Luneta PZO 40/64

Vintage, retro - czyli zabytki i astro-optyczne starocie. Ciekawe znaleziska, zakupy, renowacja, wrażenia z obserwacji...

Postsequ | 31 Gru 2013, 19:36

Witam,
Zastanawiam się czy jest sens przerabiać moją lunetę PZO 40/64 na "Pronto". Szkło nie jest idealne, ma ryski powstałe podczas "żołnierskiego" czyszczenia lunety czyli czym popadnie- taką już dostałem. Zdjęcia nie są idealne. Sam statyw też jest średni, mocowanie okularu kiepskie, w dzień jak najbardziej luneta daje fajne obrazy, w nocy księżyc jest ok, gwiazdy ok, przy tym okularze który posiadam, ale nie wiem jak to będzie przy powiększeniu x100-150.
Proszę o poradę i...
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2014 roku!!
Załączniki
Luneta PZO 40/64: DSCF5469.JPG
Luneta PZO 40/64: DSCF5470.JPG
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

PostKrzysztof_P | 31 Gru 2013, 20:21

:D Cześć.

Kwestia delikatnych rysek to tylko estetyka i nie mają one praktycznie wpływu na jakość obrazu. Liczy się jakość optyki a nie wygląd zewnętrzny. :idea:
To Klasa obiektyw PZO z którego warto zbudować refraktor.
Moim zdaniem nawet bym się nie zastanawiał , ponadto zawsze można odnowić powłoki napylając nowe po usunięciu uszkodzonych , takie usługi świadczy AK i tam myślę doprowadzą Twój obiektyw do estetycznego wyglądu jeżeli tak bardzo Ci na tym zależy.
Buduj i nawet się nie zastanawiaj.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7914
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostKrater | 31 Gru 2013, 20:37

Piotrze, jestem odmiennego zdania niż mój szanowny Przedmówca chociaż, na pewno nie jestem autorytetem bo sam też dopiero terminuje. Uważam, że babranie się z tym szkłem o tak skromnej aperturze nie ma już dzisiaj sensu. Po pierwsze stan techniczny obiektywu jest tragiczny (o ile jest to górne zdjęcie) a sprawa naprawy w AK jest łatwa do wyjaśniena i nie chcę tutaj za nikogo się wypowiadać ale przepolerowanie obiektywu i ponowne nałożenie dobrych warstw przeciwodblaskowych może nie być opłacalne. Po drugie w czasach kiedy powstawały pierwsze "pron-cia" miało to głębsze uzasadnienie bo nie było takiego wyboru tanich małych lunet. Po trzecie, jeżeli nie jesteś pasjonatem majsterkowania, nie posiadasz podstawowych obrabiarek i nie masz zapasu różnych materiałów to z finansowego punktu widzenia byłoby to wyrzucanie pieniędzy. Sam przechodziłem przez robienie ATMa 75/600 na bazie posiadanego obiektywu semi APO i tuby z duralu i poza satysfakcją, na usługi i komponenty wydałem tyle za ile trafiają się okazyjnie używane ED 80.

Widzę, że masz już bardzo fajny teleskop 150/750 zatem myślisz zapewne o dokomponowaniu jakiegoś wypadowego, mobilnego trawelerka.
Jeżeli tak jest to polecam SW 80/400, który jest aktualnie tutaj na giełdzie. Zastrzegam, że sam takiego nie posiadam jednak jest to instrument znany i sporo opinii znajdziesz w necie. Gdybym nie miał już analogicznego instrumentu to w tej cenie sam bym go natychmiast łyknął.

Kol. Arkadiusz, który zamieścił onegdaj historię swojego PRONTO, na końcu opisu podsumował poniesione koszty, można je łatwo przeliczyć na dzisiejsze ceny więc nie jest trudno zrobić rachunek zysków i strat.
"Nie należy mnożyć bytów ponad konieczność" (Brzytwa Ockhama)
Awatar użytkownika
 
Posty: 409
Rejestracja: 23 Lip 2013, 12:08
Miejscowość: Kraków

 

Postzbyszek | 31 Gru 2013, 20:54

Jak najtanszym kosztem, ale z 2" wyciagiem, z swiadomoscia ze do jasnych planet, ksiezyca, przyrody . Ponad 100 x to pewnei tylko ksiezyc jasnoscia wyrobi.
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

PostKrzysztof_P | 31 Gru 2013, 21:27

:D Witam.

Osobiście też miałem na myśli jak najmniejsze koszty bez tuby z Carbonu itp.
Napisałem przecież iż jest to Bardzo Dobre szkło warte zachodu , popularny SW 80/400 to optycznie inna liga pomimo większej średnicy obiektywu.
Swego czasu około 25 lat temu budowaliśmy na bazach obiektywów PZO 67/800 refraktory z których uzyskiwaliśmy dobre jeszcze obrazy przy pow. około 200X tak że wiem jakie to są szkiełka.
Koszty budowy , materiały i estetyka wykonania to indywidualna sprawa każdego do indywidualnego przemyślenia , czy opłaca się czy też nie.
Ja osobiście z takiego obiektywu zbudował bym sobie dobry szukacz do większego teleskopu.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7914
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

Postzbyszek | 31 Gru 2013, 21:38

Z szerokokatnym 2"okularem 32 mm , bez wyciagu , na sztywno z ustalona do siebei odlegloscia , prosty bez katowki bo ciezka.
Chyba cos takiego z swojego szkielka zrobie, :)
Obiektyw PZO jako jedyny z posiadanych kilku refraktorow pokazal brzegi tarczy Jowisza, pozostale mialy taka aberacje chromatyczna ze zasloniala .
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

PostKrzysztof_P | 31 Gru 2013, 21:51

:D Zbyszku takie są fakty , obiektywy PZO te długoogniskowe to były dopiero wymiatacze w tamtych czasach.
Ponadto 67/400 to prawie F6 i można np. w szukaczu użyć mniej wymagającego szkiełka i uzyskać tym samym większy procent pola punktowych gwiazd co jest wskazane w szukaczu gdyż często bardzo kometarne gwiazdki na brzegu pola wprowadzają nas w błąd iż jest to np. szukany mały DS , to tak z praktyki.

Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7914
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostRobert41 | 31 Gru 2013, 23:12

Niedawno sam miałem dylematy związane z budową ATM na bazie obiektywu PZO. Miałem jako trawelerek ( w sumie to mam go nadal, bo jeszcze niesprzedany ;) ) SW 80/400. Jak na swoją cenę ten telep jest całkiem dobry, obrazy szczególnie w niższych powiększeniach daje ok, choć wiadomo że aberką trochę świeci, ale mi to za bardzo nie przeszkadzało. Trochę go przebudowałem poprawiając pewne rzeczy. Pozostało jednak to co dla mnie ważne- wyciąg. Jest tak że cenię sobie jednak komfort użytkowania wyciągu Crayforda z mikroruchami, zwykłe zębatkowe SW mnie osobiście irytują przy strojeniu. To oczywiście sprawa indywidualna, bo ktoś inny może nie mieć z tym żadnego problemu i mu to nie przeszkadza.
Więc moją myślą było dokupienie wyciągu GSO do posiadanego SW 80/400. Tyle że taki wyciąg to koszt 450 zł, czyli więcej niż sam teleskop, a by kupować używany na giełdzie to loteria, bo można czekać i rok i żaden się nie pojawi.
Pózniej przeszła mi przez głowę myśl czy może nie lepiej zbudować sobie teleskopik na bazie PZO 65/400. Plusy takie że to "kultowe" szkiełko o którym wszyscy piszą że ma znikomą aberrację chromatyczną. Poza tym to fajna sprawa, budować coś swojego, daje to dużo satysfakcji. Gdy jednak przeliczyłem znów wszelkie koszta, obiektyw, tuba, wyciąg wyszło na to że wyjdzie to tyle co zakup całego używanego małego ED.
No i ostatecznie skończyło się na tym że kupiłem używane TS ED 70/420 w świetnym stanie. Czyli jednak ekonomia w moim przypadku przeważyła nad sentymentem ;)
Choć nie powiem że mnie nie kusi nadal taka budowa dla samej przyjemności pomajsterkowania, może kiedyś ten pomysł zrealizuje dla własnej satysfakcji.
Trzeba się liczyć z tym że budując w dzisiejszych czasach ATM i chcąc by było to zrobione z porządnym wyciągiem, tubą itp. koszta jakie poniesiemy są nie do odzyskania w całości. Przy odsprzedaży sporo stracimy. No chyba że uda się zdobyć elementy z rynku wtórnego.
Używki mają to do siebie że gdy je kupujemy to praktycznie nic na nich nie tracimy, sprzęt w razie konieczności możemy odsprzedać za podobną cenę.
Ty już obiektyw masz, więc koszt jego zakupu odpada. Jeśli chcesz zbudować wersję "oszczędnościową" , z jakimś tanim wyciągiem zębatkowym, tubą wykonaną własnoręcznie to jeszcze ma to sens ekonomiczny. Natomiast budowa wersji że tak powiem "de luxe " ;) ekonomicznego sensu zbyt nie ma, ale oczywiście jest to duża satysfakcja, więc każdy sam musi rozważyć na ile ten właśnie czynnik jest dla niego ważny i co przeważy szalę.
SW ED 80/600, CG 4
Baader Hyperion: 8-24 zoom, 24, 21, 17, 13, 10, 8, 5, 3.5 mm, Aspheric 31, 36 mm, Hyperion Barlow 2,25x, diagonal ES 2".
Filtry Baader: O III
Vortex Raptor 8,5x32
Awatar użytkownika
 
Posty: 1141
Rejestracja: 28 Sty 2013, 02:04

 

PostIzonix | 01 Sty 2014, 00:19

sequ napisał(a):Witam,
Zastanawiam się czy jest sens przerabiać moją lunetę PZO 40/64 na "Pronto". Szkło nie jest idealne, ma ryski powstałe podczas "żołnierskiego" czyszczenia lunety czyli czym popadnie- taką już dostałem. Zdjęcia nie są idealne. Sam statyw też jest średni, mocowanie okularu kiepskie, w dzień jak najbardziej luneta daje fajne obrazy, w nocy księżyc jest ok, gwiazdy ok, przy tym okularze który posiadam, ale nie wiem jak to będzie przy powiększeniu x100-150.
Proszę o poradę i...
Wszystkiego najlepszego w nadchodzącym 2014 roku!!

Jeżeli masz już lunetę PZO 40/64, to przebudowa na Pronto nie ma sensu, nie zobaczysz więcej, jeśli nie zmienisz obiektywu na większy. Przy powiększeniu x100, krążek dyfrakcyjny jest bardzo wyraźnie widoczny. Dalsze zwiększanie powiększenia jest bez sensu. Jeżeli chcesz mieć możliwość stosowania okularów o standardowych średnicach, to może coś takiego (jedynie koszt tulejki):

Jurek
Załączniki
Luneta PZO 40/64: DSC03532.JPG
Luneta PZO 40/64: DSC03531.JPG
 
Posty: 187
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

Postsequ | 01 Sty 2014, 14:54

Witam,
kątówkę 1,25" mam, okulary mam,
taka złączka to najtańszy pomysł, a jak ustawiasz ostrość?
w zestawie z lunetą mam okular którego ostrość ustawia się kręcąc okularem wokół osi, jak Ty rozwiązałeś ten problem?

Mając już większy teleskop który ostatnio tylko leży i się kurzy z powodu braku czasu i licznych wyjazdów szukam niedrogiego rozwiązania, taka luneta to rozsądne rozwiązanie, 80/400 też ale nigdy przez niego nie patrzyłem i nie wiem czy to mnie zadowoli, ostatnio nawet byłem skłonny na bressera z lidla ale się okazało że u mnie ich nie było.
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

PostIzonix | 01 Sty 2014, 15:43

80/400 odpuść sobie, niewielka różnica w średnicy, ale ogromna w jakości obrazu (chromatyka).
Okular, który jest na focie ma własne ogniskowanie, tak jak oryginalne od PZO 40/64, ale korzystam też z 6mm i 4mm o klasycznej budowie. Ogniskowanie nie jest tak komfortowe i szybkie, ale jak najbardziej możliwe, trzeba troszkę potrenować. W podobnych lunetkach często korzystam z fokusera zrobionego z obiektywu Industar, ale w tym przypadku nie jest to konieczne.

Jurek
 
Posty: 187
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

Postpicasso | 01 Sty 2014, 20:29

No i bardzo dobrze że w twoim Lidlu nie było tych bresserów,jeszcze byś kupił a to badziew jakich wiele pojawia się na naszym krajowym rynku,zwłaszcza w marketach.
Ja mam podobne szkiełko jak twoje tylko trochę w lepszym stanie.
Tanim kosztem można to zrobić i zaadoptować to szkiełko pod tubkę własnoręcznie zrobioną, wyciąg 1,25'',kątówka,okulary i można oko cieszyć lepszymi obrazami niż tanie achromaty.
Wiadomo nie będzie to ful wypas co przy Pronto z 2'' wyciągiem,ale jak ktoś chce tanio, na pewno można.
Ja tak postąpiłem i na razie nie żałuję.Na pewno kiedyś w przyszłości przerobie to szkiełko na prawdziwe Pronto.A koszta,no cóż zawsze jakieś ponosimy,ważne by nie żałować swoich własnych wyborów.
 
Posty: 35
Rejestracja: 08 Cze 2012, 19:57

 

Postzbyszek | 01 Sty 2014, 20:35

JAk wymienisz tube i zalozysz wyciag to musi byc 2", 1,25" winietuje mocno. U mnie przyslanial swiatlo z obiektywu do ok 4,5 cm
 
Posty: 3014
Rejestracja: 28 Lip 2005, 23:00
Miejscowość: znikam

Postpicasso | 01 Sty 2014, 20:46

A owszem i jest, ale mi to na razie obleci, w centrum jest miodzio jak dla mnie.
W przyszłości będą dwa cale.
 
Posty: 35
Rejestracja: 08 Cze 2012, 19:57

 

PostJanusz_P. | 01 Sty 2014, 21:18

Dobry teleskop z 2" wyciągiem z obiektywu PZO zawsze warto zrobić bo ma się wtedy odnośnik jakościowy prawdziwej optyki w stosunku go chińskich wyrobów masowych a to jest istna przepaść... :shock: :oops:
Astropozdrówko Janusz P.

Fujinon 10x50, SCT 6 podręczny, SCT-14" HyperStar, EQ-6, Coronado 60, EOS-6D-mod i takie tam szkiełka do niego od 8 do 4000 mm plus lasery RGB do 2 W :-)
Awatar użytkownika
Założyciel i Patron Forum
 
Posty: 18278
Rejestracja: 12 Kwi 2005, 19:17
Miejscowość: 15 km na południe od Krakowa

Postpicasso | 01 Sty 2014, 21:27

No, i to by było na tyle w tym temacie. :mrgreen:
 
Posty: 35
Rejestracja: 08 Cze 2012, 19:57

 

Postsequ | 01 Sty 2014, 23:39

Witam,
dzięki za Wasze spostrzeżenia, gdybym miał lepsze szkło to pewnie poszedłbym w typowe pronto z 2" wyciągiem :/
zorientuję się ile kosztuje dorobienie tulei podobnej jak u kolegi Izonix, tylko z małą modyfikacją aby tuleja się wydłużała i skracała jak "śruba centralna" (takie coś co łączy traktor z np. kultywatorem) - będzie to robić za pseudo wyciąg (mam nadzieję że stabilny,
piszecie żeby poszukać ed80, póki co to pow. 1200zł znalazłem, a to dla mnie za duży wydatek ja na razie,
znalazłem na aukcji etx-70 za 550zł, może to będzie w miarę mobilne aby do plecaka i auta wpakować.
Pozdrawiam
Piotr
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

PostIzonix | 02 Sty 2014, 16:48

Katadioptryka poniżej 100mm nie polecam, są bardzo ciemne, zobaczysz mniej niż przez L40/64 (i na polu będziesz potrzebował sporo czasu na ostygnięcie). Rysunek tulejki masz na PW, kosztowała mnie 50zł. Pamiętaj, że wyciąg obrotowy w tulejce będzie kręcił nasadką 90*.

Jurek
 
Posty: 187
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

PostDale | 08 Sty 2014, 22:58

Etx -70 to refraktor. Chyba coś koło f5 z adekwatną do jasności i ceny aberrą. Zasadniczo, dzięki pilotowi i goto można coś tam zobaczyć. Ale ja bym za te pieniądze brał SW 80/400 z az3 lub nawet eq2.
Na pewno więcej się zobaczy i lepiej :)
...braki umiejętności nadrabiam entuzjazmem...
 
Posty: 947
Rejestracja: 21 Mar 2009, 14:00

PostIzonix | 09 Sty 2014, 16:53

Dale ma rację, coś źle skojarzyłem, ETX-70 to refraktor. Ma ciekawy montaż (z goto), ale średnica porównywalna do PZO, nie zobaczysz więcej. Doprowadź PZO do porządku i porównaj z tym co widać przez większy obiektyw (tzn. inny większy teleskop refraktor lub reflektor) Postaraj się tak dobrać okulary, by powiększenia w czasie porównywania były podobne, zobaczysz wtedy jaką różnicę daje większy obiektyw.

Jurek
 
Posty: 187
Rejestracja: 18 Lis 2007, 11:16
Miejscowość: Piaseczno

Posttiger | 11 Sty 2014, 22:22

Te obiektywy PZO(L-40X 64) to były dla mnie ,,odkryciem AMERYKI" w latach ,,osiemdziesiątych" ubiegłego wieku. Zbudowałem z nich kilka ,,teleskopików", co prawda też dawały abberę np;na Księżycu , ale to była ,,żółta obwódka" z resztą bardzo cienka. ( Póżniej ,,zamówiliśmy" z ogniskową 800mm i te wykazywały się jeszcze mniejszą AC (dłuższa ogniskowa- łatwiejsza korekcja).
ED-120, TS76EDPH, EQ-6R PRO, ASIair PRO, bino BP-Maxbright, SONY A7S, CANON 6 D, ASI-290 COLOR, NIKON 7X35 EX CF, MEADE 26 mm 5000S-para, ES 20 mm 70st.- para, NLV 6 mm-para, Barlowy ED 2xGSO, ED 3x GSO. IDAS LPS D-2
 
Posty: 2007
Rejestracja: 25 Gru 2009, 10:44

 

Postpicasso | 12 Sty 2014, 20:17

Gdyby producenci z Chin wstawiali taką optykę do swoich wyrobów :shock: tooo, dopiero by zaczeli szleć z cenami. :lol: :evil:
 
Posty: 35
Rejestracja: 08 Cze 2012, 19:57

 

Postsequ | 12 Sty 2014, 23:53

Witam,
poskładałem lunetę do kupy bo była już rozczłonkowana i poza tym że optyka jest zakurzona nic jeszcze z nią nie robiłem. Korzystając z dwóch bezchmurnych nocek pogapiłem się trochę przez teleskop i lunetę. Przypomniało mi się jak to z mojego tarasu widać do d. To mnie tylko skłania do szybszej przeróbki PZO.
Piotr
luneta PZO L40/64 -> pronto
Nikon EX 10x50
Vortex 8.5x32
 
Posty: 38
Rejestracja: 18 Lis 2010, 12:16
Miejscowość: Pruszcz Gd.

 

Postpgil | 13 Sty 2014, 00:36

Witam, przerabiać i to jak najbardziej, jakiś geniusz zrobił PZO68 a jakiś kretyn do F6 dał dwa pryzmaty...wiem rozumiem każdy chce zarobić :D
pgil
 

PostDale | 13 Sty 2014, 07:51

pgil napisał(a):Witam, przerabiać i to jak najbardziej, jakiś geniusz zrobił PZO68 a jakiś kretyn do F6 dał dwa pryzmaty...wiem rozumiem każdy chce zarobić :D

Ty to na poważnie piszesz ? Bo dowcipu nie łapię :) ?
...braki umiejętności nadrabiam entuzjazmem...
 
Posty: 947
Rejestracja: 21 Mar 2009, 14:00

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 6 gości

AstroChat

Wejdź na chat