Po odchudzeniu newtona 10" F/6,6 przyszła kolej na moje kolejne ATM-owe dziecko z lustrami Stefan Optics czyli newton 6" F10.
Zmiana polega na wykonaniu nowej tuby z rury kanalizacyjnej fi 200 mm (dotychczas była to rura kartonowa fi 222 mm) z mocno odchudzonymi mocowaniami pająka i celi LG. W dotychczasowej wersji te mocowania to były długie na ponad 20 cm rury/walce z blachy 2 mm wciśnięte w tubę kartonową (oczywiście impregnowaną, pomalowaną i wyczernioną) teraz będzie podobnie tylko te walce będą znacznie krótsze i przez to lżejsze.
Ponadto będą wykonane bafle, których nie ma w obecnej wersji (w 10" mam je wykonane).
Po kuracji odchudzającej tuba będzie ważyć ok. 10, max. 11 kg podczas gdy teraz ma 15,8 kg. Będzie nadal spoczywać na dobsonie, ale może kiedyś przyjdzie jej wisieć na jakimś paralaktyku, kto wie, niby EQ5 da radę.
Postaram się przedstawić poszczególne etapy budowy, dzisiaj na zdjęciach założenie wyciągu i mocowania pająka. Jak widać na zdjęciach musiałem wykonać dystans (wydruk 3D) do wyciągu żeby dolna część wyciągu nie wchodziła w tor optyczny.
Tuba będzie miała ok. 1450 mm długości. Zacząłem montaż od wyciągu i pająka żeby sprawdzić, w którym miejscu dokładnie przykręcić mocowanie celi lustra głównego. Dlatego na razie to przymiarki i nie wszystkie elementy są pomalowane, w tym sama rura PCV.
Aha, no i przerabiam teleskop na wersję binoprzyjazną, czyli ognisko jest wysunięte ponad tubę o 110 mm wyżej niż poprzednio w związku z czym musiałem dać większe LW (34 mm). Teleskop będzie ostrzył z bino bez potrzeby stosowania barlowa i będę mógł używać mniejszych powiększeń rzędu 50x z binonasadką. Teleskop straci nieco ze swojej planetarności bo obstrukcja zwiększy się z baaaardzo przyzwoitych 17% na 22%, ale nadal to jest całkiem przyzwoity wynik.
Na zdjęciach po kolei - cała "góra" teleskopu zmontowana do przymiarki, pająk przykręcony do mocowania, pająk z LW i teleskop przed przeróbką. Jutro zabieram się za "dół" czyli mocowanie celi LG.