tiger | 30 Gru 2019, 19:51
Może w niektórych modelach i tak jest. Ale ja robiąc kilka atm. ostatnio tego nie stwierdziłem. Z rok temu ,,wybebeszyłem" Celestrona Skymaster 15x70, bo dawał ,,mydlane" obrazy.Nie było szkoda ponieważ nabyłem go tanio. Obiektywy wykorzystałem do ,,dużego szukacza atm. oraz guidera. Oba ,,instrumenty atm" (guider może działać jako szukacz prosty) dają teraz obraz dużo bardziej kontrastowy i sporo ostrzejszy od ,,oryginału". Ale tubki atm. są wybalowane i wyflokowane w całości, po sam obiektyw, odrośnik również. Poprzednio też miałem podobną sytuację, tylko z lornetką 80X20. Wtedy oryginalny tubus tylko wyflokowałem kontrast się poprawił. Wyszło ,, ogromne szukaczysko", z możliwością montowania okularów dwucalowych. Tylko ten ciężar.. Myślę, że cały ten ,,kisiel" w obrazie ,,oryginału" na pewno w większości wypadków jest spowodowany złym wyczernieniem oryginalnych tubusików. Po rozkręceniu z korpusem lornetki , patrząc na jasne tło np; w dzień boczne ich powierzchnie, aż świeciły, pomimo jakiś tam ,,gwintów przeciwodblaskowych". Nawiązując do mojego poprzedniego wpisu, ta ,, lunetka" Bressera na pewno ma jakiś pryzmat odwracający, ponadto jest ,,kątowa".
- Załączniki
-
-
Ostatnio edytowany przez
tiger, 16 Lut 2020, 05:35, edytowano w sumie 1 raz
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2