Cześć,
też posiadam teleskop systemu Newtona (ale nie 200/1000 lecz 254/1250). Gdybym był na Twoim miejscu to do planet w tym teleskopie sprawdziłbym poniższe szkiełka. W nich osobiście planety podobały mi się najbardziej w moim. Wiem u mnie wychodziły trochę większe powiększenia, ale myślę, że nie były to jakieś duże różnice. Dla jasności przeliczyłem uzyskane powiększenia w Twoim teleskopie.
1. Zeiss Ortho Abbe 16mm (okular mikroskopowy z adapterem do teleskopu)+barlow TV 2x (powiększenie ok 160x) -> jest też wersja 10mm ale z tego co patrzyłem stosunkowo rzadka droższa
2. Takahashi Ortho Abbe 12.5mm +barlow TV 2x (powiększenie ok 200x),
3. Dobry barlow, np. Tele Vue 2x 1.25"
4. Kolimator laserowy -> sprawdził mi się Baader, nieodzowny element wyposażenia przed każdymi obserwacjami
5. Do powyższych alternatywnie dodałbym filtr polaryzacyjny lub Oriona SkyGlow. Używam ich do jasnego Jowisza / Księżyca
Wymienione okulary pokazały mi w moim GSO bardziej kontrastowy, pełniejszy detalu obraz z przyjemniejszymi kolorami od np TV Plossl (11 i 9mm), czy Vixen NLP i NLV 10mm i 6mm.
Okulary możesz kupić nowe, jak i polować na giełdzie na używane. Ja np. tak kupiłem mojego ulubieńca Zeiss'a od jednego z Kolegów z naszego forum. Niedawno widziałem ten okular w cenie ok 500pln. Nie jest to najtańszy okular ale napiszę wprost, połączone z dobrym razem z wymienionym Takahashi w sprzęgnięte z dobrym barlowem TV, który podwaja Ci powiększenia, robią "robotę" na Jowiszu i księżycu. Wpatrywania się w powierchnie Ksieżyca, czy zjawiskowe pasy w atmosferze Jowisza potrafią przyprawić o szybsze bicie serca:-). Oglądałem w nich też małe mgławice Oriona M42, czy kraba M1 i też dawały niesamowite, pełne szczegółu obrazy.
Co do zakupów, to zanim wydałem pieniądze, starałem się sprawdzić potencjalny zakup w swoim teleskopie spotykając się z kimś, kto go ma, Czytanie, pytanie, osobista weryfikacja, ta metoda mi się sprawdziła.
To oczywiście tylko moja subiektywna opinia.
P.S.
Tak z mojego krótkiego, bo ok 8 miesięcznego doświadczenia, bardzo ważna jest kolimacja. Zwłaszcza jak chcesz wyłuskiwać detale przy większych powiększeniach na planetach. Osobiście wykonuję ją przed każdymi obserwacjami, po ustawieniu teleskopu na miejscu obserwacji.
Kolimuję metodą Hamala (np. wersja uproszczona), o której napisali mi kiedyś Koledzy z forum. Przy odrobinie wprawy zajmuje kilka minut. Dzięki temu mam pewność, że teleskop jest wystarczająco dobrze wyregulowany do kolejnej astro przygody.
Jakbyś był zainteresowany, instrukcja jest tutaj:
http://indexhamal.pl/astrofotografia/Ko ... eskopu.htmKris