Sprzęt do astrofoto pod SW 120/600 dla zielonego

Sprzęt, obróbka, dyskusje, porady

PostNeurosus5 | 27 Lip 2022, 19:58

Hej!

Jestem nowy i zielony w patrzeniu w górę. Strasznie zajarany widokami chciałbym swoich sił w astrofotografii.
Posiadam od jakiegoś czasu SW1206AZ3. Zamiar tego sprzętu był taki, że potrzebowałem coś mobilnego a jednocześnie z nie najgorszym rezultatem wizualnym. Mieszkam w Warszawie i jeździłem ~60km od granic samochodem. Chciałbym zrobić krok do przodu i zacząć robić zdjęcia DS/cokolwiek związanego z niebem :D

Mam następujące pytania:
1. Zastanawiam się nad HEQ5. Czy jest to overkill na początek? Czy zastanawiać się nad o wiele tańszym eq3-2? Czym najlepiej zasilać statyw? Nie umiem lutować, by przerobić jakiś akumulator, chyba ze coś jest idiotoodporne - szkoda sprzętu jak pomylę kabelki :)
2. Posiadam leciwy aparat Nikon D5000. Czy jest jakikolwiek sens coś nim robić na start? Czy warto go "modować"? Czy interesować się jakimś innym sprzętem a obecnego sprzedać?
3. Jakie akcesoria do w/w statywu/teleskopu polecacie, aby łatwiej wbić się w astrofoto?
4. Jakieś porady dla początkującego? Coś co jest istotne a nie spytałem? :)

Budżet jaki chciałbym najlepiej przeznaczyć wynosi ~5000-6000. Są to wstępne luźne widełki. Na razie nie chciałbym zmieniać 120/600 - na to przyjdzie czas. Chce się nim nacieszyć. Na następny sprzęt przyjdzie czas jak zbiorę tego czego nie posiadam.

Dzięki wielkie z góry za pomoc!
 
Posty: 5
Rejestracja: 27 Lip 2022, 19:38

 

Postlemarr7 | 27 Lip 2022, 20:42

Majac taki budzet nie myslales aby bardziej wejsc w wizual? Tym 120/600 na pewno wielu obiektow nie widziales. Astrofoto moze byc frustrujace dla nowego.
 
Posty: 124
Rejestracja: 27 Lut 2021, 10:31
Miejscowość: Ciche ,Pojezierze Brodnickie

 

PostNeurosus5 | 27 Lip 2022, 20:45

Majac taki budzet nie myslales aby bardziej wejsc w wizual?


Jasne że myślałem. Lecz strasznie lubię techniczne rzeczy i wiem, że przy astrofoto będę się świetnie bawić :)

Z ciekawości, co masz konkretnie na myśli?
Ostatnio edytowany przez Neurosus5, 27 Lip 2022, 21:04, edytowano w sumie 1 raz
 
Posty: 5
Rejestracja: 27 Lip 2022, 19:38

 

Postriklaunim | 27 Lip 2022, 20:58

Krótkie achro da na fotografii aberrację chromatyczną jak i całkiem pokaźną krzywiznę pola. Jak postawisz to na EW3-2 z napędem i będzie bardzo dobrze ustawiony to jakiś "lucky imaging" można kombinować, jak nie to HEQ5, zestaw do guidingu itd.

Astrofotografia DS to zbieranie materiału minimum 2-4h a potem obróbka ;)
* Zestawp: RedCat 51, DK14, Omegon veTEC 432 M, QHY 174MM
* rkblog.dev (EN)
Awatar użytkownika
 
Posty: 3676
Rejestracja: 28 Paź 2009, 20:10
Miejscowość: Warszawa

PostNeurosus5 | 27 Lip 2022, 21:03

riklaunim napisał(a):Krótkie achro da na fotografii aberrację chromatyczną jak i całkiem pokaźną krzywiznę pola.


Co masz konkretnie na myśli? Nie da się z tego teleskopu zrobić czegoś ciekawego przy foto?
 
Posty: 5
Rejestracja: 27 Lip 2022, 19:38

 

Postfjsdhfosdhfdhsfhsd | 27 Lip 2022, 21:03

Neurosus5 napisał(a):Hej!

Jestem nowy i zielony w patrzeniu w górę. Strasznie zajarany widokami chciałbym swoich sił w astrofotografii.
Posiadam od jakiegoś czasu SW1206AZ3...


Zostaw sobie do oglądania czegokolwiek, o robieniu nim zdjęć zapomnij.

Niedrogi, mogący dać dobre zdjęcia to mały napęd typu Star Adventurer Mini,
do tego np. EOS 1100D zmodowany i jakiś obiektyw, byle nie postsowiecki szmelc.
No i statyw. Ew. filtr CLS/UHC. Około 3000zł powinno styknąć.

Takim statywem możesz świetne zdjęcia robić - ograniczy Cię tylko cierpliwość
i umiejętności obrabiania materiału.

Droższy sprzęt zawsze zdążysz kupić :)
fjsdhfosdhfdhsfhsd
 
Posty: 819
Rejestracja: 09 Paź 2021, 16:12
Miejscowość: Skawina, Kraków

 

PostNeurosus5 | 27 Lip 2022, 21:38

Chciałbym już choć częściowo zbliżać się do sprzętu "docelowego" - tzn statyw/aparat/etc.

Poczułem smutek jak przeczytałem, że nie ma opcji wykorzystać 120/600 do jakichkolwiek zdjęć.
Jakaś alternatywa?
 
Posty: 5
Rejestracja: 27 Lip 2022, 19:38

 

Postwfifiak | 27 Lip 2022, 21:58

Hej!!!
Nie rozpaczaj :-). To są zdjęcia M31, które zrobił mój kumpel (to jego pierwsze astrofotki) i pobieżnie obrobił. Używał jakiegoś Nikona pełnej klatki (niemodyfikowanego) a za obiektyw robił mu mój achro 120/600 powieszony na Vixenie GP z napędem w jednej osi. Dupy nie urywa, ale jak na pierwsze astrofoty, to nie ma tragedii. To pierwsze to złożenie kilku klatek naświetlanych ok. minuty, to drugie to pojedyncza klatka (mnie sie bardziej podoba).

Pozdrawiam.
Załączniki
Sprzęt do astrofoto pod SW 120/600 dla zielonego: AndroBombel.jpg
Sprzęt do astrofoto pod SW 120/600 dla zielonego: AndroBąbel.jpg
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 799
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

Postwfifiak | 27 Lip 2022, 22:23

No i niezaprzeczalnym faktem jest, że 120/600 to jest świetny sprzęt do szerokich pól. Do wizuala. Np. z okularem ES 30/82st dostaniesz pole widzenia ponad 4st. Czyli jak dobra lornetka 15x70 (za to z apreturą 120mm). Cały Veil w polu widzenia :-).
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 799
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

PostNeurosus5 | 27 Lip 2022, 22:37

wfifiak napisał(a):Nie rozpaczaj :-).

Choć trochę pozytywu :D

Ok, może inaczej. Chciałbym skleić sprzętu strikte pod astrofoto - wszystko od zera. Za w/w kwotę czego mógłbym się spodziewać? Zakładam oczywiście sam sprzęt używany.

Nigdy nie jestem sam na wyprawach, zawsze w czasie pstrykania fot mogę pobawić się wizualem :)
 
Posty: 5
Rejestracja: 27 Lip 2022, 19:38

 

Postwfifiak | 28 Lip 2022, 08:13

Neurosus5 napisał(a):Chciałbym już choć częściowo zbliżać się do sprzętu "docelowego"


Nie ma sprzętu docelowego......
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 799
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

Postlulu | 28 Lip 2022, 12:30

Jest dość charakterystyczne, że gdy wejść na fora gitarowa okazuje się, że 99,9% adeptów sztuki gitarowej próbuje grać najcięższy metal, szukając najtłustszych możliwych brzmień i patentów na podkręcanie szybkości solówek do prędkości światła. Kończy się to często rodzajem grafomanii polegającej na sprawnym, ale całkowicie jałowym muzycznie ogrywaniu skal muzycznych "w górę i w dół", co okraszane bywa zestawem "metalowych" sztuczek artykulacyjnych obejmujących tłumienie strun itp. - ale muzyki w tym praktycznie nie ma. Trudno zrozumieć jaki rodzaj satysfakcji daje taki często gigantyczny wysiłek włożony w szlifowanie heavy metalowych technik, a jeszcze trudniej - co, poza panująca na takich forach modą - każe ludziom bezrefleksyjnie pchać się w ten kanał, bo statystyczna popularność tego gatunku muzycznego w żaden sposób tego przedziwnego zjawiska nie tłumaczy.

Nie chcę przez to powiedzieć, że w astrofotografii obiektów DS nie ma muzyki - ale na forach astronomicznych widać trochę podobną tendencję sprawiającą, że pojęcie astrofotografii zawężane jest praktycznie do tej dziedziny. Sam się nią nie zajmuję chyba wyłącznie z powodu lenistwa oraz braku cierpliwości i systematyczności, których zazdroszczę kolegom uzyskującym w tej dziedzinie spektakularne efekty. Nie zamierzam niczego tej zabawie ujmować, przeciwnie - mam nadzieję że kiedyś zmobilizuję się aby poszerzyć moje planetarno-księżycowe horyzonty fotograficzne w tym kierunku. Chcę tylko powiedzieć, że astrofotografia to także Układ Słoneczny, który dla kogoś początkującego, z ograniczonym budżetem, jest tematem zdecydowanie dostępniejszym, pozwalającym za niewielkie pieniądze uzyskać naprawdę świetne efekty. Wystarczy przeciętny, nawet chybotliwy montaż i napęd w jednej osi plus przyzwoita kamerka - i efekty są murowane.
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 3008
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

PostPiotr K. | 28 Lip 2022, 12:57

lulu napisał(a):Chcę tylko powiedzieć, że astrofotografia to także Układ Słoneczny, który dla kogoś początkującego, z ograniczonym budżetem, jest tematem zdecydowanie dostępniejszym, pozwalającym za niewielkie pieniądze uzyskać naprawdę świetne efekty. Wystarczy przeciętny, nawet chybotliwy montaż i napęd w jednej osi plus przyzwoita kamerka - i efekty są murowane.

Problem w tym, że główny urok i atrakcyjność astrofotografii DS wcale nie polega na osiąganiu efektów ;) Głównym motorem napędowym tej dziedziny są rozkminy sprzętowe. A jaki aparat, a może kamera, a jaki teleskop, a może zmienić obiektyw, a jaki backfocus, a jaki flattener, a jaki montaż bo mi guiding źle działa, a może sobie sam zrobię własny komputerek sterujący sesją, a może kupię to, a może kupię tamto, i tak w koło Macieju. A jak już wszystko zacznie działać, po roku czy dwóch latach ciągłej walki, to delikwent robi jedno zdjęcie M31 czy Ameryki, po czym zmienia sprzęt, bo jak już wszystko działa, to się robi nudno. Astrofoto planetarna jest dla osób, które są zainteresowane obiektami widocznymi na niebie, a nie sprzętem. W odróżnieniu od astrofoto DS-owej, w której jest dokładnie odwrotnie, i dlatego jest o wiele bardziej popularna, bo 99% ludzi woli grzebać w sprzęcie, niż czytać o obiektach astronomicznych :)
Newton 150/750 + Nikon D5100
Samyang 135 mm + Canon 4000D / 7D MkII + ASIair
EQ3-2 z napędem Asterion EQ3 DriveKit Pro
EQ5 z napędem OnStep
Awatar użytkownika
 
Posty: 2887
Rejestracja: 27 Wrz 2014, 16:02

 

Postthom | 24 Paź 2022, 00:41

no coś w tym jest ...
Zerknij tutaj: https://astronomy.tools/calculators/ccd_suitability
Wybierz teleskop jaki chcesz kupić, czy jaki już posiadasz, kamerę, określ warunki obserwacyjne. I patrz, kiedy zestaw pasuje. Jak na zielono - to jest OK. Jak poza zielonym - no to znaczy że coś trzeba zmienić, kalkulator podpowie możliwy ruch.
To samo z guidingiem, Ludzie zapominają, że lunetka prowadząca powinna mieć ogniskową nie mniejszą niż 1/4 ogniskowej teleskopu łapiącego światło. I to, plus dobór kamer, sprawdzisz sobie tutaj: https://astronomy.tools/calculators/gui ... uitability

Z perspektywy własnych serii niepowodzeń, radziłbym zacząć od możliwie najmniejszej ogniskowej. I bardzo uważnie czytać odpowiedzi kolegów, zaoszczędzisz dużo pieniędzy i frustracji. Astrofoto uczy pokory, a im wyższa ogniskowa, tym większe wyzwania dla montażu, guidingu, kamer, procesu obróbki...

99% ludzi lubi po prostu oglądać niebo nocą.
SW Synta 8";SW/SA P-DS150; Omegon 66/400 ED; SW Esprit 80 APO. Samyang 14 F/2.2, 135 F/2
Astroberry
 
Posty: 594
Rejestracja: 24 Lut 2014, 21:55
Miejscowość: Wro

PostSebastian Ś. | 24 Paź 2022, 08:34

Nie wiem czy autor już podjął jakąś decyzję.

Twoja lustrzanka się nada, warto zrobić modyfikacje. Ma podobne QE do 1100D. To kilkaset złotych, a będzie dużo lepiej.

W tym budżecie zmieści się w sumie tylko HEQ5 plus modyfikacja i jakiś tani zestaw do guide np. T7 + szukacz 9x50. Jeżeli masz jakiś w miarę obiektyw to może być to dobry plan. Na montażu nie ma sensu oszczędzać, to podstawa.

Jeżeli poszukasz używanego montażu to może uda Ci się jeszcze naciągnąć budżet trochę i kupić 72ED z korektorem za 2.5k. Będzie wtedy już naprawdę porządny zestaw na start.
 
Posty: 2377
Rejestracja: 02 Wrz 2016, 17:11

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 2 gości

AstroChat

Wejdź na chat