Astromaniak.pl

Witajcie. Jako, że informacji na temat teleskopu Seestar S50 w polskich internetach jak na lekarstwo postanowiłem założyć temat, jak wyżej.
Przez kilka lat byłem entuzjastą wizuala, miałem Syntę 8 ", lecz z czasem zapał do wypadów opadł, ograniczając się do taszczenia sprzętu do ogródka i podziwianiu kilku jasnych klasyków.
W końcu stwierdziłem, że już nadszedł ten czas i sprzedałem teleskop z klamorami.
Jednak coś sprawiało, że nadal zadzierałem w górę głowę, w bezchmurne noce, wpatrując się w bezmiar Kosmosu. Zacząłem robić zdjęcia Drogi Mlecznej i co jaśniejszych mgławic:



Zdjęcia nocnego nieba, dawały mi sporą satysfakcję, nadal jednak poszukiwałem złotego środka, pomiędzy lustrzanką ze statywem a zestawem do astro foto, na który mnie zwyczajnie nie stać.
Wiedziałem, rzecz jasna o istnieniu różnych Dwarfów czy innych wynalazków, jednak jakość obrazów pozostawiała wiele do życzenia. W końcu pojawił się Seestar S50. Długo czytałem, szperałem i zastanawiałem się, ale w końcu podjąłem decyzję o zakupie. Po pracy odbieram go z punktu pocztowego i na tych szacownych łamach, pozwolę sobie go zrecenzować i zamieszczać efekty mojej pracy.

Dodam tylko, że mam świadomość, iż ta zabawka, jak pogardliwie wypowiadają się o S50 niektórzy właściciele profesjonalnych zestawów, nigdy nie będzie w stanie dorównać jakością ich osiągnięciom. To ma być całkowicie amatorskie experience, bez spiny i pękania żyłek na czole

Zabawka czy nie, ale i tak wyprzedza technologicznie o lata świetlne to z czym ja zaczynałem
Powodzenia i czekamy na opisy.

Nie ma sensu oglądać się na innych. Bardzo dobry sprzęt na start, bo nie zniechęci i jest prosty. Powodzenia!
Jeżeli będzie zapał na wiecej to nic nie stoi na przeszkodzie żeby dokupić kolejny setup.

Unpacking

Wczoraj były bardzo niekorzystne warunki, niebo zachmurzone w 90 %, jednak na moment przedarł się przez chmurwy Księżyc:


Urządzenie jest bardzo intuicyjne w obsłudze, choć trochę się nabiedziłem przy konfiguracji WiFi i połączeniem z internetem.
Później już z górki. Dzisiaj spróbuję zrobić zdjęcia dzienne.

kombiii napisał(a):Wczoraj były bardzo niekorzystne warunki, niebo zachmurzone w 90 %, jednak na moment przedarł się przez chmurwy Księżyc:

zwo.jpg

Urządzenie jest bardzo intuicyjne w obsłudze, choć trochę się nabiedziłem przy konfiguracji WiFi i połączeniem z internetem.
Później już z górki. Dzisiaj spróbuję zrobić zdjęcia dzienne.

Zachęcam do udostępnienia surówek.

Dwie fotki dzienne, przedstawiają górną stację kolejki linowej na Szyndzielnię, oraz tamtejszy maszt z przekaźnikami.
Odległość około 5 kilometrów:


Jak na taki "badziew" uważam to za co najmniej bardzo przyzwoity rezultat.

Wypogodziło się u mnie na tyle, że mogłem zrobić fotkę Słońca.
Widać nawet ładnie plamy słoneczne.

JaLe napisał(a):Zachęcam do udostępnienia surówek.

Fotki obrabiam lekko w LightRoom, są to kosmetyczne ingerencje.

kombiii napisał(a):

JaLe napisał(a):Zachęcam do udostępnienia surówek.

Fotki obrabiam lekko w LightRoom, są to kosmetyczne ingerencje.

A czyli są niedostępne Ok.

Dlaczegóż by miały być niedostępne?
To fotka prosto z Seestar:

Fajna, czekam na dsy; z perspektywy laika co z astrofoto nie ma nic wspólnego wygląda to super.
Da się tym szybko stakować i oglądać wyniki na smatrfonie czy laptopie z opóźnieniem powiedzmy max kilka sekund?

Seestar sam stackuje klatki. Słońce czy Księżyc widzimy na żywo, są to jasne obiekty. Natomiast przy DSach obraz z każdym 10 sekundowym cyklem naświetlania (lub 20 i 30) narasta, nabiera kontrastu i widać to ponoć na żywo. Piszę "ponoć", bo nie miałem jeszcze okazji focić DSów. Wypogodziło się w Bielsku, więc może dociągnie pogoda do wieczora, nie mogę się już doczekać.

Hmm brzmi zachęcająco, koniecznie daj znać jak to praktycznie wygląda. Się podjaralem nieco tą zabawką

Oczywiście, opiszę wszystko jak najdokładniej.
Poniżej krótki filmik, nakręcony dzisiaj Seestarem:
https://youtube.com/shorts/ff5zay5ph0k? ... kQl_XcmQUY

kombiii napisał(a):Dlaczegóż by miały być niedostępne?
To fotka prosto z Seestar:

1710858806531.jpg

Kolego chyba nie rozumiesz co to "surówka".
Jest to plik prosto z rejestratora, nie obrobiony nie pokazany, ale udostępniony np poprzez dysk.
Fajnie byłoby na taki spojrzeć, bo póki co pokazujesz pliki przetworzone lub sclipowane, ze względów merytorycznych są one nieużyteczne.
Zrób avika naszemu satelicie i wrzuć.
Jak dojdziesz do wprawy to coś z DSów.

Nie wiem, co napisać, gęba mnie się cieszy jak dziecku, które na komunię dostało quada
Księżyc świecił jak lampa na moim zaświetlonym, podmiejskim niebie, a pomimo tego M42 wygląda po 8 minutach naświetlania tak:



Rzeczywiście, z każdym stackiem można obserwować, jak obraz staje się wyraźniejszy, pełen szczegółów.
Strach pomyśleć, co będzie się działo w bezksiężycową noc
A to M 51, naświetlana przez 28 minut, jeszcze mi sąsiad doświecał z podwórka


Cały Wszechświat przede mną...

Bardzo fajnie

Popatrz jak się ustawia ostrość bo troszkę jest poza.

To chyba wynika z roszenia obiektywu, nie włączyłem grzałki.
Wisienka na torcie:

Hmm a jak to wygląda po 10, 20, 30 sec? Mozesz wrzucić krótki filmik lub kilka zdjęć? Jest tylko tryb foto bo mi bardziej chodzi o obserwacje wspomagane elektronicznie (EAA).

Nie zmiennie zdumiewa mnie fakt jaki przeskok zapewnia długie naświetlanie i dzisiejsza technologia (np obecne filtry do astrofotografii )
Coś co jest nie dostepne staje sie dostępne i możliwe do zobaczenia jest jednak to jedno ale , ale absolutnie ja tu niechce niczego prowokowac i bardzo podoba mi sie gdy ludzie cieszą sie sprzętem jak Ty teraz bo to jest sedno tego hobby, kupić to co nas cieszy i czego bedziemy czesto używać, dla mnie tym ale jest to ze to jest jednak oglądanie obrazka na ekranie telefonu czy tam tableta, a w patrzeniu w okular jest ta magia dla mnie wlasnie cos jak mecz na stadionie vs transmisja coś jak transmisja na zywo vs powtorka gdy na dodatek czesto znasz wynik .

Nie mniej wyobrazam sobie przy posiadaniu pewnej luznej gotowki ktora jak wiadomo nigdy nie występuje posiadanie takiego seestara jako uzupelnienie wyjazdu pod wizual pod ciemne niebo bo robisz swoje w wizualu a zabierajac jedną walizkę wiecej nasyawiasz mu jakies cele a on juz sobie trzaska bezobslugowo w zasadzie.

Milej zabawy kolego , fajny entuzjazm, wycisnij maxa z tego sprzętu.

Krzysiek.S napisał(a):Jest tylko tryb foto bo mi bardziej chodzi o obserwacje wspomagane elektronicznie (EAA).

Jest tryb foto i video. Do tego głównie służy teleskop, jednak nie wyklucza to obserwacji. Przecież cały czas, w momencie naświetlania, widzisz online obraz obiektu, odświeżany co 10 sekund. By obejrzeć go w pełnej krasie, musisz oczywiście odczekać, aż teleskop zestackuje odpowiednią ilość klatek.
Postaram się zamieścić następnym razem kilka klatek na początku naświetlania i postęp w trakcie procesu.

Kupiłem tablet 8 calowy, dedykowany aplikacji, jako że pamięć smartfona mam już całą zapierdzieloną.
Większy ekran, to wartość dodana w obsłudze Seestara.

Koszy89 napisał(a):Milej zabawy kolego , fajny entuzjazm, wycisnij maxa z tego sprzętu.

Dzięki, pozdrawiam. Też byłem kiedyś wizualowcem i to zatwardziałym. Lenistwo wzięło jednak górę i zainteresowanie fotografią krajobrazową, później nocną, doprowadziło w końcu do zakupu Seestara.

Czy nie należałoby założyć osobnego działu poświęconego cyfrowym instrumentom typu all-in-one?

lulu napisał(a):Czy nie należałoby założyć osobnego działu poświęconego cyfrowym instrumentom typu all-in-one?

Nie mam nic naprzeciwko.
BTW, w Bielsku dzisiaj totalna kicha pogodowa, więc wiercę się tylko na fotelu