Kenko / Prinz 660 - ciekawostka

Vintage, retro - czyli zabytki i astro-optyczne starocie. Ciekawe znaleziska, zakupy, renowacja, wrażenia z obserwacji...

Postlulu | 27 Paź 2021, 01:17

Pewnie mało kto słyszał o tym teleskopie, a jest to kawał klasycznej rury z lat 60-tych - 76,2/1250 mm (f/16,4). Ja nigdy wcześniej nie słyszałem, więc gdy znalazłem ofertę sprzedaży na Stargazers Lounge, wiedziony ciekawością postanowiłem sprowadzić go do Polski, mimo ostrzeżeń sprzedającego o nienormalnie wysokiej aberracji chromatycznej. Sprzęt robi wrażenie - jest naprawdę wielki, sama drewniana skrzynia transportowa ma prawie 120 cm długości.

Po przybyciu instrumentu, powód zwiększonej aberracji stał się jasny. Towarzysze japońscy z firmy Kenko oszlifowali krawędź flintu tylko na części obwodu soczewki, dzięki czemu straciła ona okrągły kształt. Jednostronny ubytek na średnicy sięga ok 1 mm co sprawia, że trudno powiedzieć gdzie znajduje się centrum tej soczewki i jak powinna być ona położona względem kronu. Sądzę, że wzajemne położenie soczewek było dziełem kompletnego przypadku.

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: cast-ground.jpg


Początkowo refraktor dawał bardzo mocną aberrację (obraz bez korekty RGB Align):

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: JUPITER-2021-09-21-P.jpg


Po rozklejeniu(!), wyczyszczeniu soczewek i uporządkowaniu foliowych przekładek, z których dwie przyklejone były do flintu, a jedna do kronu, rozpocząłem z ciekawości próby przesuwania i obracania soczewek względem siebie. Udało mi się zmniejszyć skalę aberracji, choć obraz daleki był od oczekiwań. Obraz bez korekty RGB Align:

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: JUPITER-2021-10-04.jpg


i z korektą - jak widać aberracja "zjada" jednak sporo szczegołów, mimo że teoretycznie przestaje być widoczna:

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: JUPITER-2021-10-04A.jpg


Zniechęcony efektami eksperymentów wystawiłem ten teleskop na portalach ogłoszeniowych w działach poświęconych antykom i dekoracji wnętrz - z przeznaczeniem na dekoracyjny gadżet do salonu. Ale w wolnych chwilach demontuję ten obiektyw i kontynuuję próby. Doszedłem do takich efektów. Obraz poddany był oczywiście korekcie aberracji, ale prawda jest taka że tę samą korektę musiałem stosować na zdjęciach z edka 120 mm...

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: TYCHO-2021-10-25.jpg


Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: MARE-SERENITATIS-2021-10-25-1.jpg


Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: MARE-NECTARIS-2021-10-25.jpg


mozaika z 2 kadrów:

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: THE-MOON-2021-10-25.jpg


Widać że obraz jest znakomity, bez śladów rozmazań i ubytków detalu. W porównaniu do zdjęć wykonanych przez refraktor Royal Astro o niemal identycznych parametrach (76/1200) jakość detalu jest minimalnie gorsza - ale przegrać z Royal Astro to nie żaden wstyd. Natomiast teleskop udowodnił że ma znacznie większe możliwości niż nawet najlepsze z moich klasycznych achromatów 60 mm. Podczas obserwacji wizualnych AC jest nadal zauważalna, ale dopiero przy większych powiększeniach i jak dla mnie jest już na niemal akceptowanym poziomie (to oczywiście bardzo względne...). No i teraz dylemat - bawić się dalej w udoskonalanie obiektywu manewrując soczewkami? Czy zdążę zanim trafi się jakiś snob który, zechce przyozdobić sobie tym teleskopem swój salon...?

Trochę mi go szkoda bo jest naprawdę piękny, robi wrażenie swoimi rozmiarami, a obrazy w wizualu wydają się precyzyjne i kontrastowe. Z drugiej strony te próby są męczące. Wypadałoby wykonać przynajmniej po 8 prób zmiany kąta dla każdego położenia osiowego. Tych można z kolei przetestować przynajmniej 24 warianty zakładając, że przesuwam flint liniowo względem kronu wypróbowując tylko położenie centralne i dwa skrajne - a następnie obracając kierunek przesuwu o 45 stopni. Daje to w sumie blisko 200 kombinacji do wstępnego przetestowania. Chyba nie mam na to siły i teleskop wcześniej czy później skończy żywot jako dekoracyjny mebel, a ja zapamiętam go jako pouczającą ciekawostkę.

A oto i sprawca zamieszania:

Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: 20210926_115804.jpg


Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: 20210926_120154(0).jpg


Kenko / Prinz 660 - ciekawostka: 20210926_120251.jpg
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

Postkk | 27 Paź 2021, 01:48

https://youtu.be/Yy4fbN7-uQY
Jak zapytasz to kto wie może pobawi się i tym obiektywem :)
Podziwiam twoje zacięcie przy tych tubkach. Sam nie miałbym pewnie cierpliwości ale miło się czyta takie zmagania.
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1159
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

Postlulu | 27 Paź 2021, 11:27

Na Cloudynights jest duża grupa maniaków takich starych tubek i często tam szukam pomocy przy podobnych problemach. Zazwyczaj kończy się to wcześniej czy później wezwaniem do zakupu płaskiego lustra i skonstruowania własnej aparatury do badania optyki. Nie wykluczam że kiedyś pójdę w tym kierunku, choć szczerze mówiąc nie jestem pewien czy chcę znać brutalną prawdę o każdym z tych starych teleskopów, do których mam dość emocjonalny stosunek. Dowiedzieć się o takim że ma nieusuwalną wadę optyki, że jest kiepski optycznie...? No nie wiem czy bym chciał :-)
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

Postlulu | 29 Paź 2021, 01:03

W sąsiednim wątku umieściłem porównawcze zdjęcia wykonane tego samego wieczora refraktorem RAO R-74 (76/1200 mm): viewtopic.php?f=52&t=64917
pozdrowienia Łukasz
Mapa Księżyca: https://astrostrona.pl/narzedzia-i-pomo ... -ksiezyca/
Awatar użytkownika
Kierownik techniczny
 
Posty: 2987
Rejestracja: 07 Wrz 2019, 23:18
Miejscowość: spod Krakowa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 12 gości

AstroChat

Wejdź na chat