Astronomiczne wiadomości z Internetu

Wiadomości, wydarzenia, kalendaria​, literatura, samouczki, Radio...

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:45

Chiny: morski start rakiety Długi Marsz
2022-05-06. Mateusz Mitkow
Rakieta Długi Marsz 11H wyniosła na orbitę pięć nowych satelitów sieci obserwacji Ziemi Jilin-1 Gaofen. Wydarzenie było o tyle wyjątkowe, iż był to trzeci w historii Chińskiej Republiki Ludowej start przeprowadzony z wykorzystaniem chińskiej platformy morskiej Tai Rui.
Wraz z końcem kwietnia br. Chiny przeprowadziły start ponad 20-metrowego systemu nośnego Długi Marsz 11H, którego zadaniem było wyniesienie pięciu nowych satelitów teledetekcyjnych. Rakieta Chińskiej Akademii Technologii Rakietowych (CALT) rozpoczęła misję 30 kwietnia o godz. 5:30 czasu polskiego z platformy morskiej znajdującej się na Morzu Wschodniochińskim. Wszystkie fazy lotu przebiegły pomyślnie, więc satelity będące ładunkiem misji zostały umieszczone na docelowej orbicie heliosynchronicznej.
Urządzenia wyniesione na orbitę (o wysokości 535 km) to cztery satelity Gaofen 03D oraz pierwszy z nowej generacji satelitów teledetekcyjnych Gaofen 04. Dołączą one do konstelacji Jilin-1 Gaofen. Ich operatorem jest przedsiębiorstwo z rządowymi udziałami o nazwie Changguang Satellite Technology Co. Od 2015 r. w ramach tworzenia owego systemu wystrzelono ponad 50 satelitów. Zazwyczaj były to niewielkie instrumenty o masie zaledwie kilkudziesięciu kilogramów (42 kg), ale były wśród nich także satelity znacznie masywniejsze.
Dodajmy także, że na początku maja br. Chiny przeprowadziły kolejny start - rakiety Długi Marsz 2D, z lądowej platformy startowej numer 9 znajdującej się w kosmodromie Taiyuan. Wyniesiono wówczas następną partię urządzeń w ramach omawianej konstelacji Jilin-1 Gaofen, a mianowicie Jilin-1 Wideband-01C oraz siedem innych satelitów Jilin Gaofen-03D.
Jak podała chińska agencja rządowa CASC (China Aerospace Science and Technology) w swoim oświadczeniu - instrumenty zostały zaprojektowane z myślą o całodobowym rejestrowaniu zdjęć i wideo wysokiej rozdzielczości, celem ich wykorzystania w wielu zastosowaniach - w leśnictwie, rolnictwie, monitorowaniu oceanów, badaniach zasobów i środowiska naturalnego oraz planowaniu miejskim. Pełna konstelacja będzie składała się ze 138 instrumentów.
Warto też pochylić się nad samym startem. Wykorzystano do tego znajdującą się u wybrzeży Szanghaju morską platformę Tai Rui o wymiarach ok. 110 m na 80 m, co było trzecią tego typu operacją w historii. To rozwiązanie wykazuje się przewagą w postaci pewnego rodzaju mobilności, co mogłoby zostać wykorzystane do umieszczenia kompleksu startowego bliżej ziemskiego równika, gdzie prędkość liniowa naszej planety wynosi ok. 1667 km. Start z okolic równika pozytywnie wpływa na misje kosmiczne i pozwala na zmniejszenie zabieranego paliwa, a zarazem zwiększenia możliwości ładunkowych rakiety.
Rakieta nośna Długi Marsz-11 ma na swoim koncie już dziesięć udanych startów z lądu oraz trzy z platformy morskiej (wariant H). W obecnym roku kalendarzowym Chiny planują przeprowadzić jeszcze kilka operacji z wykorzystaniem Chang Zheng 11, a ich liczbę szacuje się od pięciu do ośmiu, przy czym część ma być także wystrzelona z platformy Tai Rui.
Fot. CASC

SPACE24

https://space24.pl/pojazdy-kosmiczne/sy ... lugi-marsz
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chiny morski start rakiety Długi Marsz.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:46

SpaceX w rekordowym tempie wysyła kolejne Starlinki. Udana misja Starlink 4-17
2022-05-06.
Zaledwie tydzień po ostatniej misji Starlink, firma SpaceX przeprowadziła kolejną. Rakieta Falcon 9 wyniosła 53 statki w ramach lotu Starlink 4-17.
18. misja orbitalna firmy SpaceX została przeprowadzona 6 maja 2022 r. Dwustopniowa rakieta Falcon 9 wystartowała o 11:42 czasu polskiego ze stanowiska SLC-39A. Lot przebiegł pomyślnie i po 54 minutach i dwóch odpaleniach górnego stopnia wypuszczono wszystkie satelity na wstępnej orbicie.
Dolny stopień rakiety o numerze fabrycznym B1058, który rozpędzał system na starcie został użyty już do tego celu 12. raz. Wcześniej z powodzeniem startował z następującymi misjami: załogowym locie Demo-2 do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, ANASIS-II, towarowej misji CRS-21 do ISS, misji współdzielonej dla wielu klientów Transporter-1 i Transporter-3, oraz w lotach satelitów Starlink - Starlink L12, Starlink L20, Starlink L23, Starlink L26, Starlink 4-1 oraz Starlink 4-8. I tym razem powrócił na Ziemię lądując o własnym napędzie na barce ASOG na Oceanie Atlantyckim. To już trzeci dolny stopień rakiety Falcon 9, którym wykonano 12 misji!

O sieci Starlink
Misja Starlink 4-17 była 12. przeprowadzoną w tym roku misją poświęconą budowie sieci Starlink. Obecnie firma SpaceX realizuje średnio jeden start rakietowy na tydzień, z czego większość stanowią loty budujące ich własny system Starlink.
Starlink to sieć satelitów umożliwiających szerokopasmowy i o niskich jak na usługę satelitarną opóźnieniach dostęp do sieci Internet. Głównymi klientami sieci mają być osoby czy organizacje, które są zlokalizowane w miejscach, gdzie naziemne usługi są zawodne bądź w ogóle niedostępne.
W maju 2021 roku SpaceX zakończył budowę pierwszej powłoki orbitalnej sieci satelitów Starlink. Teraz firma zapełnia kolejną powłokę, oznaczoną cyfrą 4 (stąd nazwy misji 4-X). Są to orbity o wysokości 540 km i inklinacji 53,2 stopni. W 2022 r. wszystkie loty kierowane są na tą powłokę. Do końca roku SpaceX chce przeprowadzić 40 lotów z satelitami Starlink. Do tej pory we wszystkich misjach Starlink wysłano łącznie 2494 satelitów, z czego ponad 2100 obecnie funkcjonuje!
Obecnie w misjach są wysyłane satelity Starlink wersji V1.5. Każdy z nich ma masę około 300 kg. Ich ładunek telekomunikacyjny składa się z anten obsługujących pasma radiowe Ka i Ku oraz laserów i systemów odbiorczych do międzysatelitarnej komunikacji laserowej. Statki mają też zamontowane specjalne osłony zmniejszające odbijanie promieni słonecznych od nich. Po wypuszczeniu na orbicie rozkładają swoje pojedyncze panele słoneczne i po testach działania każde z urządzeń odpala silniki jonowe Halla, by trafić na docelową orbitę kołową.
Sieć Starlink znajduje coraz szersze grono użytkowników. Przy okazji poprzedniego startu 30 kwietnia informowaliśmy o ogłoszeniu korzystania z uslugi internetu satelitarnego Starlink przez dwie linie lotnicze: JSX i Hawaiian Airlines. Usługę internetu satelitarnego testowały też linie Delta Airlines i amerykańskie wojsko. Sieć Starlink pomaga także w Ukrainie. SpaceX dostarczył do kraju terminale do komunikacji satelitarnej. Korzystają z nich instytucje państwowe, a teraz w regionie wokół Kijowa, skąd wycofały się wojska rosyjskiego agresora, sieć od Starlinków przyspieszyła przywrócenie łączności w zniszczonych obszarach.

Podsumowanie
Był to 48. udany start rakiety orbitalnej w 2022 roku. Z tej liczby, aż 18 to starty rakiety Falcon 9, która jest zdecydowanym liderem pod tym względem na świecie. Firma SpaceX ma jeszcze w planach trzy misje w maju: dwa z satelitami Starlink i jedną współdzieloną dla różnych klientów Transporter-5.


Więcej informacji:
• Oficjalna strona sieci Starlink

Na podstawie: NSF/SpaceX
Opracował: Rafał Grabiański

Na zdjęciu: Start rakiety Falcon 9 z satelitami zestawu Starlink 4-17. Źródło: SpaceX.
Starlink Mission
https://www.youtube.com/watch?v=KzpVUXxdc68&t=767s

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/sp ... rlink-4-17
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: SpaceX w rekordowym tempie wysyła kolejne Starlinki. Udana misja Starlink 4-17.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:48

Astronauci misji NASA Crew-3 powrócili na Ziemię
2022-05-06.
Czwarta załogowa misja na Międzynarodową Stację Kosmiczną zrealizowana przez prywatną firmę SpaceX dobiegła końca. Kapsuła wylądowała w wodach oceanu u wybrzeża Florydy.
Astronauci powrócili na Ziemię na pokładzie statku SpaceX Dragon Endurance 6 maja 2022 roku o godzinie 6:43 czasu polskiego. Misja na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej trwająca 177 dni dobiegła końca. W skład załogi wchodzili astronauci NASA Kayla Barron, Raja Chari i Tom Marshburn oraz Matthias Maurer z Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA).
,, Ta misja to tylko kolejny przykład tego, że naprawdę jesteśmy w złotej erze komercyjnych lotów kosmicznych.
Bill Nelson, administrator NASA
Misja Crew-3 wystartowała 10 listopada 2021 roku na rakiecie SpaaceX Falcon 9 z NASA Kennedy Space Center na Florydzie. Prawie 24 godziny po starcie statek Endurance zadokował do portu stacji kosmicznej ISS modułu Harmony.
Jakie były cele misji Crew-3?
Podczas swojej misji astronauci Crew-3 uczestniczyli w wielu działaniach naukowych i demonstracjach technologii. Przeprowadzili trzy spacery kosmiczne i prace konserwacyjne na zewnątrz stacji ISS.
Załoga misji Crew-3 zbadała techniki hydroponiczne i aeroponiczne do uprawy roślin bez gleby lub innego materiału wzrostowego. Astronauci wykonali obserwacje siatkówki ramach badania, które mogło automatycznie wykryć zmiany oczu astronautów w kosmosie. Naukowcy przeprowadził demonstrację technologii, która zapewnia pomiary wskaźników biologicznych związanych z chorobami i infekcjami. Astronauci wykonali setki zdjęć Ziemi w ramach projektu Crew Earth Observation, jednego z najdłużej prowadzonych badań na pokładzie stacji kosmicznej, które pomaga śledzić klęski żywiołowe i zmiany na Ziemi.
Crew-3 jest częścią programu Commercial Crew NASA, a jego powrót na Ziemię nastąpił po wystrzeleniu przez NASA misji SpaceX Crew-4, która zadokowała do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej 27 kwietnia 2022 roku, rozpoczynając kolejną ekspedycję naukową.
źródło: NASA
Dyrektor TVP Nauka Robert Szaj o misji Crew-3 i kalibracji teleskopu Jamesa Weeba
https://nauka.tvp.pl/60030712/astronauc ... -na-ziemie
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Astronauci misji NASA Crew-3 powrócili na Ziemię.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:51

Polacy pomogli skalibrować Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba
2022-05-06.
Polscy astronomowie dostarczyli informacji niezbędnych do pierwszego kroku kalibracji Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.
Do pierwszego etapu kalibracji Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba wykorzystano gwiazdę HD84406. Gwiazda HD 84406 znajduje się w Gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Informacji o parametrach gwiazdy dostarczyli polscy astronomowie – Profesor Andrzej Niedzielski z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu oraz odkrywca pierwszych planet pozasłonecznych - Profesor Aleksander Wolszczan z Pennsylvania State University w USA.
Dlaczego do kalibracji teleskopu Jamesa Webba wybrano gwiazdę HD84406?
Naukowcy zdecydowali się na wybranie gwiazdy HD84406 ze względu na jej izolację na niebie. W pobliżu HD 84406 nie znajduje się żadna jasna gwiazda, która mogłaby zakłócić proces kalibracji luster teleskopu. HD 84406 to gwiazda wchodząca w skład próbki obiektów badanych w ramach pensylwańsko-toruńskiego projektu poszukiwań planet prowadzonego przez Profesora Andrzeja Niedzielskiego i Profesora Aleksandra Wolszczana.
,, Jest to olbrzym typu widmowego G5. Gwiazda w widomej jasności 7 magnitudo w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy.
Profesor Andrzej Niedzielski, Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu
Gwiazda HD84406 ma temperaturę powierzchni wynoszącą około 4,5 tysiąca stopni Celsjusza, masę o połowę większą niż masa Słońca i promień 4,5 razy większy niż Słońce.
Kiedy teleskop Jamesa Webba rozpocznie prace badawcze?
Proces kalibracji luster teleskopu Jamesa Webba zakończył się. Rozdzielczość obrazów przesłanych przez teleskop jest lepsza niż oczekiwania naukowców. Każdy z instrumentów obserwatorium działa poprawnie. Rozdzielczość zdjęć jest ograniczona dyfrakcją, co oznacza, że teleskop ma najlepsze możliwe parametry optyczne.
Kosmiczne obserwatorium NASA, ESA i CSA rozpocznie prace badawcze w połowie lata 2022 roku. Ostatnim krokiem przed przeprowadzeniem pierwszych obserwacji naukowych jest ostateczne uruchomienie oprzyrządowania teleskopu.
Dyrektor TVP Nauka Robert Szaj o roli Polaków w kalibracji teleskopu Jamesa Weeba
https://nauka.tvp.pl/60028253/polacy-po ... mesa-webba
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Polacy pomogli skalibrować Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:53

Osiem lat później: odległa eksplozja supernowej wciąż odkrywa tajemnice o życiu gwiazd
2022-05-06.
Międzynarodowa grupa astronomów odkryła nowe wskazówki dotyczące tajemniczej gwiezdnej eksplozji, która została zaobserwowana osiem lat temu, ale nadal ewoluuje, nawet gdy naukowcy ją obserwują.
Wyniki badań pomagają astronomom lepiej zrozumieć sposób, w jaki żyją i umierają masywne gwiazdy – olbrzymy znacznie większe od naszego Słońca.

Badania zostały opublikowane w The Astrophysical Journal 27 kwietnia 2022 roku.

Życie SN 2014C
W 2014 roku astronomowie zauważyli na niebie nową jasną plamę – był to pewny znak, że w kosmosie eksplodowała gwiazda.

Gdy po raz pierwszy wykryta zostanie wybuchająca gwiazda, astronomowie z całego świata zaczynają ją śledzić przy użyciu teleskopów, ponieważ światło, jakie emituje, zmienia się gwałtownie w czasie. Obserwując jego ewolucję za pomocą teleskopów, które widzą światło widzialne, a także promieniowanie rentgenowskie, fale radiowe i podczerwień, naukowcy mogą wnioskować o fizycznych cechach układu.

Robiąc to wielokrotnie, naukowcy pogrupowali wybuchające gwiazdy na kategorie. SN 2014C, jak nazwano to zdarzenie, wygląda jak supernowa typu Ib. Powstają one, gdy umierają największe znane we Wszechświecie gwiazdy.

Naukowcy uważają, że SN 2014C była prawdopodobnie pierwotnie nie jedną, lecz dwiema gwiazdami krążącymi wokół siebie, z których jedna była większa od drugiej. Masywniejsza gwiazda ewoluowała szybciej, rozszerzyła się, a jej zewnętrzna warstwa wodorowa została odessana. Gdy w końcu zabrakło jej paliwa, jej jądro zapadło się, wywołując gigantyczną eksplozję.

Jednak obserwacje w ciągu pierwszych 500 dni po wybuchu wykazały, że z czasem emitowała ona więcej promieniowania rentgenowskiego, co było niezwykłe i obserwowane tylko w przypadku niewielkiej liczby supernowych. Sugeruje to, że fala uderzeniowa oddziaływała z gęstą materią – powiedział Vikram Dwarkadas, profesor astronomii i astrofizyki na Uniwersytecie w Chicago.

Naukowcy postanowili zebrać wszystkie dane dotyczące SN 2014C, w tym nowe dane, które uzyskali, jak również te pochodzące z badań prowadzonych w ciągu ostatnich ośmiu lat, i dopasować je do spójnego obrazu tego, co stało się z gwiazdą.

Emisja promieniowania rentgenowskiego, światła podczerwonego i fal radiowych wykazywała charakterystyczny wzorzec wzrostu, a następnie spadku. Tymczasem światło widzialne wydawało się pozostawać na stałym poziomie. Sygnał radiowy wskazywał, że fala uderzeniowa rozszerzała się z bardzo dużą prędkością, podczas gdy światło widzialne wskazywało na znacznie mniejszą prędkość.

Naukowcy zasugerowali, że to dziwne zachowanie ma związek z gęstym obłokiem wodoru wokół obu gwiazd, który pozostał po wcześniejszym okresie ich życia.

Kiedy gwiazda eksplodowała, wytworzyła falę uderzeniową rozchodzącą się we wszystkich kierunkach z prędkością około 108 milionów km/h. Gdy fala uderzeniowa dotarła do chmury, na jej zachowanie miał wpływ kształt obłoku.

W najprostszym modelu można by założyć, że obłok ten jest sferyczny i symetryczny. Gdyby jednak obłok uformował się w kształt torusa wokół dwóch gwiazd – to znaczy był grubszy w środku – grubsza część pierścienia spowolniłaby falę uderzeniową, pokazując się w świetle widzialnym jako wolniej poruszająca się materia. Tymczasem w cieńszych obszarach fala uderzeniowa pędziłaby do przodu, co widać na falach radiowych.

Naukowcy twierdzą, że nadal istnieją niewiadome, ale ta nierównomierność może tłumaczyć różne prędkości fali uderzeniowej, na które wskazują różne długości fal.

Badania dostarczyły cennych wskazówek na temat ewolucji tych gwiazd i masy traconej z tych układów, a w szerszym sensie na temat życia i śmierci tych stosunkowo tajemniczych gwiazd – twierdzą naukowcy.

W szerokim sensie, pytanie o to, w jaki sposób masywne gwiazdy tracą swoją masę, jest naszym głównym naukowym pytaniem – powiedział profesor UT Austin i członek zespołu J. Craig Wheeler. Jak dużo masy? Gdzie ona jest? Kiedy została wyrzucona? W wyniku jakiego procesu? To były podstawowe pytania, na które szukaliśmy odpowiedzi. A SN 2014C okazała się naprawdę ważnym pojedynczym zdarzeniem, które ilustruje ten proces.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
University of Chicago

Urania
Eksplozja supernowe SN 2014C miała miejsce osiem lat temu, ale naukowcy wciąż ją obserwują i wyciągają wnioski z jej następstw. Czerwonym kółkiem zaznaczono bardzo słabo widoczną eksplozję.
Źródło: zdjęcie dzięki uprzejmości Sloan Digital Sky Survey.
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... lozja.html
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Osiem lat później odległa eksplozja supernowej wciąż odkrywa tajemnice o życiu gwiazd.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 07 Maj 2022, 07:54

Ruszają konsultacje dotyczące polskiej misji księżycowej
2022-05-07. Maciej Blacha
olska Agencja Kosmiczna (POLSA) zaprasza instytucje badawcze i podmioty przemysłowe do konsultacji rynkowych dotyczących możliwości realizacji studium wykonalności dla polskiej misji księżycowej.
Konsultacje posłużą określeniu celów naukowych i technologicznych potencjalnej polskiej misji księżycowej oraz możliwości realizacji misji z wykorzystaniem kompetencji i know-how polskiego sektora kosmicznego.
Głównymi założeniami „Polskiej misji księżycowej” które będą stosowane zarówno na etapie konsultacji, jak i realizacji w dalszym okresie to:
• Zaprojektowanie i wykonanie jednej lub więcej części misji, np. lądownika, łazika lub elementu orbitalnego.
• Wykorzystanie w maksymalnym stopniu technologii i kompetencji dostępnych w podmiotach polskiego sektora kosmicznego;
• Udział podmiotów przemysłowych oraz naukowo-badawczych z obszaru eksploracji planetarnej, w tym Księżyca, co powinno prowadzić do budowania długoterminowej współpracy między ośrodkami naukowymi i przemysłem w Polsce.
Podczas każdej z potencjalnych misji ma zostać przeprowadzony eksperyment naukowy, np.: pomiar, zobrazowanie, badania parametrów fizykochemicznych lub demonstracji w warunkach księżycowych innowacyjnych technologii rozwijanych przez krajowy przemysł kosmiczny.
Zgodnie z założeniami, projekt polskiej misji księżycowej powinien przyczynić się do rozwoju polskich kompetencji w zakresie badania eksploracyjnego i do wzrostu know-how podmiotów z Polski i opracowania przez nie przełomowych technologii, a także podniesienia ich innowacyjności i konkurencyjności na arenie międzynarodowej.
Termin zakończenia Wstępnych Konsultacji Rynkowych przewidywany jest na 7 lipca 2022 r.
Studium wykonalności na realizacje „Polskiej misji księżycowej” ma powstać w terminie do 30 listopada 2023 roku.
https://kosmonauta.net/2022/05/ruszaja- ... iezycowej/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Ruszają konsultacje dotyczące polskiej misji księżycowej.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:47

Chiny proponują pozyskiwanie tlenu i paliwa z Księżyca
2022-05-07.
Po analizie próbek z misji Chang'e 5 chińscy naukowcy stwierdzili, że grunt księżycowy zawiera składniki pozwalające na przetworzenie dwutlenku węgla w tlen i paliwo. Wyniki badań, opisujące zaproponowany proces "pozaziemskiej fotosyntezy", ukazały się w czasopiśmie naukowym „Joule".
Yingfang Yao i Zhigang Zou to naukowcy z Nanjing University w Chinach. Mają oni nadzieję na zaprojektowanie wraz ze swoim zespołem systemu, który do wytworzenia produktów niezbędnych do eksploracji Księżyca wykorzysta grunt księżycowy i promieniowanie słoneczne - dwa najpowszechniejsze zasoby dostępne na powierzchni Srebrnego Globu.
Badacze analizowali próbki księżycowego gruntu przywiezione na Ziemię w ramach misji chińskiej sondy Chang'e 5. Okazało się, że próbki zawierają substancje bogate w żelazo i tytan, które mogłyby posłużyć jako katalizatory do wytworzenia przy pomocy dwutlenku węgla i światła słonecznego pożądanych produktów, takich jak tlen.
Zaproponowano następującą strategię "pozaziemskiej fotosyntezy". Grunt księżycowy byłby wykorzystywany do elektrolizy wody wydobytej z Księżyca i z powietrza wydychanego przez astronautów. Powstanie w ten sposób tlen i wodór, a energia potrzeba do tego czerpana by była ze światła słonecznego. Dodatkowo zbierany byłby dwutlenek węgla, wydychany przez astronautów. Następnie dwutlenek węgla posłuży do wytworzenia węglowodorów podczas procesu uwodornienia katalizowanego przez grunt księżycowy. W ten sposób można wytworzyć węglowodory, takie jak metan, do wykorzystania jako paliwo.
Do całego procesu nie potrzeba dostarczać zewnętrznej energii innej od światła słonecznego. W ten sposób można uzyskiwać pożądane produkty niezbędne do funkcjonowania księżycowej bazy: wodę, tlen i paliwo. Naukowcy mają nadzieję na przetestowanie tej koncepcji w przyszłości podczas jednej z przyszłych chińskich misji księżycowych.
Do tej pory proponowano już różne strategie przetrwania w bazie założonej na obcym ciele niebieskim, ale większość z nich wymaga dostarczania źródeł energii z Ziemi. Na przykład amerykański łazik marsjański Perseverance posiada instrument zdolny do wytwarzania tlenu z dwutlenku węgla z atmosfery Marsa, ale wymaga on zasilania z generatora radioizotopowego (z rozpadu promieniotwórczego plutonu).
„W najbliższej przyszłości zobaczymy gwałtowny rozwój przemysłu do lotów załogowych. Tak jak w Wieku Żagli kilkaset lat temu setki statków kierowały się na morza, tak teraz wkroczymy w Wiek Kosmosu. Ale jeśli chcemy prowadzić wielkoskalową eksplorację pozaziemskich światów, musimy opracować sposoby na zmniejszenie ilości zabieranego ładunku, opierając się na niewielkich ilościach zasobów zabieranych z Ziemi i wykorzystaniu zamiast nich zasobów pozaziemskich" - podsumował Yingfang Yao.
Źródło: PAP

SPACE24

Fot. CNSA [cnsa.gov.cn]
https://space24.pl/nauka-i-edukacja/chi ... z-ksiezyca
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chiny proponują pozyskiwanie tlenu i paliwa z Księżyca.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:49

W kosmicznym obiektywie: Cień Ganimedesa
2022-05-07. Natalia Kowalczyk
25 lutego Sonda Juno podczas swojego 40. przelotu wokół Jowisza wykonała zdjęcia planety i cienia jej największego księżyca – Ganimedesa. Obraz ten został uchwycony z bardzo bliskiej odległości od Jowisza, dzięki czemu cień Ganimedesa wydaje się szczególnie duży. Juno przeleciała około 71 000 kilometrów nad szczytami chmur Jowisza. Jest to mniej więcej 15 razy bliżej, niż odległość księżyca od planety, która wynosi 1,1 miliona kilometrów. Obraz został stworzony przez Thomasa Thomopoulosa poprzez złożenie zdjęć z instrumentu JunoCam.
Powyższe zdjęcie można opisać również jako zaćmienie słońca przez Ganimedesa: gdyby obserwator znajdował się w owalnym cieniu, doświadczyłby całkowitego zaćmienia słońca. Całkowite zaćmienia są częstsze na Jowiszu niż na Ziemi, ponieważ planeta posiada aż cztery duże księżyce – Ganimedesa, Io, Europę i Callisto – a do tego krążą one bliżej płaszczyzny Jowisza niż nasz Księżyc.
Misja Juno to długoterminowa misja, której głównym zadaniem jest zrozumienie pochodzenia i ewolucji Jowisza. Badanie tej planety z bliska pozwala naukowcom również zorientować się, jak duże egzoplanety mogą zachowywać się w innych układach planetarnych. Misję sondy przedłużono do września 2025. Na jej zakończenie planowana jest deorbitacja i spalenie sondy w atmosferze Jowisza.
Źródła: Shadow of Jupiter's largest moon looms in magnificent new Juno photo

Źródło: NASA/JPL-Caltech/SwRI/MSSS Image processing by Thomas Thomopoulos

https://astronet.pl/uklad-sloneczny/w-k ... animedesa/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: W kosmicznym obiektywie Cień Ganimedesa.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: W kosmicznym obiektywie Cień Ganimedesa2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:51

Chiny wysłały kolejne satelity obserwacji Ziemi Jilin-1
2022-05-07.
Z kosmodromu Taiyuan w Chinach przeprowadzono start rakiety Długi Marsz 2D z kolejnym zestawem komercyjnej serii satelitów obserwacji Ziemi Jilin-1.
Start odbył się 5 maja 2022 r. Rakieta Długi Marsz 2D wystartowała o 10:38 czasu lokalnego. W udanym locie na orbitę udało się wynieść 8 satelitów: 7 statków obserwacyjnych serii Jilin-1 Gaofen 03D oraz 1 satelitę Jilin-1 Kuanfu 01C.
Jilin-1 to chińska konstelacja różnego rodzaju satelitów obserwacji Ziemi. Jest to pierwszy komercyjny system tego typu rozwijany w Państwie Środka. Pierwsze satelity systemu trafiły na orbitę w 2015 roku. Od tego czasu wysłano już 54 ładunki.
W locie umieszczono 7 satelitów serii Gaofen 03D (numerowane 27 - 33). 03D to seria ważących po około 40 kg satelitów wyposażonych w ładunek optyczny umożliwiający wykonywanie panchromatycznych obrazów planety z rozdzielczością poniżej 1 m/px. Satelitom tym towarzyszą też serie 03B o podobnym przeznaczeniu oraz 03C dostosowane do rejestracji wideo.
Na orbitę trafił też w tej misji satelita Jilin-1 Kuanfu 01C. To trzeci wysłany satelita z grupy Kuanfu - znacznie większych satelitów o masie około 230 kg ze sprzętem obrazującym wideo z osiąganą rozdzielczością 0,5 m/px o trybem szerokokątnym o możliwym jednoczesnym pokrywaniu pasa o szerokości 150 km.
Był to 14. start rakiety orbitalnej z Chin w 2022 roku. Na kosmodromie Wenchang trwają teraz przygotowania do lotu rakiety Długi Marsz 7 z misją towarową Tianzhou 4 do chińskiej stacji kosmicznej Tiangong.


Opracował: Rafał Grabiański
Na podstawie: Xinhua/NSF

Więcej informacji:
• informacja prasowa o udanej misji (Xinhua)

Na zdjęciu: Rakieta Długi Marsz 2D startująca z misją Jilin-1 5 maja 2022 r. Źródło: Zheng Bin/Xinhua.
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ch ... mi-jilin-1
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chiny wysłały kolejne satelity obserwacji Ziemi Jilin-1.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:52

Tydzień kosmiczny na AGH
2022-05-07.
W drugiej połowie maja w Akademii Górniczo-Hutniczej odbędzie się tydzień kosmiczny, w skład którego wejdą trzy międzynarodowe wydarzenia:
• Summer School on Space Resources and Mining (Letnia szkoła nt. zasobów kosmicznych i górnictwa): 15-20 maja
• Students’ Conference on Diversity and Inclusion in Space Sector (Studencka konferencja nt. różnorodności i otwartości w sektorze kosmicznym): 20 maja
• V KGK Space Resources Conference (Konferencja Górnictwa Kosmicznego): 19-20 maja
Letnia szkoła nt. zasobów kosmicznych i górnictwa będzie poświęcona geologii Księżyca i Marsa, jak również robotyce i zrównoważonym badaniom kosmosu. Planowane zajęcia obejmują analizę danych naukowych oraz technicznych za pomocą adekwatnego oprogramowania i narzędzi. Uczestnicy zwiedzą też Muzeum Geologiczne AGH, wybiorą się na wycieczkę terenową do Doliny Racławki i kopalni dolomitów w Dubiu, a ponadto zapoznają się z testowaniem łazików w środowisku ziemskim oraz z modelowaniem ramienia manipulatora działającego na statku kosmicznym. Po odbyciu zajęć na miejscu studentów czeka dwutygodniowa cyfrowa część kursu, w której mogą uczestniczyć w formie zdalnej. W kursie mogą wziąć udział studenci uniwersytetów należących do konsorcjum UNIVERSEH nominowani przez swoje uczelnie macierzyste.
Studencka konferencja nt. różnorodności i otwartości w sektorze kosmicznym, organizowana w ramach konsorcjum UNIVERSEH, odbędzie się w szczególnej formie: na uczestników będą czekać zadania związane z potencjalnymi misjami kosmicznymi, jakie mogłyby mieć miejsce na odległych ciałach niebieskich – będzie to tzw. "Dark Side of the Moon Challenge", a zwycięzcy otrzymają nagrodę. W opracowaniu zadań wzięła udział dr Agata Kołodziejczyk, która jest założycielką i dyrektorką Analog Astronaut Training Center, a także Rafał Czarny, będący projektantem gier szkoleniowych i dyrektorem ds. innowacji i rozwoju Inprogress Design Lab w firmie Inprogress. W wydarzeniu będą mogli wziąć udział studenci zajmujący się różnymi dziedzinami nauki, nie tylko przyrodniczymi czy technicznymi, ale także społecznymi. Planowany jest ponadto panel z udziałem gości specjalnych reprezentujących branżę kosmiczną.

KGK Space Resources Conference (Konferencja Górnictwa Kosmicznego) odbywa się już od 2018 roku. Służy popularyzacji zagadnień górnictwa kosmicznego w społeczeństwie, dostarcza przestrzeni do dyskusji, a także zdobywania wiedzy związanej ze złożami pozaziemskimi i dzielenia się nią. Do jej celów zalicza się także integracja środowiska zajmującego się tematyką eksploracji surowców pozaziemskich. Konferencja ta stanowi jedno z niewielu tego typu przedsięwzięć na świecie. Jej tegoroczne sekcje tematyczne to Planetology (Planetologia), Mechatronic Engineering (Inżynieria Mechatroniczna) oraz Man, Law and Economy (Człowiek, Prawo i Ekonomia), a większość wystąpień odbędzie się po angielsku. Poprzednie edycje wiązały się między innymi z prelekcją dr Anny Łosiak na temat górnictwa kosmicznego na Ziemi czy wystąpieniem dra Kamila Muzyki "Produkcja kosmiczna z wykorzystaniem surowców kosmicznych – wyzwanie dla prawa kosmicznego", a nawet z prezentacją łazika Kalman – zakres poruszanych przy tej okazji zagadnień jest zatem szeroki. Jej V edycja będzie umożliwiała wysłuchanie wystąpień wyjątkowych gości, wśród których znajdzie się między innymi wspomniana wcześniej Agata Kołodziejczyk. Opowie ona o projektach studenckich w symulacjach misji kosmicznych w habitacie AATC, a także o habitacie do symulacji misji kosmicznych jako kuźni nowych projektów i startupów. Znów pojawi się dr Anna Łosiak, która tym razem przedstawi koncepcję Obrony Planetarnej, przybliży zagadnienie zagrożeń z kosmosu i tego, jak możemy się przed nimi bronić.
Rejestracja słuchaczy na konferencję jest już otwarta, a wstęp dla studentów jest darmowy.
Źródło: AGH
Więcej informacji:
• Summer School on Space Resources and Mining 2022
• Students’ Conference on Diversity and Inclusion in Space Sector
• KGK Space Resources Conference
• Wydarzenie na Facebooku
Opracowanie: Gabriela Opiła
Na ilustracji: Plakat zapowiadający KGK Space Resources Conference
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ty ... zny-na-agh
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Tydzień kosmiczny na AGH.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:54

Rosyjska rakieta eksplodowała na orbicie
2022-05-07.MD.KOAL
Stary rosyjski silnik eksplodował na orbicie okołoziemskiej, powodując kolejne śmieci kosmiczne. O zdarzeniu, które miało miejsce w połowie kwietnia poinformowano dopiero teraz. Obiekt, który eksplodował był silnikiem typu Ullage z kosmicznego holownika.
O zdarzeniu poinformowała 18. Eskadra Obrony Kosmicznej Sił Kosmicznych USA za pośrednictwem Twittera. Z zamieszczonych informacji wynika, że obiekt skatalogowany jako #32398, rozpadł się 15 kwietnia. Eskadra dodała, że obecnie śledzonych jest szesnaście śmieci kosmicznych, które powstały po tym zdarzeniu.

Zdaniem dziennikarza i autora witryny RussianSpaceWeb.com – Anatolija Zaka – obiekt, o którym mowa był silnikiem typu Ullage z holownika kosmicznego, który pomógł wynieść na orbitę w 2007 roku trzy rosyjskie satelity GLONASS, czyli satelity wspierające rosyjski, satelitarny system nawigacyjny obejmujący swoim zasięgiem
całą kulę ziemską.
Według astrofizyka Jonathana McDowella, który pracuje w Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, satelity GLONASS zostały wyniesione na orbitę przy pomocy rosyjskiej rakiety Proton, której górny stopień miał dwa małe silniki pomocnicze.

„Silniki SOZ nie zużywają całego paliwa podczas startu. I mają niefortunną tendencję do wybuchu lata lub dekady później, pozostawiając szczątki na wysoce eliptycznej orbicie” – wyjaśnił na Twitterze McDowell.

Do tej pory eksplodowały co najmniej 54 silniki.
Europejska Agencja Kosmiczna (ESA) szacuje, że około 36 tys. kosmicznych śmieci o średnicy co najmniej 10 centymetrów oraz około miliona obiektów o średnicy od 1 do 10 cm krąży obecnie wokół Ziemi.
źródło: space, spidersweb
Na orbicie pojawiły się kolejne kosmiczne śmieci (fot. Shutterstock/Frame Stock Footage)
https://www.tvp.info/60042944/rosyjska- ... -holownika
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Rosyjska rakieta eksplodowała na orbicie.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Rosyjska rakieta eksplodowała na orbicie2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Rosyjska rakieta eksplodowała na orbicie3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:57

To przykład gwiezdnego kanibalizmu. Czarna wdowa 3000 lat świetlnych od Ziemi
2022-05-08. Radek Kosarzycki
Naukowcy z Kalifornii odkryli właśnie na nocnym niebie kolejny przypadek gwiezdnego kanibalizmu. Po raz pierwszy jednak udało się go odkryć tak blisko. No, chyba że to coś zupełnie innego.
Takich odległości i prędkości między gwiazdami układu podwójnego naukowcy jeszcze nie widzieli. Zaledwie 3000 lat świetlnych od Ziemi udało się odkryć układ składający się z szybko rotującej gwiazdy neutronowej, tak zwanego pulsara oraz niewielkiej gwiazdy, która najprawdopodobniej jest brązowym karłem. Pulsar będący pozostałością po masywnej gwieździe, która eksplodowała w wybuchu supernowej pożera swojego gwiezdnego towarzysza w zaskakująco wysokim tempie.
Układ obu gwiazd zwrócił uwagę naukowców obserwujących niebo za pomocą teleskopu Zwicky Transient Facility (ZTF), który bezustannie skanuje całe niebo w poszukiwaniu obiektów charakteryzujących się nietypowym zachowaniem, kiedy postanowili poszukać w danych obserwacyjnych obiektów, które doświadczają silnych wzrostów lub spadków jasności w czasie krótszym niż 80 minut.
Postawiony przed takim zadaniem teleskop wskazał gwiazdę, której jasność co 62 minuty zmienia się o 13 rzędów. Choć sam teleskop nie jest w stanie dostrzec co tak naprawdę dzieje się w tym układzie, to profil zmiany jasności daje naukowcom pośrednie pojęcie o tym, co tam się dzieje.
Według badaczy z Kalifornii mamy do czynienia z dwoma obiektami: pulsarem i niewielką gwiazdą (możliwe, że jest to brązowy karzeł), które okrążają się nawzajem po bardzo ciasnej orbicie. Oddziaływanie pulsara sprawia, że jedna strona brązowego karła jest chłodniejsza od drugiej. To właśnie ta różnica powoduje obserwowane zmiany jasności. Gdy brązowy karzeł odwraca się do nas chłodną stroną, jasność układu spada, gdy odwróci się do nas gorącą stroną - jasność rośnie.
Jakby tego było mało, w tym gwiezdnym związku jest jeszcze trzeci obiekt. Pulsar i brązowy karzeł okrążają się w ciągu zaledwie 62 minut. Dokoła nich natomiast, w dużo większej odległości krąży gwiazda, która okrąża ten nietypowy układ podwójny raz na 10 000 lat.
Czy układ ZTF J1406+1222 jest rzeczywiście czarną wdową?
Jak na razie naukowcy podejrzewają, że cały układ kiedyś stanowił element gęstej gromady kulistej, która za bardzo zbliżyła się do centrum Drogi Mlecznej, i została rozerwana przez jego grawitację. W efekcie po gromadzie pozostał jedynie ciasno związany układ tych trzech gwiazd. W tym stanie może okrążać środek galaktyki przez ostatnie kilka miliardów lat.
Powyższy opis jest intrygujący, ale naukowcy wciąż nie są pewni, czy aby na pewno rozumieją, co tam się naprawdę dzieje. Z tego też powodu w stronę układu wkrótce spojrzy także Rentgenowskie Obserwatorium Kosmiczne Chandra, które będzie w stanie potwierdzić czy faktycznie mamy do czynienia z czarną wdową. Jakby nie patrzeć, wszystkie dotychczas znane czarne wdowy odkrywane były w zakresie rentgenowskim, w którym widać rozbłyski promieniowania X przy każdym obrocie pulsara. Opisywany tutaj układ ZTF J1406+1222 jest pierwszym układem tego typu odkrytym w zakresie optycznym na podstawie zmian jasności gwiazdy towarzyszącej pulsarowi.
NASA | A Black Widow Pulsar Consumes its Mate
https://www.youtube.com/watch?v=kgI3w4SOAik
https://spidersweb.pl/2022/05/czarna-wd ... ziemi.html
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: To przykład gwiezdnego kanibalizmu. Czarna wdowa 3000 lat świetlnych od Ziemi.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 10:59

Tytan to najbardziej ziemski glob w całym Układzie Słonecznym
Autor: admin (8 Maj, 2022)
Księżyc Saturna, Tytan, jest większy niż Merkury i ma najgrubszą atmosferę spośród wszystkich znanych satelit planetarnych, co już czyni go dość niezwykłym. Z jego atmosferą wiąże się jednak wiele tajemnic, które nadal spędzają sen z powiek astronomów i naukowców.
W pewnych aspektach można doszukiwać się podobieństw pomiędzy Ziemią a Tytanem. Większość atmosfery w obu przypadkach stanowi azot, a ciśnienie powierzchniowe również przypomina Ziemię. Na księżycu Saturna pojawiają się również opady i zachmurzenia.
Na tym jednak podobieństwa się kończą i na innych polach atmosfera Tytana jest zupełnie odmienna. Przede wszystkim średnia temperatura na największym księżycu Saturna wynosi około -179 stopni Celsjusza. W związku z tym chmury i krople deszczu nie powstają z wody, lecz z ciekłego metanu i etanu, które wyparowują z jezior i mórz węglowodorowych.
Lód stanowiący powierzchnię Tytana jest tak zimny i twardy, że pełni funkcję podłoża skalnego. Pojawiły się spekulacje, że gęsta atmosfera w połączeniu z niewielką grawitacją mogłaby na tym księżycu umożliwić ludziom latanie. Najbardziej fascynującym aspektem Tytana pozostaje jednak gęsta mgiełka organicznych substancji chemicznych, dominująca nad atmosferą i przykrywająca jej powierzchnię.
Na pierwszy rzut oka może przypominać coraz popularniejszy na Ziemi smog, lecz jej skład jest zupełnie inny. Mgiełka składa się z mikroskopijnych kawałków śniegu i powstaje w wyniku oddziaływania azotu i metanu ze światłem ultrafioletowym i wysokoenergetycznymi cząstkami.
Obrazy satelitarne ujawniły obecność bardzo wysokiej warstwy mgły, oddzielonej od głównej mglistej atmosfery. Geneza powstawania tej "oderwanej" warstwy również pozostaje aktywnym obszarem debaty wśród astronomów. Niektórzy twierdzą, że proces jest spowodowany zmianą kształtu cząstek tworzących warstwę, podczas gdy inni sądzą, że to wiatry są przyczyną zjawiska.
Niedawne badanie opisane w Nature Astronomy wykazało, że wysoka warstwa zniknęła w 2012 roku, by ponownie pojawić się w atmosferze cztery lata później. Postawiono tezę, że znikanie i pojawianie się warstwy jest napędzane przez zmieniającą się równowagę między wiatrem a cząsteczkami wraz z kolejnymi porami roku.
W 2025 roku NASA wypuści w kosmos sondę Dragonfly, która ma dokonać szeregu pomiarów na Tytanie, które być może pozwolą naukowcom dowiedzieć się więcej na temat składu atmosfery księżyca i szczególnie istotnych cząsteczek oraz zrozumieć mechanizmy poszczególnych procesów zachodzących na satelicie Saturna.
Źródło: NASA
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/ty ... slonecznym
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Tytan to najbardziej ziemski glob w całym Układzie Słonecznym.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Tytan to najbardziej ziemski glob w całym Układzie Słonecznym2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 11:01

Pierścienie Saturna są znacznie młodsze niż przypuszczano
Autor: admin (8 Maj, 2022)
We wrześniu 2017 roku, sonda Cassini zakończyła misję, wpadając w atmosferę Saturna, gdzie uległa zniszczeniu. Jednocześnie była to doskonała okazja, aby dokładniej zbadać system pierścieni gazowego giganta. Dzięki Cassini, naukowcy ustalili ich masę i przybliżony wiek.
Podczas ostatniej fazy misji, zwanej „Grande Finale”, sonda kosmiczna wykonała 22 przeloty między górną warstwą atmosfery planety a pierścieniami. W tym czasie, instrumenty pokładowe ustalały ilość materiału, wchodzącego w skład pierścieni oraz ich masę na podstawie siły przyciągania grawitacyjnego.
Dopiero teraz naukowcy podzielili się z nami wynikami badań. Okazuje się, że masa pierścieni wynosi około 40% masy saturnowego księżyca Mimas. Ten z kolei jest 2 tysiące razy mniejszy od naszego Księżyca. Badacze szacują, że pierścienie gazowej planety powstały wcześniej niż 100 milionów lat temu, ale mogą mieć nawet 10 milionów lat.
Naukowcy dotychczas nie byli zgodni w tej kwestii. Niektórzy sądzili, że system pierścieni mógł powstać wraz z narodzinami Saturna, czyli około 4,5 miliarda lat temu. Inni byli przekonani, że pierścienie są bardzo młode i powstały, gdy Saturn przyciągnął do siebie kometę lub jakiś inny obiekt z Pasa Kuipera, który ostatecznie zamienił się w orbitujący gruz.
Dzięki sondzie Cassini ustalono również, że powierzchniowa warstwa chmur w atmosferze Saturna obraca się o 4% szybciej od warstwy, znajdującej się na głębokości 9 tysięcy km. Ta pierwsza potrzebuje dodatkowych dziewięciu minut, czyli 10 godzin i 42 minut, aby wykonać jedno pełne okrążenie wokół planety. Zespół oszacował także masę skalistego jądra Saturna, która wynosi od 15 do 18 mas Ziemi.
Poprzednie oceny masy pierścieni pochodziły z analizy fal gęstości, które wytwarzają księżyce Saturna. Jednak metoda ta była niedokładna. Dopiero dzięki sondzie Cassini mogliśmy lepiej przyjrzeć się pierścieniom oraz zbadać atmosferę tego gazowego giganta.

Źródło: NASA
Źródło: NASA/JPL-Caltech
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/pi ... ypuszczano
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Pierścienie Saturna są znacznie młodsze niż przypuszczano.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Pierścienie Saturna są znacznie młodsze niż przypuszczano2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 11:03

Sagittarius A* w rzeczywistości może być skupiskiem ciemnej materii
Autor: admin (8 Maj, 2022)
Powszechnie uważa się, że Sagittarius A*, ciemna masa w centrum Drogi Mlecznej jest supermasywną czarną dziurą, chociaż dotychczas nie udało się tego bezpośrednio zweryfikować. Tymczasem naukowcy z Międzynarodowego Centrum Astrofizyki Relatywistycznej (ICRA) odkryli wskazówki sugerujące, że Sagittarius A* może być olbrzymią masą ciemnej materii. Wyniki badań opublikowano w czasopiśmie Monthly Notices of the Royal Astronomical Society.
Sagittarius A* to jasne i bardzo zwarte źródło radiowe znajdujące się w centrum galaktycznym Drogi Mlecznej. W 2013 roku astronomowie, korzystając z obserwatorium rentgenowskiego Chandra, zdołali wykonać zdjęcie tego obiektu w niespotykanej dotąd rozdzielczości. Zdjęcie powstało dzięki połączeniu obrazów rentgenowskich z Chandry z podczerwonymi emisjami uchwyconymi przez Kosmiczny Teleskop Hubble'a. Pozwoliło to wyjaśnić, dlaczego materia wokół domniemanej supermasywnej czarnej dziury jest wyjątkowo słabo widoczna w konwencjonalnych metodach obrazowania rentgenowskiego.
Jednak w 2014 roku odkryto, że obłok galaktyczny oznaczony jako G2 dryfował bardzo blisko obiektu Sagittarius A*. Zamiast zostać przyciągnięty i wchłonięty przez domniemaną supermasywną czarną dziurę, obłok gazowy G2 po prostu dryfował dalej, a Sagittarius A* nie wywarł na niego żadnego wpływu.
Badania opublikowane w 2017 roku monitorujące tę interakcję sugerowały, że G2 nie był zwykłym obłokiem gazu. Zdaniem naukowców, musiały być obecne co najmniej dwa składniki, aby obłok mógł bez konsekwencji przejść tak blisko domniemanej supermasywnej czarnej dziury. Te składniki to rozszerzony, zimny obłok gazu o małej masie oraz bardzo zwarty segment przypominający obiekt pyłowy, który zdominował wykrytą emisję z G2, gdy ten przechodził w okolicy obiektu Sagittarius A*.
Jednak astronomowie z Międzynarodowego Centrum Astrofizyki Relatywistycznej (ICRA) uważają, że Sagittarius A* nie jest czarną dziurą, lecz ogromnym skupiskiem ciemnej materii. Aby to sprawdzić, zespół stworzył symulację Drogi Mlecznej, w której obiekt Sagittarius A* został scharakteryzowany właśnie jako masa ciemnej materii. Symulacja wykazała, że Droga Mleczna może istnieć i funkcjonować niemal w taki sam sposób również bez supermasywnej czarnej dziury. Co więcej, pobliskie gwiazdy typu S, związane ze źródłem radiowym Sagittarius A* wykazywały takie samo zachowanie, podobnie jak krzywa rotacji w zewnętrznym halo Drogi Mlecznej.
Astronomowie zaczęli sugerować, że masa obecna w centrum naszej galaktyki może składać się z cząstek o nazwie "darkinos", które należą do tej samej klasy co fermiony. Gdyby cząstki te zebrały się razem w ogromną masę, mogłyby posiadać te same cechy co czarna dziura, pomijając oczywiście jej ekstremalne właściwości, takie jak pożeranie wszystkich okolicznych obiektów.
Źródło: NASA/Dana Berry/SkyWorks Digital
Źródło: Serendipodous/Wikimedia Commons
Zooming into Sagittarius A*
https://www.youtube.com/watch?v=DRCD-zx5QFA
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/sa ... ej-materii
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Sagittarius A w rzeczywistości może być skupiskiem ciemnej materii.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Sagittarius A w rzeczywistości może być skupiskiem ciemnej materii2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 11:05

Szanse na zobaczenie w swoim życiu gołym okiem supernowej są całkiem duże
Autor: admin (8 Maj, 2022)
Astronomowie oszacowali szansę na to, że uda się nam zobaczyć wybuch supernowej w ciągu najbliższych pięćdziesięciu lat. Według obliczeń prawdopodobieństwo zobaczenia supernowej widocznej gołym okiem z terytorium Polski wynosi około 10%.
Ale dużo lepiej wygląda szansa na zobaczenie tego zjawiska za pomocą lornetki lub teleskopu. Przy założeniu wykorzystania takiego sprzętu prawie na pewno zobaczymy supernową w ciągu najbliższych lat. Dla mieszkańców półkuli południowej te prawdopodobieństwo jest odpowiednio większe.
Szczegółowe wyliczenia są możliwe dzięki pracy, jaką wykonali specjaliści z Ohio University. Wykorzystali oni wszelkie dostępne dane na temat znanych nam gwiazd, które mogą się stać supernowymi. Wzięto pod uwagę aspekty takie jak nierównomierny rozkład materii w naszej Galaktyce i stworzono z tego model, który miał dać odpowiedź na to pytanie.
Analizowano takie rzeczy jak obecność pyłu, który skutecznie przesłania nam wiele nawet jasnych obiektów. Szanse zobaczenia supernowej zależą bowiem zwłaszcza od miejsca jej wystąpienia, w tym wypadku z dala od obłoków pyłu.
Głównie, dlatego mieszkańcy półkuli północnej mają tylko 10% szans na supernową widoczną gołym okiem i tylko 5% na taką, która jest jaśniejsza niż wszystkie inne obiekty nocnego nieba. Mieszkańcy półkuli południowej mają aż 20% szans na supernową w ciągu następnych 50 lat i prawie 100% szans na obserwację takiego zjawiska za pomocą teleskopu.
Źródło: Kadr z Youtube
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/sz ... lkiem-duze
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Szanse na zobaczenie w swoim życiu gołym okiem supernowej są całkiem duże.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 08 Maj 2022, 11:07

Wyraźne zmiany w mózgach astronautów nawet kilka miesięcy po powrocie na Ziemię
2022-05-08. Autor: anw Źródło: PAP, Science Alert, http://www.nature.com

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badania polegające na obrazowaniu mózgów 15 astronautów przed i po dłuższym pobycie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS). Okazało się, że długotrwały lot kosmiczny zmienia wypełnione płynem przestrzenie wzdłuż żył i tętnic w mózgu - informuje czasopismo "Scientific Reports".
Badania przeprowadzone przy współpracy ekspertów z całych Stanów Zjednoczonych opierają się na metodologii opracowanej w Oregon Health & Science University (OHSU) School of Medicine. Polegały one na obrazowaniu mózgów 15 astronautów przed i po dłuższym pobycie na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS).
- Te odkrycia mają ważne implikacje, gdy kontynuujemy eksplorację kosmosu - powiedział jeden z autorów publikacji, doktor Juan Piantino. - Zmuszają również do zastanowienia nad tym, jak życie ewoluowało tutaj na Ziemi - dodał.
Wyniki badań
Porównując obrazy przed i po misji, naukowcy odkryli wzrost przestrzeni okołonaczyniowych w mózgach astronautów wysłanych w kosmos po raz pierwszy, ale nie było różnicy między astronautami, którzy wcześniej służyli na pokładzie stacji kosmicznej krążącej wokół Ziemi.

Doświadczeni astronauci mogli osiągnąć pewien rodzaj homeostazy - mówił Piantino. We wszystkich przypadkach naukowcy nie stwierdzili problemów z równowagą lub wspomnieniami wizualnymi, które mogłyby sugerować deficyty neurologiczne u astronautów, pomimo różnic dotyczących przestrzeni okołonaczyniowych ich mózgów. Przestrzenie okołonaczyniowe, w których płyn mózgowo-rdzeniowy przepływa w mózgu są integralną częścią naturalnego systemu oczyszczania mózgu, który zachodzi podczas snu. Znana jako układ glimfatyczny (nie mylić z limfatycznym), ta obejmująca cały mózg sieć usuwa białka metaboliczne, które w przeciwnym razie gromadziłyby się w mózgu. Naukowcy twierdzą, że układ glimfatyczny wydaje się działać optymalnie podczas głębokiego snu. Przestrzenie okołonaczyniowe mierzone w mózgu stanowią podstawę działania układu glimfatycznego. Powiększenie tych przestrzeni następuje wraz z wiekiem, a także jest związane z rozwojem demencji. - Te odkrycia nie tylko pomagają zrozumieć fundamentalne zmiany zachodzące podczas lotu kosmicznego, ale są ważne także dla ludzi na Ziemi, cierpiących na choroby, które wpływają na krążenie płynu mózgowo-rdzeniowego - podkreślił Piantino.

Wcześniejsze badania nad tkankami mózgowymi i objętością płynów w nich wykazały, że wracają one do siebie po pobycie w kosmosie, a niektóre zmiany utrzymują się przez rok lub dłużej. Takie wnioski opublikowano w 2020 roku w czasopiśmie "Neuroradiology".

Autor:anw
Źródło: PAP, Science Alert, http://www.nature.com
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock
Międzynarodowa Stacja Kosmiczna Shutterstock

Międzynarodowa Stacja Kosmiczna ISS (Maciej Zieliński/DPA/PAP)Maciej Zieliński/DPA/PAP
https://tvn24.pl/tvnmeteo/najnowsze/kos ... ie-5702360
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wyraźne zmiany w mózgach astronautów nawet kilka miesięcy po powrocie na Ziemię.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wyraźne zmiany w mózgach astronautów nawet kilka miesięcy po powrocie na Ziemię2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wyraźne zmiany w mózgach astronautów nawet kilka miesięcy po powrocie na Ziemię3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 09 Maj 2022, 07:27

Rosja grozi Elonowi Muskowi. "Będziesz musiał za to odpowiedzieć"

2022-05-08. Filip Mielczarek

Dmitrij Rogozin, szef rosyjskiej agencji kosmicznej Roskosmos, zaczął grozić Elonowi Muskowi w opublikowanym poście na serwisie Telegram. Jego kosmiczny internet jest solą w oku Kremla.


Szef Rosyjskiej Agencji Kosmicznej Roskosmos wielokrotnie atakował Elona Muska w serwisach społecznościowych, ale teraz Rosjanom najwidoczniej puszczają nerwy, ponieważ padły pierwsze poważne groźby. Kosmiczny internet SpaceX pozwala Ukraińcom normalnie komunikować się z całym światem w wojennej rzeczywistości zniszczenia przez Rosjan w wielu miastach infrastruktury telekomunikacyjnej.
Musk niedawno ogłosił, że obecnie z jego systemu korzystają na co dzień setki tysięcy Ukraińców. Specjalne grupy rosyjskich hakerów dokonywały cyberataków na kosmiczny internet SpaceX, ale ostatecznie zostały one odparte w spektakularny sposób. Nawet Pentagon pochwalił Muska i jego ludzi za tak niezwykle silne zabezpieczenie Starlinka przed cyberatakami.
Kosmiczny internet bardzo poważnie zagraża armii rosyjskiej. Dzięki niemu można przesyłać niezwykle cenne informacje z linii frontu i skutecznie walczyć z kremlowską propagandą. Ze Starlinka korzystali np. obrońcy Azowstalu. Jako że mówimy tutaj o systemie kosmicznym, to Musk stał się celem słownych ataków nikogo innego, jak szefa Rosyjskiej Agencji Kosmicznej, Dmitrija Rogozina.
— Według naszych informacji, dostarczanie i przekazywanie Siłom Zbrojnym Ukrainy terminali do odbioru i transmisji internetu ze Starlink zostało zrealizowane przez Pentagon. Elon Musk jest więc zaangażowany w dostarczanie siłom faszystowskim na Ukrainie łączności wojskowej — napisał Rogozin na Telegramie.
Rogozin do swojej wypowiedzi dołączył filmik, na którym miliarder wygłupia się przed kamerami podczas MET Gala. Elon Musk na razie nie skomentował tych gróźb, ale natychmiast uczynili to fani Elona Muska. W swoich postach nie kryli rozbawienia słowami Rogozina.
Według nich, Rosja potrafi tylko straszyć, a swoją nieudolność dobitnie pokazuje w wojnie na Ukrainie. Niedawno Kreml zapowiedział, że jeśli SpaceX będzie pomagał Ukrainie, to armia jest w posiadaniu technologii niszczenia satelitów. Celem miałaby stać się konstelacja kosmicznego internetu Elona Muska.

Eksperci uważają jednak, że nawet, gdyby Kreml użył systemu antysatelitarnego ASAT, to musiałby wystrzelić tysiące rakiet, by zniszczyć wszystkie urządzenia SpaceX. Nawet sam Musk wówczas skomentował te groźby. Miliarder napisał, że jego firma jest w stanie szybciej wysyłać satelity w kosmos, niż Rosja byłaby w stanie je niszczyć.


I za to będziesz musiał odpowiedzieć w dorosły sposób, Elon, bez względu na to, jakiego będziesz robił z siebie wariata
dodał Rogozin

INTERIA

Dmitrij Rogozin grozi Elonowi Muskowi /SpaceX /123RF/PICSEL


https://geekweek.interia.pl/internet/ne ... Id,6010967
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Rosja grozi Elonowi Muskowi. Będziesz musiał za to odpowiedzieć.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 09 Maj 2022, 07:28

Czy Wszechświat powstał z niczego? Spotkanie z Lawrencem Kraussem
2022-05-08.
W środę 25 maja Uniwersytet Mikołaja Kopernika w Toruniu będzie miał zaszczyt gościć światowej sławy astrofizyka Lawrence’a Kraussa! Wydarzenie rozpocznie się o godzinie 18 w Auli UMK. Tytuł spotkania to „Wszechświat z niczego”.
Lawrence Krauss jest fizykiem teoretycznym i kosmologiem. Wykładał na wielu uniwersytetach w Stanach Zjednoczonych, w tym na Harvardzie i Yale. Jego zainteresowania badawcze koncentrują się na ewolucji Wszechświata oraz fundamentalnej strukturze materii. Jest autorem kilku bestsellerowych książek popularnonaukowych.
W swoim wystąpieniu Lawrence Krauss zaprezentuje niesamowitą podróż (opartą zresztą na jego nowej książce) – z powrotem do początków początku i końca końca. Zadając słynne pytanie „Dlaczego raczej jest coś, a nie nic?”, opowie o tym, że nasz Wszechświat nie tylko mógł naturalnie powstać z niczego, ale prawdopodobnie tak się właśnie stało.
Wykład jest organizowany przez SPIE/OPTICA Nicolaus Copernicus University Student Chapter we współpracy z Kołem Naukowym Studentów Astronomii i Kołem Naukowym Studentów Fizyki UMK. Na spotkanie obowiązują zapisy. Spotkanie jest nieodpłatne, obowiązują jednak zapisy przez formularz zgłoszeniowy. Liczba miejsc ograniczona!
Więcej informacji:
• Strona wydarzenia
• Lawrence Krauss: The Physics of Everything (wywiad)

Źródło: UMK
Opracowanie: KNSA UMK
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/cz ... m-kraussem
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Czy Wszechświat powstał z niczego Spotkanie z Lawrencem Kraussem.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Czy Wszechświat powstał z niczego Spotkanie z Lawrencem Kraussem2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 09 Maj 2022, 07:31

Rosnąca poświata w odległej galaktyce może zmienić sposób, w jaki patrzymy na czarne dziury
2022-05-08.
Supermasywna czarna dziura w sercu galaktyki 1ES 1927+654 nagle pojaśniała prawie stukrotnie mocniej w świetle widzialnym niż zazwyczaj.
Coś dziwnego dzieje się w galaktyce znanej jako 1ES 1927+654: pod koniec 2017 roku, z powodów, których naukowcy nie potrafili wyjaśnić, supermasywna czarna dziura znajdująca się w sercu tej galaktyki przeszła ogromny kryzys tożsamości. W ciągu kilku miesięcy ten i tak już jasny obiekt, należący do klasy czarnych dziur znanych jako aktywne jądra galaktyk (AGN), nagle stał się dużo jaśniejszy – świecił prawie 100 razy mocniej niż normalnie w świetle widzialnym.

Obecnie międzynarodowy zespół astrofizyków ustalił przyczynę tej zmiany. Wygląda na to, że linie pola magnetycznego przechodzące przez czarną dziurę odwróciły się, powodując gwałtowną, ale krótkotrwałą zmianę właściwości obiektu. To tak, jakby kompasy na Ziemi nagle zaczęły wskazywać południe zamiast północ.

Wyniki badań, opublikowane 5 maja 2022 roku w The Astrophysical Journal, mogą zmienić sposób, w jaki naukowcy patrzą na supermasywne czarne dziury – powiedział współautor pracy, Nicolas Scepi.

Normalnie spodziewalibyśmy się, że czarne dziury będą ewoluować przez miliony lat – powiedział Scepi. Jednak te obiekty, które nazywamy AGN-ami o zmiennym wyglądzie, ewoluują w bardzo krótkim czasie. Ich pola magnetyczne mogą być kluczem do zrozumienia tej szybkiej ewolucji.

Scepi, wraz ze stypendystami JILA Mitchellem Begelmanem i Jasonem Dexterem, po raz pierwszy wysunęli teorię, że takie magnetyczne salto mogło mieć miejsce w 2021 roku.

Nowe badania potwierdzają tę tezę. Zespół kierowany przez Sibasisha Laha z Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda NASA zebrał w nich najbardziej wyczerpujące dane na temat tego odległego obiektu. Zespół wykorzystał obserwacje z siedmiu teleskopów naziemnych i kosmicznych, śledząc przepływ promieniowania z 1ES 1927+654, gdy AGN jaśniał, a następnie przygasał.

Obserwacje te sugerują, że pola magnetyczne supermasywnych czarnych dziur mogą być o wiele bardziej dynamiczne, niż naukowcy sądzili. Begelman zauważył, że to aktywne jądro galaktyki prawdopodobnie nie jest osamotnione.

Jeżeli widzieliśmy to w jednym przypadku, to z pewnością zobaczymy ponownie – powiedział Begelman, profesor na Wydziale Nauk Astrofizycznych i Planetarnych (APS). Teraz wiemy, czego szukać.

Niezwykła czarna dziura
Begelman wyjaśnił, że AGN-y powstają w wyniku najbardziej ekstremalnych zjawisk fizycznych w znanym Wszechświecie.

Potwory te powstają, gdy supermasywne czarne dziury zaczynają wciągać ogromne ilości gazu z otaczających je galaktyk. Materiał ten wiruje coraz szybciej, im bardziej zbliża się do czarnej dziury, tworząc jasny dysk akrecyjny, generujący intensywne i zróżnicowane promieniowanie, które naukowcy mogą obserwować z odległości miliardów lat świetlnych.

Dyski akrecyjne mają również ciekawą właściwość: wytwarzają one silne pola magnetyczne, które owijają się wokół centralnej czarnej dziury i, podobnie jak pole magnetyczne Ziemi, wskazują kierunek, na przykład północ lub południe.

Z Teleskopu Horyzontu Zdarzeń i innych obserwacji wynika, że pola magnetyczne mogą odgrywać kluczową rolę we wpływie gazu na to, jak opada on na czarne dziury – powiedział Dexter, adiunkt w APS.

Może to również wpływać na to, jak jasne jest AGN, takie jak w centrum 1ES 1927+654, widziane przez teleskopy.

W maju 2018 roku wzrost energii tego obiektu osiągnął szczyt, wyrzucając więcej światła widzialnego, ale także wielokrotnie więcej promieniowania ultrafioletowego niż zwykle. Mniej więcej w tym samym czasie emisja promieniowania X przez AGN zaczęła słabnąć.

Zazwyczaj, jeżeli wzrasta poziom UV, wzrasta również poziom promieniowania rentgenowskiego – powiedział Scepi. Ale tutaj UV wzrosło, podczas gdy promieniowanie X znacznie zmalało. To bardzo niezwykłe.

Naukowcy z JILA zaproponowali możliwą odpowiedź na to niezwykłe zachowanie w pracy opublikowanej w zeszłym roku.

Begalman wyjaśnił, że obiekty te nieustannie wciągają gaz z przestrzeni kosmicznej, a część tego gazu niesie ze sobą pola magnetyczne. Jeżeli AGN wciąga pola magnetyczne skierowane w przeciwnym kierunku niż jego własne – na przykład na południe zamiast na północ – to jego własne pole osłabnie.

Według zespołu naukowców, w przypadku tego AGN pole magnetyczne czarnej dziury osłabło tak bardzo, że odwróciło się do góry nogami.

W nowym badaniu naukowcy kierowani przez NASA postanowili zebrać jak najwięcej obserwacji 1ES 1927+654.

Rozbieżność między promieniowaniem UV i rentgenowskim okazała się być palącym dowodem. Astrofizycy podejrzewają, że osłabienie pola magnetycznego spowodowałoby właśnie zmianę w fizyce AGN – przesunięcie dysku akrecyjnego czarnej dziury tak, że wyrzucałby on więcej promieniowania UV i widzialnego, a paradoksalnie mniej promieniowania X. Żadna inna teoria nie mogła wyjaśnić tego, co zaobserwowali naukowcy.

Samo AGN wyciszyło się i wróciło do normalnego stanu latem 2021 roku. Scepi i Begelman postrzegają to zdarzenie jako naturalny eksperyment – sposób na dotarcie w pobliże czarnej dziury, aby dowiedzieć się więcej o tym, w jaki sposób te obiekty napędzają jasne wiązki promieniowania. Te informacje z kolei mogą pomóc naukowcom dowiedzieć się, jakiego rodzaju sygnałów powinni szukać, aby znaleźć więcej dziwnych AGN-ów na nocnym niebie.

Może istnieją podobne zdarzenia, które już zaobserwowano, tylko jeszcze o nich nie wiemy – powiedział Scepi.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
University of Colorado Boulder

Urania
Wizja artystyczna odległej galaktyki doświadczającej nagłego wzrostu jasności. Źródło: NASA/Sonoma State University, Aurore Simonnet.
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... ktyce.html
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Rosnąca poświata w odległej galaktyce może zmienić sposób, w jaki patrzymy na czarne dziury.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 09 Maj 2022, 07:33

Asteroida większa niż Burdż Chalifa przeleci tej nocy obok Ziemi
2022-05-09. Autor: kw/dd,rzw Źródło: newsweek.com, NASA

W nocy z poniedziałku na wtorek obok Ziemi przeleci ogromna asteroida. Naukowcy oszacowali, że pędzi z prędkością 41 tysięcy kilometrów na godzinę. Jej średnica może być większa niż wysokość Burdż Chalifa - najwyższego budynku na świecie.
Astronomowie NASA oszacowali, że asteroida o nazwie 467460 (2006 JF42) może mieć do 839 metrów średnicy. Tymczasem najwyższy budynek świata - Burdż Chalifa z Dubaju - sięga 828 metrów.
Obiekt ma znaleźć się najbliżej naszej planety w nocy z poniedziałku na wtorek (9/10 maja), kiedy w Polsce będzie godzina 2.13. Według Centrum Badań Obiektów Bliskich Ziemi (CNEOS), należącego do NASA, asteroida będzie poruszać się z prędkością prawie 41 tysięcy kilometrów na godzinę.
Potencjalnie niebezpieczna
Naukowcy uspokajają – nie czeka nas żadne zagrożenie ze strony asteroidy. Najmniejsza odległość, jaka będzie dzielić ją od Ziemi wyniesie ponad 5 milionów kilometrów. To 10 razy więcej niż między naszą planetą a Księżycem. Mimo to 2006 JF42 jest klasyfikowana jako "potencjalnie niebezpieczna" asteroida (PHA).

2006 JF42 dość często zbliża się do Ziemi. Jak wynika z danych orbitalnych, co kilka lat mija naszą planetę i to mniej więcej o tej samej porze roku. Naukowcy podali, że w przyszłości zbliży się do nas bardziej. Na przykład 5 maja 2033 roku znajdzie się w odległości około 4 milionów kilometrów od naszej planety.
100 ton pyłu kosmicznego codziennie spada na Ziemię
Według CNEOS, asteroidy o różnych rozmiarach cały czas mijają Ziemię. Jak podali naukowcy, każdego dnia na powierzchnię planety może trafiać nawet 100 ton pyłu kosmicznego. Szacuje się, że większe asteroidy - o średnicy około 100 metrów - mogą zderzać się z Ziemią i powodować katastrofy mniej więcej co 10 tysięcy lat.
W ramach prewencji, naukowcy każdego dnia śledzą trajektorie tysięcy asteroid. Opracowano również scenariusze, dzięki którym można zapobiec ewentualnemu uderzeniu kosmicznej skały. W 2021 roku NASA rozpoczęła misję Double Asteroid Redirection Test (DART), podczas której badacze zamierzają zmienić tor lotu asteroidy w przestrzeni kosmicznej.
Autor:kw/dd,rzw
Źródło: newsweek.com, NASA
Źródło zdjęcia głównego: meteo
Burdż Chalifa to obecnie największa atrakcja Dunaju Kuba Głębicki

Trajektoria orbity asteroidy 467460 (2006 JF42) cneos.jpl.nasa.gov


https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/asteroi ... je-5697855
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Asteroida większa niż Burdż Chalifa przeleci tej nocy obok Ziemi.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Asteroida większa niż Burdż Chalifa przeleci tej nocy obok Ziemi2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Asteroida większa niż Burdż Chalifa przeleci tej nocy obok Ziemi3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 10 Maj 2022, 07:36

Jakie projekty będą realizowane w najbliższym czasie przez studentów AGH w Krakowie?
2022-05-09. Redakcja
Materiały do zastosowań biomedycznych podczas kolonizacji Marsa, badanie lodowców Islandii, gra w szachy z robotem, autonomiczne drony aplikujące leki, stanowisko do badania silników rakietowych w przemyśle kosmicznym to tylko wybrane projekty, które będą realizowane w najbliższym czasie przez studentów Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie.
Wsparcie, na które mogą liczyć studenci to pół miliona złotych. Dofinansowanie otrzyma łącznie 19 projektów, realizowanych w Priorytetowych Obszarach Badawczych Akademii. Środki pochodzą z konkursu w ramach programu IDUB – Wsparcie Kół Naukowych.
Wśród wyróżnionych projektów warto wymienić między innymi:
• Spersonalizowaną stopę protezową przeznaczoną do wspinaczki ściankowej, realizowaną przez Koło Naukowe AGH Rapid Prototyping. Projekt zakłada m.in. sprawdzenie wad i zalet wybranych materiałów, analizę rozkładu pola odkształceń oraz określenie miejsc największej deformacji stopy osoby pełnosprawnej i stopy protezowej podczas wykonywanej pracy na ściance wspinaczkowej. Dodatkowo studenci wykonają model stopy protezowej. Wnioski
z projektu będą z pewnością bardzo przydatne dla projektantów i twórców spersonalizowanego asortymentu protetycznego.
• Rozwój stanowiska do badań silników rakietowych na potrzeby Koła Naukowego AGH Space Systems, to zadanie, w ramach którego tworzone stanowisko zostanie wyposażone w dodatkowe urządzenia pomiarowe pozwalające na określenie m.in. ciśnienia na różnych odcinkach układu testowanego silnika. Całość konstrukcji, zdalnie sterowana, zostanie umieszczona w specjalnej komorze na terenie Laboratorium Techniki Strzelniczej AGH, ograniczającym uszkodzenia w razie awarii systemu.
• Autonomiczną aplikację leków i środków chemicznych, pomysł Koła Naukowego AGH Drone Engineering, którego celem jest opracowanie autonomicznej platformy latającej, będącej w stanie aplikować wybrane leki zdalnie. Dron będzie przeznaczony do zautomatyzowania procesów rolniczych, jednak spektrum zastosowań może być dużo szersze. Bezzałogowy statek latający będzie mógł samodzielnie wykonywać analizę otoczenia, poszukiwania patogenu, ogniska choroby lub zakażenia i bez pomocy operatora zaaplikować odpowiednie leki do zdiagnozowanych chorób.
• Możliwość zastosowania organicznych duroplastów w początkach kolonizacji Marsa, projekt realizowany przez Koło Naukowe Nucleus, którego celem jest zbadanie właściwości elementów z polimerów duroplastycznych pod kątem zastosowania w warunkach marsjańskich. Główny nacisk w tych badaniach będzie skierowany na materiały do zastosowań biomedycznych, takich jak stabilizatory i implanty, które będą mogły zostać wykorzystane w opiece medycznej podczas pierwszych etapów kolonizacji Marsa.
• S.OW.A – wykorzystanie biomimetycznego układu naśladującego strukturę sowiego pióra, projekt realizowany przed Koło Naukowe Sensor, którego celem jest stworzenie nowego rodzaju łopatek do maszyn wirujących, inspirowanych naturą. Nowy typ łopatek pozwoli obniżyć emisję akustyczną i wyciszyć m.in. drony czy turbiny wiatrowe. Znaczące wygłuszenie charakterystycznego szumu wirników może otworzyć nowe kierunki zastosowania takich narzędzi, np. w warunkach leśnych, gdzie nie jest wskazane płoszenie obserwowanych zwierząt.
• Projekt realizowany przez Koło Naukowe Cosmodrill, Księżycowy ilmenit – surowiec przyszłości, jest z kolei odpowiedzią na wyzwania cywilizacyjne dotyczące poszukiwania nowych surowców energetycznych w kosmosie i budowaniu przemysłowej infrastruktury kosmicznej. Projekt będzie realizowany we współpracy z partnerem przemysłowym Solar System Resources Corporation Sp. z o. o. – polskim startup-em wywodzącym się z AGH i zajmującym się górnictwem kosmicznym.
W nagrodzonych projektach studenci podejmą się także zbadania lodowców. Koło Naukowe Bozon przeprowadzi badania uwalniania się gazów cieplarnianych spod arktycznych lodowców Islandii oraz pobliskich im terenów. Takie środowisko bardzo wyraźnie reaguje na wszelkie zmiany klimatu panującego na planecie. Z tego powodu pomiary na tym obszarze dostarczają cennych informacji o stanie środowiska, pozwalają lepiej przewidywać jego przyszłość oraz znaleźć odpowiedzi na problemy powodowane przez zanieczyszczenia i dewastacje przyrody.
Łączna kwota dofinansowania dla 19 projektów wyniosła nieco ponad 481 tys. zł. Maksymalna kwota wsparcia, o które mogło ubiegać się koło wynosiła 30 tys. zł i takie też jest średnie dofinansowanie poszczególnych zadań. Ścieżka badawcza kształcenia, którą mogą realizować studenci działając jednocześnie w kołach naukowych, daje im prócz cennego doświadczenia, także możliwość potwierdzenie części efektów kształcenia, to jest zdobycia punktów ECTS za działalność w kołach. W praktyce oznacza to dla studentów możliwość realizowania projektów i tym samym otrzymywania zaliczenia na równi z innymi przedmiotami.

https://kosmonauta.net/2022/05/jakie-pr ... -krakowie/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Jakie projekty będą realizowane w najbliższym czasie przez studentów AGH w Krakowie.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Jakie projekty będą realizowane w najbliższym czasie przez studentów AGH w Krakowie2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 10 Maj 2022, 07:37

DARPA uruchamia kolejny etap w programie nuklearnego napędu
2022-05-09. Mateusz Mitkow
Amerykańska Agencja Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) zaprasza prywatne podmioty z sektora kosmicznego do składania ofert do kolejnego etapi w programie Demonstration Rocket for Agile Cislunar Operations (DRACO), którego celem jest opracowanie kompletnych systemów nośnych wyposażonych w napędy jądrowe. Agencja planuje przeprowadzić test działania silnika NTP w 2026 r.
DARPA ogłosiła w ostatnich dniach, że druga jak i trzecia faza programu DRACO skupi się na stworzeniu demonstratora cieplnego silnika nuklearnego (NTP) i jego testach w przestrzeni kosmicznej. Agencja zachęca firmy z sektora kosmicznego do wzięcia udziału w realizacji kolejnych faz owego przedsięwzięcia. Termin nadsyłania zgłoszeń upływa 5 sierpnia br.
Projekt agencji DARPA pod nazwą DRACO został uruchomiony w celu rozszerzenia zdolności w długoterminowych lotach kosmicznych NASA z wykorzystaniem silnika NTP. Ma on zapewnić wysoki stosunek ciągu do masy oraz zwiększoną wydajność. Agencja planuje wybrać jednego dostawcę dla kolejnych dwóch faz programu, polegających na dopracowaniu szczegółowego projektu systemu nośnego wykorzystującej omawiany napęd. Demonstracja technologii w czasie pierwszego lotu orbitalnego została wstępnie zaplanowana na 2026 r.
Według DARPA napęd NTP umożliwiłby szybkie manewrowanie w przestrzeni kosmicznej, co jest o wiele trudniejsze do wykonania w przypadku statków kosmicznych z napędem elektrycznym lub tradycyjnym - chemicznym. Opracowana technologia mogłaby zostać wykorzystana przez siły zbrojne USA do zwiększenia zdolności szybkiego reagowania na zagrożenia i przemieszczania się w przestrzeni kosmicznej, a zarazem do zapewnienia Stanom Zjednoczonym przewagi względem innych państw.
Aby utrzymać przewagę technologiczną w przestrzeni kosmicznej, Stany Zjednoczone potrzebują przełomowego napędu.
Nathan Greiner, kierownik programu w Biurze Technologii Taktycznych DARPA
We wniosku budżetowym agencji na rok fiskalny 2023 zapisano 57 mln USD na projekt DRACO. Jest to wzrost o 20 mln USD względem poprzedniego roku budżetowego. W ramach pierwszej fazy firma General Atomics otrzymała zamówienie w wysokości 22 mln USD na opracowanie projektu reaktora i podsystemu napędowego, który będzie centralnym elementem programu. Pprócz niej kontrakty otrzymały również Blue Origin i Lockheed Martin (odpowiednio 2,5 mln USD i 2,9 mln USD) celem realizacji wstępnych prac projektowych nad nowym pojazdem.

Fot. DARPA

SPACE24
https://space24.pl/pojazdy-kosmiczne/sy ... ego-napedu
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: DARPA uruchamia kolejny etap w programie nuklearnego napędu.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 10 Maj 2022, 07:39

Spektakularne zdjęcie z najnowszego teleskopu NASA

2022-05-09. Filip Mielczarek

NASA właśnie pochwaliła się niesamowitymi możliwościami Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Pokaże nam on otchłań kosmosu w takich szczegółach, w jakich nawet nam się nie śniło zobaczyć. Oto mała próbka tego, co nas czeka jeszcze w tym roku.

Astronomowie ogłosili, że Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba jest już skalibrowany we wszystkich czterech instrumentach naukowych. Efekty ciężkiej pracy zespołu NASA możemy zobaczyć na własne oczy. Są one spektakularne. Agencja opublikowała obraz wykonany za pomocą instrumentu średniej podczerwieni (MIRI), który znajduje się na pokładzie Webba.
Pokazuje on część Wielkiego Obłoku Magellana. Ta mała galaktyka satelitarna Drogi Mlecznej zapewniła gęste pole gwiazd, aby przetestować wydajność Webba. Obraz jest przepełniony szczegółami. Wygląda, jakby nie był prawdziwy, a jednak. Astronomowie postanowili porównać jego jakość z obrazami wykonanymi za pomocą Kosmicznego Teleskopu Spitzera.

Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba to cud technologii
Skok technologiczny jest niesamowity, a najlepsze obserwacje astronomiczne dopiero znajdują się przed nami. Naukowcy tłumaczą, że dzięki nowemu teleskopowi możemy zobaczyć emisję z "wielopierścieniowych węglowodorów aromatycznych", czyli cząsteczek węgla i wodoru, które odgrywają ważną rolę w bilansie termicznym i chemii gazu międzygwiazdowego.
Nowe obrazy pozwolą nam poznać naturę otaczającego nas Wszechświata oraz zacząć badać jego przeszłość od czasu Wielkiego Wybuchu i ewolucję w taki sposób, jaki nigdy dotąd tego nie robiliśmy. Najbardziej ekscytującym elementem misji Webba będą również poszukiwania drugiej Ziemi, na której może rozkwitać podobne do nas życie.
Spektakularne obrazy otchłani kosmosu z Webba
Astronomowie jeszcze w tym roku chcą skierować oko Webba w stronę największej planety Układu Słonecznego. Chcą oni sprawdzić granice możliwości teleskopu, zanim przystąpią do badań planet pozasłonecznych. Nie ukrawają też, że Jowisz, ze względu na złożoną strukturę, będzie bardzo pomocny w kalibracji urządzeń pomiarowych.
— W pierwszym roku działalności naukowej spodziewamy się, że Webb napisze zupełnie nowe rozdziały w historii naszych początków, czyli powstawania gwiazd i planet — powiedział Klaus Pontoppidan, naukowiec projektu Space Telescope Science Institute.


Obraz Wielkiego Obłoku Magellana z Kosmicznego Teleskopu Spitzera i Jamesa Webba /NASA /materiały prasowe

INTERIA


https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6013245
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Spektakularne zdjęcie z najnowszego teleskopu NASA.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 10 Maj 2022, 09:47

Najstarsza wzmianka o obserwacji zorzy polarnej liczy sobie 3 tysiące lat!
2022-05-10.
Starożytne chińskie kroniki wspominają o niezwykłym zjawisku na niebie, które wystąpiło około 1000 lat przed naszą erą. Niedawno odczytana notatka może być najstarszą znaną obserwacją zorzy polarnej. Kolejne podobne doniesienie jest aż o 300 lat młodsze.
Roczniki Bambusowe, czyli, po mandaryńsku, Zhushu Jinian, stanowią kronikę historii Chin od najdawniejszych, legendarnych, czasów do IV wieku p.n.e., kiedy to najprawdopodobniej zostały napisane. Poza wydarzeniami historycznymi, w Rocznikach Bambusowych pojawiają się niekiedy zapiski o niezwykłych zjawiskach obserwowanych na niebie. Choć historycy wiedzieli o tej kronice od dawna, świeże spojrzenie na tak stare dokumenty może czasami dostarczyć zaskakujących nowych spostrzeżeń.
Tym razem badacze przyjrzeli się wzmiance o "pięciokolorowym świetle" obserwowanym nocą po północnej części nieba pod koniec panowania Króla Zhao z dynastii Zhou. Ten zapis jest obecnie jedynym znanym historycznym odniesieniem do zjawiska pogody kosmicznej przed Homerackim Wielkim (Słonecznym) Minimum (810 - 740 p.n.e.), które ze względu na kontrowersyjną wartość historyczną i precyzję datowania podanego przez Homera powinno się raczej nazywać Wielkim Minimum Neoasyryjskim.
Chociaż dokładny rok tej obserwacji jest niepewny, badacze wykorzystali aktualne rekonstrukcje chińskiej chronologii, aby ustalić lata 977 i 957 p.n.e. jako dwie najbardziej prawdopodobne daty tego wydarzenia. Odkryli, że informacja o "pięciokolorowym świetle" może wskazywać na wystąpienie dużej burzy geomagnetycznej.
Kiedy zorza polarna na środkowej szerokości geograficznej jest wystarczająco jasna, może przedstawiać wielobarwny spektakl. W tym celu badacze przytaczają kilka przykładów takich zjawisk z zapisów historycznych znacznie bliższych naszym czasom. Hipotezę o wystąpieniu zorzy, która była widoczna w Chinach wspiera fakt, że w połowie X wieku p.n.e. północny biegun magnetyczny Ziemi był przesunięty w stronę części euroazjatyckiej i znajdował się około 15 stopni bliżej środkowych Chin niż obecnie. Dlatego owal zorzy mógł być widoczny dla obserwatorów w środkowych Chinach w czasie znacznych zaburzeń magnetycznych. Badanie szacuje, że południowa granica owalu zorzy znajdowała się w tym czasie na szerokości magnetycznej wynoszącej 40 stopni lub mniej.
Zapiski w Rocznikach Bambusowych stają się zatem najwcześniejszym możliwym do datowania zapisem o wystąpieniu zorzy polarnej na świecie. Kolejne obserwacje, które mogą dotyczyć zórz, został zanotowane w postaci kilku zapisków na tabliczkach klinowych znanych pod nazwą Asyryjskie Raporty Astrologiczne (Assyrian Astrological Reports) wykonanych przez asyryjskich astronomów w okresie 679-655 p.n.e. Niektórzy naukowcy odnotowują również wizję Ezechiela, datowaną obecnie na 594 lub 593 p.n.e., z widzialnością zorzy na Bliskim Wschodzie. Kolejnym możliwym do datowania zapisem o zorzy, który dotyczy roku 567 p.n.e., są notatki w Dziennikach Astronomicznych z Babilonu (Astronomical Diaries from Babylon) króla Nabuchodonozora II.
Dlaczego naukowcom tak długo zajęło rozpoznanie zorzy w "pięciokolorowym świetle" z analizowanej kroniki? Jednym z powodów jest to, że Bambusowe Roczniki miały burzliwą historię. Oryginalny rękopis zaginął, został ponownie odkryty w III wieku n.e. i ponownie zaginął za czasów dynastii Song. W XVI wieku wydrukowano tekst wariantowy, w którym obiektem na niebie nie było "pięciokolorowe światło", ale kometa. Nowe badania pokazują, że nie było to wierne oddanie oryginalnego tekstu.
Jest to fascynujące, że relacje o obserwacjach zorzy polarnej sięgają tak daleko w przeszłość. Poza walorem popularyzatorskim, takie informacje są przydatne również do innych celów. Pomagają one naukowcom w modelowaniu długoterminowych wzorców zmienności pogody kosmicznej i aktywności słonecznej w ramach czasowych w skalach od dziesięcioleci do tysiącleci. Zrozumienie tej aktywności może pomóc społeczeństwu przygotować się na potencjalne przyszłe wielkoskalowe erupcje słoneczne i wynikające z nich prawdopodobne zakłócenia infrastruktury technologicznej.

Więcej informacji:
• publikacja Marinus Anthony van der Sluijs i Hisashi Hayakawa "A candidate auroral report in the Bamboo Annals, indicating a possible extreme space weather event in the early 10th century BCE", Advances in Space Research (2022) DOI: 10.1016/j.asr.2022.01.010
• publikacja Artur Sobczyk "Zastosowanie ziemskich izotopów kosmogenicznych 10Be I 26Al w badaniach geologicznych - zarys metody oraz stan badań w Polsce", Biuletyn Państwowego Instytutu Geologicznego 466, str. 279 - 290, (2016) DOI: 10.5604/01.3001.0009.4762


Na ilustracji: Zorza polarna nad Whitehorse w Jukonie w nocy 3 września 2012 roku. Źródło: NASA.

Opracowanie: Joanna Molenda-Żakowicz
Na ilustracji: Fragment Roczników Bambusowych. Źródło: National Diet Library of Japan

Na ilustracji: Najwcześniejsze znane zapisy mogące dotyczyć obserwacji zorzy polarnej w odniesieniu do zrekonstruowanej liczby plam słonecznych. Czerwone pionowe linie pokazują prawdopodobne daty obserwacji zorzy wspomnianej w Rocznikach Bambusowych (977 p.n.e. i 957 p.n.e.). Żółty pasek wskazuje czas wystąpienia zorzy w Asyryjskich Raportach Astrologicznych (oznaczone symbolem H+19b). Pomarańczowa pionowa linia wskazuje na datę odnoszącą się do wpisu w Dziennikach Astronomicznych z Babilonu (oznaczone symbolem S+04). Zielone przerywane pionowe linie pokazują prawdopodobną datę wizji Ezechiela (oznaczoną symbolem S06). Przebiegi naznaczone niebieskimi i czarnymi liniami przedstawiają uśrednioną po dziesięciu latach liczbę plam słonecznych zrekonstruowaną na podstawie analizy izotopów kosmogenicznych (izotopu 14C w słojach drzew i 10Be w rdzeniach lodowych) przedstawionej w dwóch niezależnych badaniach oznaczonych symbolami U+14 i W+18. Metoda izotopów kosmogenicznych wykorzystuje skutki interakcji zachodzących między atmosferą oraz powierzchnią Ziemi a cząstkami zawartymi w promieniowaniu kosmicznym nieustannie bombardującym naszą planetę. Źródło: Marinus Anthonyvan der Sluijsa i Hisashi Hayakawa (2022).

https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/na ... ysiace-lat
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Najstarsza wzmianka o obserwacji zorzy polarnej liczy sobie 3 tysiące lat.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Najstarsza wzmianka o obserwacji zorzy polarnej liczy sobie 3 tysiące lat2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Najstarsza wzmianka o obserwacji zorzy polarnej liczy sobie 3 tysiące lat3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat