Kolejny test na ciemniejszym teleskopie (f:8) i nowy rekord na nagraniu: gwiazda o jasności +12,13magnitudo (jaką wypatrzyłem na oryginalnym wideo, bo youtube troche zaciera szczegóły) przy czasie otwarcia migawki 1/25
https://youtu.be/9IumnLZVEfg- co oznacza że została "przebita" oficjalna graniczna zdolność w specyfikacjach tego teleskopu, która została ustalona na +12.2 magnitudo - dla obserwacji gołym okiem na ciemnym niebie.
* punktowość gwiazd praktycznie na całym polu.
* widok na mocno rozświetlonym miejskim niebie (Jastrzębie Zdrój) + przy wschodzącym księżycu.
* nagranie w Full HD (przerobione w komputerze na 4K), więc przy nagraniu oryginalnym w 4K (pełna klatka np. Sony A7SII) powinien być jeszcze lepszy obraz bądź cropp jeszcze 2x większy w analogicznej jakości
* tu użyto w aparacie funkcji Vivid (jako "Strefa Twórcza") która podkreśla kolory gwiazd i uwypukla słabe spośród szumu, no ale też zagłusza najdelikatniejsze mgliste części mgławic (tłumiąc też jasność tła), do których nagrań dobra jest funkcja "Standard" ustawiona na 0, +3, +3.
* ciekawe jakby to wyglądało przy teleskopach o większej średnicy lustra 8", 10" albo 16"? Czy ktoś wie o kimś otwartym na taki eksperyment, mającym 16" teleskop w okolicy Jastrzębia Zdroju? Bo jest szansa że i tu, zostanie przekroczona oficjalna zdolność dostrzegalności najsłabszych gwiazd, podana w oficjalnych specyfikacjach. Innymi słowy, tą metodą widać jaśniej najsłabsze gwiazdy - nawet ponad oficjalnymi zdolnościami danego teleskopu, i z możliwością ich bezpośredniego nagrywania w normalnym tempie. Wyrazistość też jest ok, skoro jak we wcześniejszym przykładzie pokazano: rozszczepiane są gwiazdy nawet wewnątrz mgławicy w Orionie - czyli dwa reduktory sprawie zastosowane, wcale nie pogarszają rozdzielczości porównywalnej z widokiem gołym okiem, a kto wie czy ta rozdzielczość nawet nie jest lepsza za pomocą sprzętu). Na ciemnym niebie i we wspomnianym 4K mogłoby być pewnie jeszcze ciekawiej.
* z testów przeprowadzonych na Księżycu, wyszło że dwa reduktory ogniskowej, w tym samym zestawie jak tu użyty (ale dodatkowo z Televue Powermate 2,5x), rozjaśniły obraz ponad trzykrotnie. Czyli nawet zaniżając to rozjaśnienie do trzech razy, wychodzi że z teleskopu o jasności f:8, robi się teleskop o jasności f: 2,7 (bo F 8,3 :3=2,766 ), czyli po co przepłacać za drogie jasne teleskopy, do tego z wadami które trzeba korygować spłaszczaczem pola? Stąd bastard jest bastardem, bo za cene dwóch reduktorów za mniej niż 150zł, wyprowadza w kosmos dużo droższą konkurencję - a jak wspominam, zestaw może być ulepszany na jeszcze lepszych teleskopach od tych które mam, i stosowany w lepszych warunkach; no i oczywiście pomniejszony obraz przez dwa reduktory, jak widać - całkiem może zostać odzyskany na croppie już przy jakości Full HD, a przy 4 K może nawet przekroczony, a wiec uzyska się jeszcze większe powiększenie w teleskopie niż jego "naturalne" - przy ponad 3 krotnym jego rozjaśnieniu, co dla nieco ciemniejszych a lepszych jakościowo teleskopów typu APO, może być też ciekawym polem do przyszłych testów...
* poniżej fragment nagrania "głowy Oriona" zestakowany z 2 sekund na zdjęcie, aby uwypuklić gwiazde 12,13mag, przy prędkości nagrywania 1/25 (na oryginalnym nagraniu słabo pobłyskuje spośród cyfrowego szumu). Co ciekawe stakowanie to ujawniło najwyraźniej i ślad gwiazdy o jasności 12.69mag, stąd też gdyby nie cyfrowy szum, lub może gdyby nagranie było zrobione w 4K, i jej ślad na nagraniu byłby widoczny...