Lustrzanka do refraktora i starych szkieł - rady na początek

[winio]

Doszedłem do etapu w którym zacząłem myśleć o lustrzance. Zwłaszcza, że naprawdę przyzwoity używany sprzęt na początek można dostać za 500-1000 pln (klasy powiedzmy Pentax K-R lub nawet K-5). Matryca jest nieporównywalnie duża z kompaktem, więc i jakość zdjęć na pewno będzie lepsza. Dodatkowo mój tata kiedyś amatorsko fotografował (w czasach jeszcze analogowych, miał nawet swoją ciemnię). Z tego co mi opowiadał używał Pentacona Six (dla mnie to czarna magia, wiem tylko że to średni format kliszy, czyli ten większy niż popularny 35mm). Ważniejszy jest fakt, że zostało mu z tych czasów trochę szkła (w tym np. Carl Zeiss Sonnar 180mm) i jakieś lampy. Niestety, kompletnie nie mam pojęcia jakie to typy mocowań i jak zmusić je do współpracy z współczesnymi aparatami. Z tego co czytałem do 'starego' szkła najlepsze są aparaty Pentax, ale powiem szczerze że liczę na Wasze porady i wskazówki. Chętnie zrobię spis szkieł i wrzucę tu ich zdjęcia. Mam również teleskop (refraktor SW 90/900 na AZ3) do którego z pewnością podłączę lustrzankę jak już ją kupię, bo daje to bardzo duże możliwości zarówno przy ptakach, jak i przy astrofoto (przy czym interesuje mnie głównie Księżyc i Słońce, również jako elementy krajobrazu). Póki co jako rozwiązanie tymczasowe używam adapteru na telefon. Obróbką zdjęć zajmie się żona, bo lubi to robić.

[Vroobel]

Taka żona to skarb!

[winio]

Mam dodawać że pomaga przy motocyklu i lubi popatrzeć przez teleskop?
Tak się dogadaliśmy właśnie, że jakbym kupił lustrzankę to ona chętnie posiedzi nad RAWami - stąd ten post
Najbardziej to mi zależy żeby dać tym drugim szkłom taty drugie życie. No i podłączyć ją do SW 90/900.

[lemarr7]

Obawiam sie ze lustrzanka bedzie zbyt duzym ciezarem dla wyciagu SW 90/900 a calosc wyzwaniem dla montazu AZ3 . Moze niech sie wypowiedza bardziej doswiadczeni ale ja jako totalny laik w astrofoto tak to widze.
Czy to oznacza ze obserwacje wizualne 90/900 zaczeły Cie juz nudzic i szukasz czegos nowego?
Wniosek taki wysnulem z powodu braku nowych Twoich relacji z obserwacji , ktore pojawialy sie w zeszlym roku czesto i zawsze chetnie je czytalem. Czekam na nowe.
Takze gratuluje żony.

[winio]

Ostatnio to jest kiepsko z pogodą, a i planety są rano.
Ogólnie to chciałem sobie pofotografować ptaki, no i księżyc. Chcę wykorzystać stare szkła taty i teleskop.
Z uwagi na fakt, że ostatnio skupiłem się na ornitologii to nie piszę zbyt dużo, bo tu się patrzy w gwiazdy

PS: Pentax K-R waży coś koło 600 gramów, a odpada okular w wyciągu. Powiększenie rzędu 30x nie wydaje się wyzwaniem dla statywu.

[winio]

Używa ktoś tutaj może aparatów Sony na bagnet A?

[fjsdhfosdhfdhsfhsd]

Po co tak kombinować? Tanie lustrzanki Canona są dobre i tanie.
I popularne więc zawsze ktoś doradzi jak trzeba...

[wodnik]

Po kolei.
Pentacon Six to właśnie nazwa typu mocowania ( bagnetu). Jak sam zauważyłeś jest to średni format (6x6 cm). Dokładnie taki sam tym mocowania stosowano w radzieckim aparacie Kiev 60 (ale nie w Kiev 88 !).
Co do obiektywu: która wersja? https://interfoto.eu/?page=subprodukty&cat=178760&id=347

Dwie pierwsze pozycje to tak zwana "zebra" starszej produkcji, środkowy to wersja Multi Coated. Jeśli taką masz to lepiej.
Podłączenie do nowoczesnej lustrzanki/bezlusterkowca jest banalne. Do Canona EOS wystarczy coś takiego:
https://allegro.pl/oferta/adapter-canon-eos-pentacon-six-kiev-60-9127188785?bi_s=ads&bi_m=productlisting:desktop:query&bi_c=ODJmMWQzOWQtZGE4ZC00NjI2LWFkNTktY2VmMjVlZGY5MWE4AA&bi_t=ape&referrer=proxy&emission_unit_id=5c5d0a99-438a-41e9-af96-619bf4e0cbb9

Z innymi aparatami trzeba pokombinować. W Sony A700, której to używam działającym rozwiązaniem jest zakup przejściówki bagnet Sony A na M42 (od strony aparatu), oraz przejściówki bagnet Pentacon Six na m42. Na przykład taki jak ten: https://allegro.pl/oferta/adapter-m42-pentacon-six-kiev-60-9301539860
Czy to się sprawdza? Zdjęć astro nie mam ale Sonnar to zasadniczo obiektyw portretowy bardzo chwalony za rozmycie tła, więc na szybko zdjęcie z dzisiaj:

ISO800, f2.8, 1/4000s, Sony A700, statyw, żadnej obróbki nawet szumu nie usuwałem

Co do aparatu. Pentaxa raczej bym omijał. Nie jest zbyt popularny, a także słyszałem, że bardzo szybko padał w nich mechanizm migawki. Czy to prawda - nie wiem, Jak ktoś wyżej napisał - lepiej coś popularnego jak Canon. Więcej użytkowników, części, łatwiejsza naprawa.
No i jest jeszcze jedna sprawa: wspomaganie ustawiania ostrości w pełnym trybie manualnym. I nie chodzi mi o tzw. chip dandelion montowany w niektórych przejściówkach, ale o procedurę realizowaną przez korpus aparatu. Rzecz niesłychanie przydatna w razie używania starych manualnych obiektywów.
Rzekłem.