Witam,
po kilku miesiącach używania sprzętu postanowiłem że napiszę kilka słów, może akurat ktoś będzie miał podobny dylemat.
Bardzo ważną kwestią był dla mnie rozmiar sprzętu ze względu na balkon, i tutaj refraktor 150/750 wstrzelił się idealnie, newton oczywiście zmieścił by się też, ale nie było by tego komfortu obserwacji gdy można stanąć za teleskopem i nie przejmować się z której strony jest wyciąg.
Jeśli chodzi o AZ4 i taką tubę, jak dla mnie jest bardzo dobrze, nie ma również większego problemu by prowadzić za obiektem przy dużych powiększeniach.
Niestety jeśli chodzi o obiekty DS z miasta - tutaj nie poszaleje się, ale coś widać
tak jak często się wspomina, DS i miasto to średni pomysł, ale zabierając sprzęt pod ciemniejsze niebo było wielkie zdziwienie, z miasta coś tam widać, ale ciemnego nieba niestety nic nie zastąpi.
Teleskop doczekał się już wymiany wyciągu, ze względu na problemy z dostępnością w kraju padło na wyciąg TS MONORAIL 2", teraz ustawianie ostrości przy dużych powiększeniach to przyjemność, wcześniej było to bardzo uciążliwe jeśli chciało się użyć jakiś krótkich okularów.
Chyba najważniejszą kwestią która jest często poruszana przy takim sprzęcie jest aberracja chromatyczna, i tutaj mogę podzielić się moimi spostrzeżeniami.
Przy obserwacji DS jest to dla mnie kwestia pomijalna, ale jeśli chodzi o obiekty układu słonecznego to sprawa wygląda trochę inaczej.
Aberracja chromatyczna jest, na księżycy było ok, ale np. na Jowiszu już tak różowo nie było (a może raczej powinienem napisać fioletowo
), rzeczywiście degraduje obraz, ale na szczęście to 150mm szkła, i można użyć osłony obiektywu która jest w zestawie i zredukować średnicę do 110mm co robi ogromną różnicę w obrazie i nagle wszystko widać dużo ładniej, ostrzej i bardziej kontrastowo na obiektach US
Podsumowując, sądzę że w moim przypadku był to strzał w dziesiątkę, z sprzętu jestem bardzo zadowolony, jest w miarę mobilny, mieści się na balkonie, pokaże już trochę więcej na DS, nie ma problemu z przechowywaniem, długimi czasami chłodzenia, a poprzez użycie oryginalnej osłony obiektywu redukuję aperturę do 110mm i mogę śmiało ogląda obiekty US ponieważ zmniejsza to aberrację chromatyczną w sposób znaczny. Gdybym miał teraz podejmować znowu taką decyzję zdecydowanie wybrał bym ponownie tak samo