wfifiak | 12 Mar 2022, 22:49
Hej!!!
Wczorajszej nocy powalczyliśmy u Sebsona z Łysym. Powiesiłem tytułowego "wymiatacza" na Vixenie GP. Całość stała na bardzo solidnym statywie drewnianym, ze złożonymi nogami. Nie jestem zbyt mikry, ale w zenicie nie dosięgnąłbym do okularu
. Na szczęście łysy wędrował trochę niżej i dałem radę. Trzeba przyznać że mont też dawał radę, ale gdyby silniej powiało, to byłoby słabo. Mimo że waga tuby jest prawie na granicy nośności (no, troszkę powyżej), to jednak gabaryt robi swoje. Zapodałem prowadzenie, żeby skupić się na obserwacjach. I znowu tuba pokazała pazury. Do 300x obraz perfekcyjny. Jasny, niesamowicie kontrastowy i ostry jak żyleta. Czerń wnętrza kraterów, tak jak to opisywał Krzysztof, jakby kratery były dziurami na wylot przez glob. Niesamowity detal na zboczach kraterów i gór. Subtelne zmiany odcienia księżycowego gruntu. No szczena mi opadła. Muszę jednocześnie postawić koło niego mojego ukochanego ED'zia, ale obawiam się, że ED'zio dostanie po dupie
. zajefajny sprzęt, po kosztach materiałów w granicach 800PLN. Z niecierpliwością czekam na Jowisza. Myślę, że legendarne owale nie zdołają się przede mną ukryć
.
Pozdrawiam Wojtek.
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.