałem już taki cień kilka razy na tym obiektywie w lustrzankach. Często właśnie ludzie myślą że mają złego flata, a to ten cień się nie usuwa dobrze.
Tu po prostu banding, pewnie tak jak mówisz może jakiś słabo ekranowany kabel USB.

Ogólnie miałem chwilę ten obiektyw i tak od f/3 nie było problemu zbytnio. Ty masz trochę kumulację ;(

Swoją drogą próbowałeś ściągnąć te osłonę i dać grzałkę?
 
Posty: 2361
Rejestracja: 02 Wrz 2016, 17:11

PostPiotr K. | 30 Paź 2022, 12:49

Sebastian Ś. napisał(a):Ogólnie miałem chwilę ten obiektyw i tak od f/3 nie było problemu zbytnio.

I co się z nim stało? Sprzedałeś? Jeśli tak, to dlaczego?

Sebastian Ś. napisał(a):Swoją drogą próbowałeś ściągnąć te osłonę i dać grzałkę?

Grzałkę używam standardowo. Natomiast osłony nigdy nie ściągałem, w sensie zawsze focę z założoną osłoną. Poza miastem można by spróbować, ale gdy focę od siebie z domu to nie ma na to szans, ponieważ sztucznych świateł (sąsiedzi, oświetlenie uliczne itp.) jest dookoła tyle, że nie chcę ryzykować przypadkowego światła wpadającego z boku. Ale tak czy siak, gdy mam dobrze dopasowane charakterystki histogramów flatów i lightów, to lighty ładnie się kalibrują - więc to raczej nie osłona powoduje ewentualne problemy z flatami.
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2869
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

PostSebastian Ś. | 30 Paź 2022, 13:38

Sprzedałem bo miałem inne plany na astrofoto po prostu, bardziej stacjonarne i węższe kadry :)
 
Posty: 2361
Rejestracja: 02 Wrz 2016, 17:11

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 77 gości

AstroChat

Wejdź na chat