blackdragon4 napisał(a):Dołączam więc, pierwsze starcie z tubą newtona.. Klatki zebrałem z chęci w ogóle mienia czegoś, pora roku nie łaskawa noce jasne niebo granatowe.. ale cóż test to test sprawdzenie korektora i płaskości pola, oraz prowadzenia i guide.. więc proszę o ocenę zdjęcie bez cropa..
P.S na pewno wracam w ten rejon nieba w noce astronomiczne
Newton 150/750 + Baader MPCC MarkIII
Vixen beltmode + Guide 50/220& T7c
Canon 1100d mod.
-------------------------
24x180s + dither
flat 30
bias 30
Jędrzej napisał(a):Hej!
Nie wiem czy jest mogę się podpiąć z moimi wypocinami z zakresu szrokokątnej astrofotografii (na teleskop jeszcze mnie nie stać więc bawię się zwykłym aparatem) ale mam pewien problem. Za każdym razem jak próbuję zrobić zdjęcie to pojawia się dylemat - długi czas naświetlenia i rozmazane gwiazdy czy duży szum. Jako, że nie mam dobrego sprzętu o trackerze nie wspominając to nie mogę sobie pozwolić na krócej niż 25s i moje zdjęcia wyglądają dosyć dramatycznie. Staram się jak mogę przy obróbce zdjęcia z odszumianiem, obejrzałem dużo tutoriali w internecie, ale zawsze kończy się miotaniną suwakiem albo w "ok detale, ale ogromny szum" albo "super gładziutki obraz, ale wszystko jest rozmazane". I nie wiem czy coś robię nie tak, czy jest jakaś sztuczka którą ktoś mógłby mi polecić ale muszę przyznać że trochę mnie załamuje cała sytuacja. Nie wiem czy to jest już po prostu wszystko co potrafi moja kamera (sony a6000 i Samyang 12 f/2.2), ale jak patrzyłem na efekty pracy innych z podobnym sprzętem to były dużo lepsze.
Stąd pytanie czy ktoś zna jakieś sprawdzone sposoby obróbki zdjęć, odszumiania, może jakieś tricki przy samym robieniu zdjęcia które mogłyby mi pomóc? Nawet jakiś sprawdzony poradnik na YT bardzo chętnie przyjmę byleby było mniej szumu. Chodzi mi po prostu o to, że na moich zdjęciach Droga Mleczna jest zawsze niewyraźna podczas gdy jak sobie patrzę w Internecie to większości jakoś udaje się zachować wyraźne szczegóły.
Poniżej wstawiam mniej więcej z czym mam problem. Zdjęcie przed i po. 25s ISO 1600. f/2.2. Próbowałem rzecz jasna na własną rękę kombinować tymi parametrami ale efekt był zawsze prawie taki sam.
Najlepiej byłoby robić 2 zdjęcia następnie je połączyć, jedno na tło/pierwszy plan drugie na niebo. Bez trackera z niebem jesteś ograniczony czasami, natomiast może pomóc zrobienie po prostu kilku zdjęć nieba w czasie naświetlania z akceptowalnymi gwiazdami, a następnie stackowanie obróbka i dopiero na koniec połączenie ze zdjęciem tła.
EDIT: Sprawdź Sequator https://sites.google.com/view/sequator/ ... authuser=0
Widzisz, pierwsza wersja jest całkiem ładna, bo naturalna. Można byłoby jedynie zmniejszyć rozmiary zdjecia, bo nie ma żadnego uzasadni8enia, żeby na forum tak duże pokazywać.
Druga, no cóż został zniszczona przez odszumianie. Akurat odszumianie to jedna z najtrudniejszych części obróbki. Pisze o tej dodatkowej czynności w postprocesingu. Uważam, że 90% astrofotografów nie potrafi jej poprawnie wykonywać lub ją nadużywa.
Dlatego poniechaj na razie stosowania programowego odszumiania.
Jędrzej napisał(a):Najlepiej byłoby robić 2 zdjęcia następnie je połączyć, jedno na tło/pierwszy plan drugie na niebo. Bez trackera z niebem jesteś ograniczony czasami, natomiast może pomóc zrobienie po prostu kilku zdjęć nieba w czasie naświetlania z akceptowalnymi gwiazdami, a następnie stackowanie obróbka i dopiero na koniec połączenie ze zdjęciem tła.
EDIT: Sprawdź Sequator https://sites.google.com/view/sequator/ ... authuser=0
O! Dzięki! Spróbuję tak to zrobić w przyszłości!Widzisz, pierwsza wersja jest całkiem ładna, bo naturalna. Można byłoby jedynie zmniejszyć rozmiary zdjecia, bo nie ma żadnego uzasadni8enia, żeby na forum tak duże pokazywać.
Druga, no cóż został zniszczona przez odszumianie. Akurat odszumianie to jedna z najtrudniejszych części obróbki. Pisze o tej dodatkowej czynności w postprocesingu. Uważam, że 90% astrofotografów nie potrafi jej poprawnie wykonywać lub ją nadużywa.
Dlatego poniechaj na razie stosowania programowego odszumiania.
Dlatego też właśnie chciałbym się tego jakoś nauczyć. Bo choć pierwsza może i faktycznie nie jest najgorsza to mimo wszystko chciałbym spróbować ją jakoś odszumić. Więc wszystkie porady przyjmę z radością!
Też od razu przepraszam, że są takie duże. Faktycznie nie zauważyłem. Na przyszłość będę trochę zmniejszał!
EDIT: Swoją drogą ten Sequator czyni cuda. Użyłem go na zdjęciach, które w zasadzie chciałem wykorzystać do timelapsu i efekt jest naprawdę powalający. Dzięki jeszcze raz za radę. Będę na przyszłość po prostu cykać więcej niż jedną fotkę żeby później je zestackować w podobny sposób. Poniżej też umieszczam porównania dla ciekawych.
Tuvoc napisał(a):Świetny wątek dla mnie. Chciałbym prosić o poradę w kwestiach technicznych i kolorystyki poniższej fotografii. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w szerokich kadrach. Fragment DM z Pętlą Łabędzia wykonałem Canonem 800D mod (pierwsze światło tej lustrzanki po zmodowaniu) z kitowym obiektywem Canon 50 mm STF 1.8.
Podczas obróbki w Pix musiałem oddzielić warstwę tła od gwiazd i tą drugą potraktować mocno dekonwolucją. wyprostowałem tragiczne jajowate gwiazdy.
Tuvoc napisał(a):Świetny wątek dla mnie. Chciałbym prosić o poradę w kwestiach technicznych i kolorystyki poniższej fotografii. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w szerokich kadrach. Fragment DM z Pętlą Łabędzia wykonałem Canonem 800D mod (pierwsze światło tej lustrzanki po zmodowaniu) z kitowym obiektywem Canon 50 mm STF 1.8.
Podczas obróbki w Pix musiałem oddzielić warstwę tła od gwiazd i tą drugą potraktować mocno dekonwolucją. wyprostowałem tragiczne jajowate gwiazdy.
blackdragon4 napisał(a):Tuvoc napisał(a):Świetny wątek dla mnie. Chciałbym prosić o poradę w kwestiach technicznych i kolorystyki poniższej fotografii. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w szerokich kadrach. Fragment DM z Pętlą Łabędzia wykonałem Canonem 800D mod (pierwsze światło tej lustrzanki po zmodowaniu) z kitowym obiektywem Canon 50 mm STF 1.8.
Podczas obróbki w Pix musiałem oddzielić warstwę tła od gwiazd i tą drugą potraktować mocno dekonwolucją. wyprostowałem tragiczne jajowate gwiazdy.
Posiadam ten obiektyw dużo jakoś nim nie robiłem, ale wiem że wymaga przymknięcia do 2.8 lub nawet f4, idealny nie jest ale za te kasę najgorszy też nie.. nie wiem po co stosowałeś dekonwulacje mam wrażenie że proces ten również dotknoł pyły i mgławice które są strasznie przostrzone, a co do kolorystyki to zawsze kwestia gustu, moim zdaniem takie bordo jest strasznie nie naturalne, ja bym poszedł z pyłami w jasne brązy fotka by była znaczenie ciekawsza..
Tuvoc napisał(a):Świetny wątek dla mnie. Chciałbym prosić o poradę w kwestiach technicznych i kolorystyki poniższej fotografii. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w szerokich kadrach. Fragment DM z Pętlą Łabędzia wykonałem Canonem 800D mod (pierwsze światło tej lustrzanki po zmodowaniu) z kitowym obiektywem Canon 50 mm STF 1.8.
Podczas obróbki w Pix musiałem oddzielić warstwę tła od gwiazd i tą drugą potraktować mocno dekonwolucją. wyprostowałem tragiczne jajowate gwiazdy.
Tuvoc napisał(a):
Przymknąłem go do 2.8, ale koma i tak tam jest. Dekonwolucją ratowałem paskudne gwiazdki. Zresztą najlepiej zobaczyć surówkę.
Zgodnie z sugestią Sebastiana wrzucam stack:
https://drive.google.com/file/d/1vX00WM ... sp=sharing
Sebastian Ś. napisał(a):Świetne zdjęcie, bardzo lubię takie pola gwiazdowe
Na pewno warto jeszcze trochę wyrównać kanały w Pixie można to zrobić przez ChannelExtraction -> StarAligment -> ChannelCombination. Nie wiem niestety skąd takie dwukolorowe gwiazdy może ktoś ma pomysł, focus, warunki?
Widać zmianę po kliknięciu w miniaturkę:
blackdragon4 napisał(a):Tuvoc napisał(a):Świetny wątek dla mnie. Chciałbym prosić o poradę w kwestiach technicznych i kolorystyki poniższej fotografii. Nie mam praktycznie żadnego doświadczenia w szerokich kadrach. Fragment DM z Pętlą Łabędzia wykonałem Canonem 800D mod (pierwsze światło tej lustrzanki po zmodowaniu) z kitowym obiektywem Canon 50 mm STF 1.8.
Podczas obróbki w Pix musiałem oddzielić warstwę tła od gwiazd i tą drugą potraktować mocno dekonwolucją. wyprostowałem tragiczne jajowate gwiazdy.
Posiadam ten obiektyw dużo jakoś nim nie robiłem, ale wiem że wymaga przymknięcia do 2.8 lub nawet f4, idealny nie jest ale za te kasę najgorszy też nie.. nie wiem po co stosowałeś dekonwulacje mam wrażenie że proces ten również dotknoł pyły i mgławice które są strasznie przostrzone, a co do kolorystyki to zawsze kwestia gustu, moim zdaniem takie bordo jest strasznie nie naturalne, ja bym poszedł z pyłami w jasne brązy fotka by była znaczenie ciekawsza..
JaLe napisał(a):Możesz pokazać bez decovolucji, bo może nie jest tak źle?
Sebastian Ś. napisał(a):Świetne zdjęcie, bardzo lubię takie pola gwiazdowe
Na pewno warto jeszcze trochę wyrównać kanały w Pixie można to zrobić przez ChannelExtraction -> StarAligment -> ChannelCombination. Nie wiem niestety skąd takie dwukolorowe gwiazdy może ktoś ma pomysł, focus, warunki?
[S] Naglery 7,9,11,13 Typ6, Tak LE-28
Sprzedam astroas, 2024.07.27[S] Svbony UV/IR Cut 1,25" NOWY
Sprzedam Bartek, 2024.09.13