Następnym elementem do reorganizacji została metoda przewożenia Edka.
Oryginalna waliza to jednak duży klamot, więc postanowiłem że zakupię jakąś torbę w miarę wymiarową. Kupiłem jakąś chińszczyznę i tu spotkał mnie wyjątek od reguły to co otrzymałem to jakieś pokręcone cuś. Odświeżywszy cnoty niewieście poprawiłem zamek i trochę skróciłem torbę.
Potem dorobiłem wkład usztywniający ze sklejki 4mm oraz wkładki z pianki.
Wyszło mi coś takiego.