Oculus Max - 80mm f/15

PostMaciek_Cz | 18 Wrz 2022, 22:52

W kilku zdaniach chcę się z Wami podzielić pewną przygodą ATM. Niektórzy już zapewne widzieli w wątku z obserwacji
pierwsze zdjęcia i informację o skończonej budowie ciekawego teleskopu, nazwanego przez mojego syna - Oculus Max (postać z kreskówki dla dzieci).
A było to tak.
Od kilku już lat jestem pod wielkim wrażeniem relacji z obserwacji teleskopami o małej światłosile.
Po tym jak przewaliły się wątki o "zabawce" kolegi Okroja oraz o obserwacjach z ekstremalnie małą źrenicą wyjściową i rozmowach z kolegą JSC, Okrojem oraz z chłopakami z CN Thomasem Jensenem i Alexandrem Kupco postanowiłem, że prędzej czy później postaram się kupić taki teleskop.
Niestety, przez długi czas moje postanowienie było czczym gadaniem.
Jednak już prawie dwa lata temu wpadł w moje ręce znany wszystkim chiński refraktor SW 102/1000.
Nie jest to teleskop, o którym marzyłem, ale postanowiłem go wykorzystać jako poligon doświadczalny.
Nie ma sensu rozpisywać się na jego temat bo raczej stali bywalcy tego forum znają te moje "herezje" z przysłanianiem obiektywu.
Był to półśrodek, ale jednak w ogromnym stopniu potwierdzający to co inni widzą w długich refraktorach z małą/średnią aperturą.
Po zeszłorocznym zamieszaniu na forum zacząłem mailować z kolegą Anatolem znanym nam wszystkim wybitnym ATM-owcem.
Anatol, Krzysiek Bolid oraz Mateusz przekonywali mnie do budowy planetarnego Newtona. No i nawet zamówiłem zwierciadło jednak wymiękłem (ale to zupełnie inna historia).
Anatol tak jak ja był bardzo ciekawy widoków z długich refraktorów. Po części je znał bo ma własnoręcznie zrobiony teleskop na obiektywie PZO.
Chyba około stycznia tego roku, podesłał mi zdjęcie z ogłoszeniem sprzedaży Towy 80mm f/15. Ja stwierdziłem, że owszem chciałbym taki teleskop ale
- cytując samego siebie - w nowym wydaniu, czyli z nowoczesnymi powłokami na obiektywie oraz z porządnym dwucalowym wyciągiem okularowym.
Oczywiście takich teleskopów na rynku nie ma, no prawie niema. Po pewnym czasie Anatol przysłał mi wiadomość z linkiem do sklepu FLO z ofertą
sprzedaży japońskiego teleskopu Skopetech Maxi 80mm f/15. Cena lekką ręką na polskie bez VAT-u i cła to jakieś 2500zł, czyli realnie ponad 3000zł.
Oczywiście takiej kwoty nie miałem. Ale przeglądając internet trafiłem na stronę sklepu w Japonii, w któym można kupić obiektyw w metalowej celi od tego teleskopu w bardzo atrakcyjnej cenie.
Natychmiast napisałem do Japończyków, że jestem zainteresowany zakupem dwóch egzemplarzy. Anatol potwierdził, że jest żywo zainteresowany zakupem.
Niestety, Japończycy pomimo wysłania po kilku dniach jeszcze jednej wiadomości nie odpisali. Z tego co się dowiedziałem później to niestety ale nie są zainteresowani sprzedażą za granicę. Pozostało mi poszukać kogoś, kto mógłby mi kupić i wysłać te obiektywy z Japonii do Polski. Na Stargazerlounge.com znalazłem człowieka we Francji, który sprowadził kilka obiektywów dla znajomych. Jednak nie odpowiadał na moje zapytania. Napisałem też do FLO, bo w końcu sprzedają ten teleskop na Wyspach. Ale osoba, która mi odpisała, okazała się zupełnym, za przeproszeniem idiotą. Otrzymałem informację, że nie mają tej części ale w zamian mogą mi sprzedać podobną - był to okular orto japoński...
Zacząłem rozpytywać wśród znajomych ze Stanów, czy mają kogoś w Japonii. I w międzyczasie trafiłem na Japończyka mieszkającego w Kalifornii i mającego tam sklep ze sprzętem Borga, Takahashi i innych - Ted Ishikawa. Zapytałem go czy sprowadziłby dla mnie do Stanów te obiektywy i czy by je wysłał do mojego kolegi też w Stanach. Bardzo szybko dostałem odpowiedź, że tak. Napisał mi, że ściągnie kilka obiektywów do swojego sklepu i po prostu mi sprzeda dwie sztuki. Tak się też stało.
Płatności dokonałem dzień lub dwa po wybuchu wojny na Ukrainie. Kurs dolara poszybował w górę. Ale cena była niska 142 dolary za sztukę, dostawa na terenie USA za free. Po około dwóch tygodniach obiektywy były już u mojego kolegi na wschodnim wybrzeżu. W ramach rewanżu wobec mnie wysłał mi je za darmo paczką ekspresową.
Jaka była ekspresowa to się niebawem okazało. W dwa dni dotarła do Warszawy. Po czym wylądowała na WER Warszawa i, no właśnie i nic. Przeleżała tam do połowy czerwca. Prosiłem, błagałem, groziłem, nic. Zdobyłem prywatny numer faceta, który tam pracuje. Dostałem informację, że paczka oczywiście jest, ale ich system ma pewną przypadłość. Mianowicie co nastą paczkę, losowo, blokuje i nie przekazuje do dalszej realizacji. Nie mogli jej puścić dalej bo czekali, aż takich paczek im się uzbiera dużo więcej żeby dać zgłoszenie do dostawcy systemu...
W końcu obiektywy dotarły do Lublina. Ale nie do mnie tylko do WER Lublin, gdzie miała być przeprowadzona odprawa celna.
I co się okazało, a no że nie mogą odprawić mojej paczki, bo została wysłana przez firmę, a deklaracja jest na prezent.
Po trzech tygodniach i kilku telefonach i pisemnych wyjaśnieniach paczka trafiła do mnie. Ach, co za czyściutkie szkło. Dwa "Japońce" prosto z Kraju Kwitnącej Wiśni, nówki sztuki pachnące fabryką i w dodatku f/15. Szybko wysłałem jeden egzemplarz wraz z moim wyciągiem do Anatola. Jako doświadczony konstruktor refraktorów i reflektorów zajął się budową tuby dla Oculusa.
I tak to w piątek zeszłego tygodnia otrzymałem w pełni metalową, pięknie pomalowaną na biało z zewnątrz i idealnie wybaflowaną i pomalowaną na czarno od wewnątrz tubę. W środku jest naprawdę czarno. Teleskop jest przygotowany bod pracę z bino bez barlowa. Do obserwacji jednoocznych potrzebne są przedłużki, które mam. Teleskop jest po prostu wspaniały. Wygląda jakby wyszedł prosto z fabryki Vixena albo Takahashi. Dokupiłem do niego jeszcze standardowe obejmy 90mm i szynę montażową. I tak oto za ułamek ceny mam wspaniały teleskop o dużo większych możliwościach niż oryginalny Scopetech, a to przez zastosowanie krótszej tuby i wyciągu Crayforda TS 2 cale z mikroruchami. Anatol zadbało wszystkie szczegóły, wydrukował na drukarce 3D idealny dekielek na odrośnik.
Taka to ciekawa historia.

Pierwsze testy już wykonane. W piątek myślałem, że dostanę zawału. Najpierw ulewy, później wyjazd mojej żony na piątkową noc z koleżankami, ja zostałem z dzieciakami. Także myślałem, że testów nie będzie. Aż tu nagle po godzinie 17.00 pokazała się po deszczu piękna tęcza. Znak nadziei, znak od niebios, że dadzą mi chociaż zerknąć przez Oculusa. Poprosiłem mojego wspaniałego Szwagra o pomoc. Miał przyjść wieczorem i popilnować czy dzieciaki nie płaczą przez sen.
Tym oto sposobem mogłem zrobić krótki test na Jowiszu, Saturnie i gwiazdach. Pierwsze co rzuciło mi się w oczy to to, że na Jowiszu przy powiększeniu 150x obraz był jakby jaśniejszy niż w SW102/1000. Tło było smoliście czarne jak środek Oculusa. Saturn już był trochę za nisko, ale standardowo Cassini i pasemko bardzo wyraźne. Obrazy bardzo ostre. Niestety nie mogłem poczekać na WCP i tranzyt cienia tej nocy. Złapałem jeszcze M57 i Epsilony i zrobiłem test gwiazdowy. Obrazy były perfekcyjne i dużo przyjemniejsze niż z SW102. Test na gwieździe (alfa Orła) jakbym patrzył w podręcznik Suitera. Po wniesieniu teleskopu do domu ustawiłem go przy oknie skierowanym na wschodni horyzont. Tym sposobem mogłem jeszcze popatrzeć sobie na Księżyc. Niestety okno robi złą robotę. Ale zawsze to coś. Aberracji chromatycznej na osi optycznej i w jej otoczeniu nie widać wcale. Przy patrzeniu skrajnie nieosiowym pojawia się cienka obwódka wokół tarczy Księżyca. Ale tak się nie obserwuje patrząc pod dużym kątem w okular.
Krótko mówiąc jestem zachwycony.

Bez Anatola ten teleskop albo by nie powstał, albo byłby jedną wielką prowizorką wykonaną na kolanie, z rury z tworzywa z przyklejonym na taśmę wyciągiem.
Dziękuję Anatol!

linki
Blog Teda Ishikawy https://digiborg.wordpress.com/
Link do obiektywów w sklepie Ted-a https://astrohutech.store/product/scope ... ve-lenses/
Załączniki
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220629_223318_717.jpg
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220629_223348_591~2.jpg
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220916_172353_766.jpg
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220916_214353_706.jpg
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220916_214506_919.jpg
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers
Awatar użytkownika
 
Posty: 1198
Rejestracja: 22 Lip 2011, 12:27
Miejscowość: Lublin

 

Postanatol1 | 18 Wrz 2022, 23:40

Maciej, dzięki za dobre słowa pod moim z adresem, z tym wybitnym konstruktorem ATM to przesadziłeś, gdzie mi tam np. do Mateusza.
Ale muszę przyznać, że nasze tuby rzeczywiście wyglądają prawie fabrycznie.
Dziękuję Ci zakup obiektywów, gdyby nie twoje znajomości w USA i godzien podziwu upór nic byśmy nie wskórali.
Poniżej zdjęcie bliźniaków (tuby bez obiektywów), jak widać nie są jednojajowe bo każda była projektowana pod inny wyciąg.
Załączniki
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220918_234257.jpg
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostVroobel | 18 Wrz 2022, 23:42

Wspaniały! :) Edit: Wspaniałe!

Czyli powinny być jeszcze dłuższe, gdyby nie budowa pod bino... :shock:

Pomyślcie, jaka piękna byłaby z nich lorneta. :D
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postanatol1 | 18 Wrz 2022, 23:59

Vroobel napisał(a):Wspaniały! :) Edit: Wspaniałe!

Czyli powinny być jeszcze dłuższe, gdyby nie budowa pod bino... :shock:

Pomyślcie, jaka piękna byłaby z nich lorneta. :D


Bino ma przelot ok. 100-110 mm więc o tyle tuby byłyby dłuższe.
Maćka wyciąg ma dość duży wysuw, więc wystarczy przedłużka 25 mm.
Oryginalne tuby ScopeTecha mają tylko 83 mm średnicy więc teleskop wygląda na bardzo dłuuugi. Niestety takie rury aluminiowe są nie do kupienia u nas więc użyłem 90 mm (taką ma też Vixen 80 mm F15 jakiego ma JSC czy Scaiter).
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 00:01

Mój Vixen A80M również ma tubę 90mm.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postanatol1 | 19 Wrz 2022, 00:05

Vroobel napisał(a):Mój Vixen A80M również ma tubę 90mm.


Ponieważ obiektyw jest przygotowany pod rurę 83 mm było trochę zachodu z wykonaniem przejściówki na rurę 90 mm (podobnie z drugiej strony pod gwint wyciągu) ale jak widać się udało.
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

Postkk | 19 Wrz 2022, 01:20

Fajna historia i świetne wykonanie. +10 do zasięgu magnitudo, nawet naklejka z nasa nie podskoczy ;)
Obiektywy są na wcisk pasowane po prostu?
76mm szukacz i dziurki od klucza
Awatar użytkownika
 
Posty: 1163
Rejestracja: 08 Gru 2014, 21:16

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 01:56

Czekamy zatem na niezależne, obszerne relacje w stosownym wątku.

Anatolu, skusisz się na jakieś porównanie? Wiem, że np. 6" Newton to 2x większa średnica, ale sam napisałeś, że ciekawiło cię, co przez to widać, więc pewnie jakieś wnioski dla wielbiciela Newtonów nasuwać się muszą. :)

Maciek chowa swoje pozostałe tuby do szafy, więc pewnie nie będzie porównywał... :D
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMareg | 19 Wrz 2022, 02:36

Brawo Panowie i czekamy na relacje !
A ta tuba 90 mm to na pewno więcej miejsca na porządne bafle.
Taurus T300, OOUK VX10 Dobson, SW 80ED, APM 25x100ED .. Orion 2x54
 
Posty: 106
Rejestracja: 16 Sty 2018, 21:36
Miejscowość: ≈ 50°N, 20°E

 

Postwfifiak | 19 Wrz 2022, 08:57

Hej!!!
Kurcze blade, motyla noga...... Ale piękne teleskopy :-). Gratuluję Panowie świetnych ATM'ów. Wspaniała robota. Oby to japońskie szkiełko dało Wam wiele radości z obserwacji.

Pozdrawiam.
Newton 10"ATM dobson pod bino, Achro 120/600, Mak Bresser 127, złoty SW ED100, Mak PZO 70, PCO143/900 pod bino, Newton 150mm F10 Stephen Optics, TAL100RS, SW Esprit 120, Meade ED 127/1140, nasadka bino Leica i masa innego szkła.
Awatar użytkownika
 
Posty: 799
Rejestracja: 02 Lis 2016, 15:50
Miejscowość: Łódź

 

PostMaciek_Cz | 19 Wrz 2022, 09:39

Dziękuję wszystkim za miłe słowa.

kk napisał(a):Fajna historia i świetne wykonanie. +10 do zasięgu magnitudo, nawet naklejka z nasa nie podskoczy ;)
Obiektywy są na wcisk pasowane po prostu?


Cele obiektywów mają fabrycznie wykonane trzy otwory co 120 stopni pod śrubki. Producent dodał też odpowiednie śrubki.
Anatol przygotował przejściówkę pomiędzy celą a tubą, do której obiektyw jest przykręcany na te śrubki.
Co ciekawe brzegi soczewek są fabrycznie wyczernione.
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers
Awatar użytkownika
 
Posty: 1198
Rejestracja: 22 Lip 2011, 12:27
Miejscowość: Lublin

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 09:57

Profesjonalne, japońskie podejście. Klient ma być zadowolony od początku do końca, a nie zastanawiać się, jakie śrubki i skąd. Ale to nie tylko widać po produktach, to jest japońska mentalność. Szacunek dla drugiego człowieka, rozmówcy, a wreszcie klienta to święta rzecz. Chociaż trochę dziwi, że producent nie odpowiedział na Maćka maile... Może zawinęły się do spamu? Moje doświadczenie w korespondencji z producentem EMS'ów do binoscope, panem Matsumoto oraz z panem Kasai wskazuje, że w ich odpowiedziach nie ma miejsca na bylejakość i niedomówienia. Interes można zamknąć właściwie w trzech mailach. Czego niestety nie można powiedzieć o całej reszcie świata, wliczając w to Polskę.
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMaciek_Cz | 19 Wrz 2022, 11:17

A tu jeszcze taka ciekawostka do poczytania: https://stargazerslounge.com/topic/3561 ... nt=3892406
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers
Awatar użytkownika
 
Posty: 1198
Rejestracja: 22 Lip 2011, 12:27
Miejscowość: Lublin

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 11:37

Faktycznie ciekawostka. Dlaczego robią takie dobrowolne embargo?

Oryginalny ScopeTech 80 F/15 robi nieziemskie (lightsaber?) wrażenie: smukły, długi, nie przycięty pod bino... :)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

Postanatol1 | 19 Wrz 2022, 11:52

Vroobel napisał(a):Czekamy zatem na niezależne, obszerne relacje w stosownym wątku.

Anatolu, skusisz się na jakieś porównanie? Wiem, że np. 6" Newton to 2x większa średnica, ale sam napisałeś, że ciekawiło cię, co przez to widać, więc pewnie jakieś wnioski dla wielbiciela Newtonów nasuwać się muszą. :)

Maciek chowa swoje pozostałe tuby do szafy, więc pewnie nie będzie porównywał... :D


Mam - jak widać w stopce - dwa newtony na optyce pana Stefana. Jestem newtonowcem i aperturowcem do szpiku kości więc nikt nie może mi zarzucić ślepej miłości do refraktorów.
Nota bene uprzedzam uwagi n/t newtonów - gdybym miał kasę na dobrego maka np. Intesa to bym go kupił, ale niestety pan prezes NBP ostatnio okrada mnie na ponad 900 zł miesięcznie (nie wiem dlaczego akurat mnie, jakoś nie czuję się odpowiedzialny za wzrost inflacji) więc nie mogę odłożyć sianka na dobrego maka i pozostaje tańsza alternatywa czyli dobry newton.
Pierwsze światło z tego obiektywu ScopeTecha miałem już ponad miesiąc temu, robiłem oczywiście porównania z newtonami, które mimo to nie wylądowały w basenie a nie muszę zbyt daleko łazić, bo basen nadal stoi u mnie na ogrodzie pełen wody (można w nim robić treningi przed morsowaniem, mam nadzieję że ktoś z domowników w końcu się zlituje i go spakuje do kartonu).
Jak wypadły porównania ? Napiszę to od doopy strony, czyli co pokazał mi newton. Jakiś dobry tydzień temu były świetne warunki, zarwałem nockę i wpatrywałem się w skarby Jowisza do 4 nad ranem głównie newtonem 10", F/6,6 z nasadka bino. Co było widać newtonem ? Właściwie wszystko. Trzy białe owale (w tym dwa z nich jeden nad drugim), trzy pasy poniżej (na południe) od południowego głównego pasa, dwa pasy główne nierówne, postrzępione, południowy miejscami rozdwojony, pomiędzy nimi pasma chmur przebiegające od jednego pasa do drugiego pod różnymi skosami, pas na granicy pociemnienia biegunowego północnego, miejscami ze zgrubieniami i delikatnie poprzerywany. Nie było wtedy widać WCP niestety.
Dodatkowo w chwilach całkowitego spokoju wszędzie pojawiała się struktura - coś takiego jakbyśmy patrzyli na powierzchnię asfaltowej drogi przez brudną szybę i widzieli gładką powierzchnię a na chwilę ktoś nam też szybę zabierał i wiedzielibyśmy całą strukturę powierzchni drogi z mnóstwem kamyczków wtopionych w asfalt. Był wtedy też Księżyc na celowniku, co tam widać przez 10" w dobrych warunkach chyba nie muszę nawet pisać.

Czy mały refraktor pokonał newtona ? W basenie nadal pływają tylko liście i utopione muchy więc nie. Ale czy warto było wchodzić w tą całą imprezę ze ściąganiem obiektywów, które jechały do nas przez pół globu i jeszcze bawić się w cyzelowanie tub ? Zdecydowanie tak !
Jowisz pokazał dwa główne pasy pofalowane, nie postrzępione, poniżej pasa południowego było widać dwa pasy nie trzy i tylko jeden, ten największy owal. Czyli oczywiście mniej. Ale to co było widać było ostre jak dobra żyletka, Jowisz był odcięty od tła jak laserem - brzeg tarczy idealnie ostry, a najpiękniejsze były księżyce Jowisza - idealne tarczki, wyraźne, różniące się wielkością - w newtonie były jednak delikatnie rozmazane.
Czy Jowisz był wyraźną kulką jak to pisał swego czasu Okroj ? I tak i nie, bo ja Jowisza jako kulkę widzę też w newtonie, pod tym względem nie widzę różnicy.

Więc jeszcze raz, czy było warto ? Tak, ten skromny japończyk pokazuje jakby inny świat, nadal ciężko mi to sprecyzować, bo zbyt mało przeprowadziłem jeszcze obserwacji, ale widoki są inne, podwójne są tak piękne, że zacząłem się nimi interesować choć wcześniej gwiazdy jako takie były dla mnie tylko po prostu świecącymi punkcikami. Księżyc, mimo że widać mniej szczegółów, jest jednak zjawiskowy. Cienie w kraterach mam czarne i w newtonie, ale w tym małym achro Księżyc jest jakiś inny, to jest to czego jeszcze nie potrafię opisać. Dobrze to było widać na Saturnie, którym pokazał najmniejszą różnicę pomiędzy newtonem 25 cm i malutkim 8 cm refraktorem - w obu było widoczne praktycznie to samo.
Ale to dopiero początek zabawy. Czaję się na tranzyt któregoś księżyca galileuszowego na tarczy Jupka i w ogóle na dobrą pogodę. Wszystko jeszcze przed nami.
Ostatnio edytowany przez anatol1, 19 Wrz 2022, 12:38, edytowano w sumie 1 raz
ATM 10" F/6,6, ATM 67/800(PZO), ATM 6" F/10, ScopeTech 80 F/15, SW120/600, bino SW i kilka par okularów, SkyMaster 15x70, Optal 7x35, BPC5 8x30, BPC2 12x40, Tento 12x40, Zeiss 6x24, monokular MN2 8x30.
Awatar użytkownika
 
Posty: 996
Rejestracja: 04 Mar 2012, 16:00
Miejscowość: Krotoszyn

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 12:17

No proszę! Widzę delikatny powiew kompromisu między dobrym refrakforem, a dobrym Newtonem. I nie ma walki i pyskówek, bo jak tu pyskować samemu sobie? :D chyba wszystko jest w naszych głowach i w naszym podejściu, a stara prawda, że "nie to ładne, co ładne, tylko co się komu podoba" jest w mocy od pokoleń. Najwyraźniej każda metoda uszczknięcia skarbów nieba jest dobra, jeśli prowadzi do prawdziwej satysfakcji. A da się wyczuć, że obserwacja tubką 80mm sprawiła Ci wiele frajdy. Fajnie jest dać się zaskoczyć. Warto też uparcie do tego dążyć i czasem pomoc losowi.

Gratuluję Wam kolejnych na AM "Planet Killer'ów" :)
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostMateusz F | 19 Wrz 2022, 12:31

Dobra robota Anatolu , refraktory ładnie wykonane , opis rzeczowy i w mojej ocenie chyba najlepszy ze wszystkich dotychczasowych porównań.

Generalnie z refraktorami mam podobne odczucia , dają obraz inny , ładny , ale bez tych fajerwerków które niektórzy opisują.
Newtony : ATM 12" F/6 , ATM 10" , ATM 8" F/9
Refraktory : WO 98 FLT , Vixen 81 SD, 70 APO , Achromat ATM 80 F/15
Awatar użytkownika
 
Posty: 619
Rejestracja: 07 Sie 2017, 09:44
Miejscowość: Andrychów

 

Postlolak89 | 19 Wrz 2022, 12:47

Gratulacje Panowie, niezły duet :)
Ciekawe spostrzeżenie odnośnie gwiazd podwójnych. Miałem to samo wrażenie jak spojrzałem na double-double przez FS102 :) jednak w hiper soczewce podwójne wydają się jakby bardziej interesujące.

Fajne porównanie, czekam na więcej. Sam porównując ED100 do luster 10" i 12" mam podobne wnioski, nie są one odkrywcze, raczej potwierdzające schemat. Mała soczewka super do mniejszych powiększeń, fajny kontrast. Duża apertura do detalu. Tego co mi ostatnio 10" pokazało to ED mógł tylko pozazdrościć stojąc z boku z orciakami Takahashi Abbe bez kątówki (no lepiej już się nie dało). Nawet Ganimedes mi pokazał co nieco :) takie były mega warunki. U mnie też basen stoi ale żaden instrument tam trafić nie może, każdy ma swoje zastosowanie.

Również w kwestii "kulistości" to mam tak samo. Dla mnie nie ma różnicy w przestrzenności obrazów, może niektórych mózg interpretuje inaczej widoki albo może chodzi o lepsze odcięcie tarczy od tła.
Ostatnio edytowany przez lolak89, 19 Wrz 2022, 20:17, edytowano w sumie 1 raz
Awatar użytkownika
Moderator działu
 
Posty: 247
Rejestracja: 06 Paź 2016, 07:45

PostKrzysztof_P | 19 Wrz 2022, 17:31

Cześć.
Tak jest w istocie jak porównujemy stosunkowo maleńką aperturę nawet super Refraktora.
Ale sprawy mają się inaczej , kiedy do porównań staje co najmniej 5"-6" porządnego Refraktora.
Bowiem od apertury 5" zaczyna się dopiero w Refraktorach oglądanie widocznie więcej szczegółów Księżyca czy Planet.
Oglądam ostatnio zwykłymi ED-APO TS i APM o aperturach 6" , F-8. Powiem wam że warto nimi pooglądać Planety i Księżyc.
Bowiem w takich aperturach już widać to co chcemy z detalu zobaczyć , jak i w odpowiedniej jasności , powiększeniu , przy świetnym kontraście generowanego obrazu. Plastyka obrazu też z Refraktora jest najlepsza , tu nie oszukamy żadnych praw Optyki czy Fizyki.
Ostatnio oglądałem też u naszego kolegi Mirka D. Refraktorem CFF 185mm , tym co m.in. was nie zadowolił i nie zrobił szału na Kudłaczach.
Nic bardziej mylnego , widać wtedy termika obiektywu zawiodła. Wiem jakie widziałem ostatnio Planety I Księżyc w tym APO , kiedy naprawdę rozwinął skrzydła. Fakt jest faktem iż tu pod względem grubego składowego szkła obiektywu termika często zawodzi , ale jak dojdzie do siebie , to jest to co może być i to w najlepszym wydaniu.
Wszelkie inne konstrukcje mogą tylko o takim obrazku pomarzyć.
Sam nie jestem zwolennikiem dużych Refraktorów czy to AC czy APO , ale obrazki nie kłamią. Problem polega na logistyce , przenośności sprzętu i tym samym na bardzo drogim do niego montażu. Termika dużych Refraktorów , to też jest problem i to większy niż dużych Maków , Cassegrainów czy Newtonów. Sam uwielbiam konstrukcje Maksutova i ich się trzymam , spełniają one bowiem dla mnie osobiście wszystko to co może być w obrazie i logistyce sprzętu dla mnie najlepsze. Taki powiedzmy dla mnie dobry kompromis.
Obrazki owszem są bardzo dobre z każdego dobrego optycznie sprzętu i wszystkie mogą się nam podobać.
Małe stosunkowo aperturowo Refraktory też mogą nas bardzo cieszyć , największą radochę dał mi dublet fluorytowy Vixen 80FL , F-8 na mineralnym Fluorycie, W nim widziałem piękne ostre do bólu tarczki Księżyców Jowisza , wielkość każdego była inna i było je widać jak kuleczki zawieszone w przestworzach , trudno to tak pięknie zobaczyć w innym większym lustrzanym systemie teleskopu.
Pięknego Nieba!!!
P.S.
Co do przestrzenności obrazu Planet z Newtona , to ma ona wiele do życzenia w stosunku do Maka czy Refraktora.
To akurat doskonale widziałem na Kudłaczach w Mateusza planeciaku 8" , F-9 a co dopiero inne bardziej światłosilne Newtony.
Moje gratulki pięknych Refraktorów F-15 , zapewne na zacnej w jakości optyce.
Na pewno dadzą wam dużo radochy i satysfakcji , niech pogoda tylko ekstra dopisze.
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Ostatnio edytowany przez Krzysztof_P, 20 Wrz 2022, 06:07, edytowano w sumie 1 raz
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7913
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostScaiter | 19 Wrz 2022, 18:12

Długie ciemne rurki dają radę :)
Załączniki
Oculus Max - 80mm f/15: IMG_20220918_233440.jpg
Moj sprzęt Vixen NP-80L-Prawdziwy Planetarny wymiatacz.
Vixen SD115S -Nowy planetarny wymiatacz
Vixen Ultima 8x56 ZCF
Delta Optical Extreme 15x70
Delta Optical Forest II 8x42
Awatar użytkownika
 
Posty: 835
Rejestracja: 20 Sty 2009, 19:23
Miejscowość: Łódź

 

PostKrzysztof_P | 19 Wrz 2022, 18:15

Cześć Krzysztofie.
Na pewno dają radę w końcu to długie rurki ze świetną korekcją wszelakich Aberrek i już. :D
Pięknego Nieba!!!
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7913
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostMaciek_Cz | 19 Wrz 2022, 18:23

Myślę, że jest dużo niedomówień i nieścisłości w często bardzo nerwowych dyskusjach.
Oderwijmy się od seeingu, czy większy teleskop pokaże więcej, tak. Czy szczegóły planetarne będą lepiej widoczne i przyjemniejsze w odbiorze, tak. Czy większy teleskop sięgnie głębiej w sensie czy wyłowi ciemniejsze obiekty takie jak mgławice, słabe gwiazdki, komety, galaktyki, tak. To jest bezdyskusyjne. Teraz pomyślmy o wariatach takich jak ja. Miasto, balkon, mało czasu, przegrzany dom bo jestem ciepłolubny. Lubię wyzwania. No to próbuję sobie czasami sprawdzić limity optyki, czy da się wyłowić z gromady kulistej np M13 pojedyncze gwiazdki ciemniejsze niż 12mag. aperturą 50mm, tak, sprawdziłem to. Czy da się w 50mm coś tam dostrzec na skrajach Kociego Oka w ekstremalnej źrenicy wyjściowej jakieś gradienty jasności czy nibystruktury, tak, sam to sprawdziłem. Ile kraterków w Plato mogę dostrzec w moich cienkich teleskopach, o dziwo nawet do sześciu. Czy takie obserwacje są łatwe i przyjemne, nie, nie są łatwe, wymagają długiego skupienia i treningu, a przyjemne dla mnie są jak najbardziej. Czy gdybym miał Newtona Mateusza to bym to wszystko widział, oczywiście i to lepiej, wyraźniej i łatwiej. Ale nie mam takiego teleskopu. Nawet nie miałbym gdzie nim obserwować. Moim zdaniem dyskusje, te nerwowe, nie mają w ogóle sensu. Ja coś pisze, ktoś przeczyta i przekręci, że widzę od przyłożenia oka do lupy aż 6 kraterków w Plato :lol: a tak przecież nie jest. Bo przecież nie widzę ich wszystkich na raz, one to się pojawiają, to znikają, stale w tych samych miejscach, to kilka na raz, to czasami jeden gdzieś na skraju. Tak to wygląda. Powiedzcie mi ile Wy ich widzicie. Są raporty mówiące o tym, że w XIX wieku spece od Księżyca doliczali się w 8 calowym Newtonie 11 kraterków. Liczyli je tak jak ja, żeby sprawdzić ile ich tam jest, a nie ile widać ich na raz. Dlatego lubię takie teleskopy jakie mam. Czy bym lubił Newtona dużego czy średniego? Oczywiście, że bym lubił. To jest bezdyskusyjne!
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers
Awatar użytkownika
 
Posty: 1198
Rejestracja: 22 Lip 2011, 12:27
Miejscowość: Lublin

 

PostVroobel | 19 Wrz 2022, 18:44

Zgadzam się z Maćkiem w sprawie Plato. Ja Vixenem A80M 80/910 F/11.4 doliczyłem się... 3.5 kraterów. A, B oraz C razem z D. Trwało to kilkadziesiąt minut, było podczas pełni i zapewne był niezły seeing, bo w zeszły piątek moim 102ED F/11 nie zobaczyłem praktycznie żadnego, zalewdie jakieś mdławe białawe plamki, a to się nie liczy. Ale miałem frajdę w tym liczeniu w 80mm i to jest pociągające i chce się jeszcze. Trzeba się skupić, przeganiać męty z oczu, czasem zerkać, żeby zweryfikować, czy nie zachodzi pomyłka. Mnie się od razu spodobały te podchody, a czuję, że gdybym od razu znalazł wszystkie kraterki, to zabawa szybko by mi się znudziła. A przecież Newton 10" F/5 (zredukowany do 9" F/5.5) stoi w salonie, bino dałoby się podczepić, ale nawet mi się nie chce. Może kiedyś...
Pozdrawiam,
Vroobel

* Altair 102EDT F/7 @ Opus Magnum ATM EQ Fork Mount / OnStep / Astroberry
* Altair 102ED F/11 & Vixen A80M + bino @ EQ5

https://www.astrobin.com/users/Vroobel/
Awatar użytkownika
 
Posty: 2324
Rejestracja: 27 Maj 2017, 11:49

 

PostKrzysztof_P | 19 Wrz 2022, 18:58

Cześć.
Macieju każdy z nas dobiera sobie dla siebie sprzęt z którego może , ma warunki i najczęściej może korzystać.
To sprawa indywidualna , każda konstrukcja potrafi być dobra i nas cieszyć.
Ja korzystam z wielu systemów , mam też dużego Newtona 406mm na optyce od Pana Stefana i on potrafi ilością detalu przebić najlepsze Refraktory APO. U mnie sprawa rozbija się o co innego. Tak dobrać aperturę i system instrumentu , aby w praktyce móc w pełni wykorzystać z jak najlepszymi walorami obrazu. Dlatego u mnie najlepszą robotę robią duże Maki. Obrazki przypominają najbardziej te z Refraktora , przy zachowaniu mobilności i w miarę nie tak ogromnej wagi sprzętu. Na balkonie korzystam cały czas i tylko ściągam przykrycie i instrument jest gotowy do pracy. Mógłbym kupić większe świetne APO czy np. zbudować planetarnego Newtona czy większego Cassegraina. Ale , ile ja razy z takim sprzętem pojadę w dobrą miejscówkę pod dobre niebo? Tu wchodzi sprawa praktyczności i wykorzystania w pełni posiadanego sprzętu. Co innego jak mamy własne obserwatorium lub przynajmniej działkę i wyciągamy sprzęt na zewnątrz w przygotowane dla niego stałe miejsce obserwacji. W dobrej miejscówce , wtedy możemy mierzyć w docelowy jak najlepszy sprzęt , który faktycznie uda nam się wykorzystać w praktyce a nie będzie tylko wykorzystany jak będzie czas czy okazja by go gdzieś zabrać z domu i pooglądać tym sprzętem. Wszystko dobrze mieć , tylko kiedy i jak często z tego sprzętu korzystamy w praktyce? Dlatego uważam iż każdy tak powinien dobrać swój sprzęt aby w pełni wykorzystać i często jego możliwości. Szczerze to brak czasu w życiu nie pozwala nawet na co tygodniowe wyjazdy ze sprzętem pod ładne poza miasto niebo i mój Newton 16" najwięcej czasu spędza nie wykorzystany w domu. Dlatego uważam ze najlepszy , to ten z którego najczęściej z przyjemnością korzystamy i w praktyce w pełni wykorzystamy.
Pięknego Nieba!!!
P.S.
Jak byłem młodszy to mi się więcej ze sprzętem wędrować w miejscówki chciało , teraz nie zawsze jest czas i mi się chce , targać to wszystko żelastwo aby rozstawić się i nie wiadomo jeszcze jakie do końca będą warunki. Brak czasu i życie ogranicza oraz weryfikuje bardzo wiele.
Pozdrawiam Krzysztof. :wink:
Obserwatorium Roll-Off: Refraktory APO i ED , SCT-ki , MAKI , Newtony , SolarMax60 II i inne sprzęciki.
Serdecznie Zapraszamy.

"Cóż piękniejszego nad niebo , które nas otacza".

Pozdrawiam Krzysztof P. z Krakowa.
Awatar użytkownika
Administrator Forum
 
Posty: 7913
Rejestracja: 06 Sie 2006, 12:03
Miejscowość: Kraków

 

PostMaciek_Cz | 19 Wrz 2022, 19:04

Krzysztof, właśnie z tych powodów ja mam długie achromaty. Na coś innego kiedyś przyjdzie pora :wink:
Dlaczego w nocy niebo jest ciemne, skoro patrząc w każdym kierunku, patrzę na jakąś gwiazdę? Heinrich Wilhelm Olbers
Awatar użytkownika
 
Posty: 1198
Rejestracja: 22 Lip 2011, 12:27
Miejscowość: Lublin

 

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 5 gości

AstroChat

Wejdź na chat