Hej.
Tak sobie nieśmiało zerkam na Twoje próby. Jakiś czas temu miałem taki pomysł, żeby zaprosić znajomych i "pokazać im niebo" z użyciem właśnie astro-video. Plany mi się zmieniły, ale to, co pokazujesz, rzuca nowe światło (nomen omen) na ten temat. Miałem pewne plany związane z noktowizorami, Kolega midimariusz na swojej stronie pokazał, co potrafi nakotowizor w połączeniu z teleskopem. Szkoda, że te amerykańskie zabawki objete są zakazem wywożenia ich z USA.
Gdybym tak zarzucił reduktor 0.7x do mojego Newtona F/5, to nie uzyskałbym tym sposobem astrografu F/3.5 z górnej półki, ale może byłoby to wystarczająco jasne, żeby przebić się przez jakiś filtr ALP, który nie wprowadza zieleni (co i Tobie polecam). Do tego jakaś kamera CCTV i kablel video do TV. Mam na stanie jednego Boscha z gwintem CS, jak się nie mylę. Teraz miałem i mam nadal pewne koszty, ale za jakiś czas chętnie spróbuję z czystej ciekawości. Baacer MPCC Mark III ogarnia ponoć do F/3.5, więc czemu nie sprawdzić, skoro już do mnie jedzie. To, jakie wady wprowadzi reduktor do generowanego obrazu ma już średnie znaczenie, bo w zasadzie liczyć się będzie środek pola.
Edit.
A może właśnie jakikolwiek filtr ALP, przy czym kamera może pracować w podczerwieni - wszak CCTV tak ma, że może się przełączać w tryb nocny. To może być zupełnie ciekawe doświadczenie!