Ciekawe grafiki - astronomiczne, naukowe i inne

[ekolog]

Sporo się działo na przełomie roku na APOD.

(Słońce zostało cyfrowo nałożone jako jasna gwiazda w dzisiejszej pozycji północnego przesilenia zimowego, blisko centrum Drogi Mlecznej)
Gdybyś chciał zobaczyć Słońce (przesilenie grudniowe) na tle słabych gwiazd i mgławic (co jest trudne do zrobienia w ciągu dnia),
widok mógłby wyglądać podobnie do tej, złożonej, panoramy.
Astronauci mają większe szanse na taki widok (E.)

Scalając w jedną grafikę mamy ciekawy mix.
https://apod.nasa.gov/apod/archivepix.html

Quadrantids of the North.
Hubble's Jupiter and the Shrinking Great Red Spot.
Solstice Sun and Milky Way (Stefan Seip) Kompozytowe zdjęcie Słońca i Drogi Mlecznej.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

NASA wchodzi w tematykę klimatyczną.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Kiedyś na Ziemi były wielkie osły ale już ich na żywo nie zobaczymy.

Badania starego materiału genetycznego z wykopalisk ujawniły ciekawy fakt.
4500 lat temu kunga była pierwszym przykładem stworzenia przez człowieka hybrydy dwóch gatunków.
Każda kunga była wynikiem skojarzenia dzikiego osła ze znacznie mniejszym od niego osłem.
Ogiery musiały być chwytane i trzymane w niewoli. Były bardzo agresywne.
Dyrektor ZOO w Austrii, gdzie żyły ostatnie wielkie dzikie osły - schwytane w Syrii - określił je jako "wściekłe".
Zapisy archeologiczne wskazują, że ośrodek hodowlany w Nagar (obecnie w Syrii) wysyłał młode kunga do innych miast.
Były one kosztownymi zwierzętami, symbolami wysokiego statusu i były używane w ceremoniach i celach wojskowych.

Konie pojawiły się dopiero około 4000 lat temu i zajęły miejsce kunga w bitwach i ceremoniach.
Hybrydą konia z osłem jest muł i pojawił się w pierwszy raz w Turcji 3000 lat temu.

https://whatnext.pl/osly-bojowe-szczatki-analiza-dna/

https://www.nytimes.com/2022/01/14/scie ... ybrid.html

Siema
_
Wszyskie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Być może mamy (pozytywną) rewolucję w metodach produkcji wodoru.

Nowy materiał katalityczny MIT wyprodukuje wodór z wody i energii z OZE. Zbudowany jest wyłącznie z tanich i powszechnie dostępnych produktów.
Dokonali tego poprzez zmianę nanostruktury powszechnych wodorotlenków metali. (Przemysław Stępień / Twitter).

https://www.sonnenseite.com/en/science/ ... rom-water/

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Zwierzęta na ogół się nie myją i dlatego cuchną.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Ta rakieta-rekin mocna

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Inżynierowie spędzili ostatnie trzy lata na unowocześnianiu LHC, aby wytwarzać więcej kolizji w krótszym czasie.
Odnowiona konstrukcja ma znacznie większą szansę na wytworzenie i odnalezienie rzadko powstających nowych cząstek.

Obecnie istnieje największa jak dotąd szansa na znalezienie przez LHC cząstek subatomowych, które są zupełnie nowe dla nauki.
Jest nadzieja, że ​​dokona odkryć, które wywołają największą rewolucję w fizyce od stu lat.

Oprócz nadziei, że ​​mogą znaleźć nową, piątą siłę natury, naukowcy mają nadzieję znaleźć dowody na istnienie niewidzialnej substancji,
która stanowi większość Wszechświata zwanej ciemną materią.

https://www.bbc.com/news/science-environment-61149387
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Był niedawno pomysł kręcącego się coraz szybciej ramienia uwalniającego na końcu szybko lecący w górę pocisk.
Tak czy owak proca, trampolina lub coś podobnego zamiast mozolnego startu takiety w oparciu o odrzut gazów to jest pomysł.
Może to urządzenie da się jakoś wykorzystać po powiększeniu?

Czyli wyrzucać rakietę z czegoś podobnego do kuszy (rakieta będzie strzałą).
Silniki odpali nieco potem mając "za darmo" ustabilizowany już prostoliniowy lot ku górze.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Porównanie wielkości konkretnych galaktyk oraz typowych gwiazd (z wyjątkiem bardzo dużych).
Gwiazda typu biały karzeł jest zaledwie o połowę mniej masywna niż Słońce, a wielkości Ziemi - czyli aż 110 razy mniejsza od Słońca.
Za około 8 miliardów lat po Słońcu pozostanie właśnie taki mały biały karzeł.
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Słońce będzie już zbyt mocno ogrzewać wtedy Ziemię, bo zwiększa moc o 15 co 100 milionów lat.
Nieuchronnie musimy się wtedy gdzieś przenieść. Za około 1500 milionów lat.

Czy zabierzemy nużeńce ze sobą na Marsa?

Najprawdopodobniej, mimowolnie, tak.

"Roztocza są obwiniane za wiele rzeczy.
Długa relacja z ludźmi może sugerować, że mogą one również pełnić proste, ale ważne funkcje dobroczynne,
na przykład utrzymywać pory w naszej twarzy w stanie niezakłóconym."

Naukowcy przeprowadzili sekwencjonowanie genomów tych wszechobecnych małych stworzeń.

Nużeniec ludzki to mikroskopijny i niezwykle powszechnie występujący roztocz, znany głównie z tego, że wywołuje nużycę. I jak dowodzą naukowcy, ewolucja zrobiła swoje gdyż sekwencja genomu pasożytów ujawniła, że owe roztocza zatraciły wiele cech typowych dla bezkręgowców, akceptując człowieka jako swój raj na Ziemi.

Nużeniec ludzki jest fascynującym małym stworzeniem. Jedynym źródłem pożywienia dla tego pasożyta jest martwa materia organiczna z naszego naskórka i na jej poszukiwaniu spędza większość swojego dwutygodniowego życia. Osobniki wyłaniają się tylko w nocy, pod osłoną ciemności, aby powoli pełznąć po skórze w poszukiwaniu partnera do kopulacji, a następnie wrócić do bezpiecznej kryjówki w mieszku włosowym. Ich maleńkie ciała mają zaledwie jedną trzecią milimetra długości, a na jednym końcu długiego ciała, przypominającego kształtem kiełbaskę znajduje się kłębowisko małych odnóży i otwór gębowy – w sam raz do rozczesywania ludzkich mieszków włosowych, aby dostać się do znajdującego w nim pokarmu.

Ponieważ ich życie jest bardzo proste – nie mają naturalnych drapieżników, konkurencji ani kontaktu z innymi roztoczami – ich genom został zredukowany do najistotniejszych i najprostszych elementów pozwalających na przetrwanie. Ich nogi są napędzane przez trzy jednokomórkowe mięśnie, a ich ciała zawierają minimalną liczbę białek – tylko tyle, ile jest potrzebne do przeżycia. Jest to najmniejsza liczba, jaką kiedykolwiek zaobserwowano w szerszej grupie spokrewnionych gatunków. Ten zredukowany genom jest przyczyną także innych unikalnych cech nużeńca ludzkiego. Na przykład, ze względu na całkowicie nocny tryb życia, wśród utraconych genów są te odpowiedzialne za ochronę przed promieniowaniem UV.

Więcej
https://www.msn.com/pl-pl/zdrowie/nasze ... 1624401e70
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Potężne, interesujące narzędzie do symulacji ewolucji stworzeń, światowego formatu, są grupy użytkowników.

http://www.framsticks.com/
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Czarny nasz koniec (jak widać na drugiej grafice na dole) o ile nie dokonamy przedsięwzięć astronautycznych typu:

"Autostopem przez Galaktykę"

albo

"star hopping"

Te kapcie, mimo że za szybą, nie przetrwają nawet do etapu białego karła (spalą się lub zwęglą).

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

"Ewolucja oszalała.
W genomach dziwacznych ryb spokrewnionych z konikami morskimi naukowcy odkryli, że brakuje pewnych kluczowych genów wzrostu.
Ich genomy są za to wypełnione powtarzającymi się fragmentami kodu zwanymi transpozonami.
Ten rodzaj powtarzającego się kodu w całym genomie był kiedyś nazywany śmieciowym DNA.
Są one zdolne do wycinania i wklejania się z jednego miejsca w kodzie genetycznym do drugiego.
Naukowcy nie mogą powiedzieć na pewno, czy skaczące geny są odpowiedzialne za dobre funkcjonowanie tych organizmów
mimo braku genów czynników wzrostu." (NYT)

No prawie kosmici!

***

Kiedy kierownik ds. ochrony gruntów w Bush Heritage Australia otworzył wieko skrzynki lęgowej dla zachodnich oposów karłowatych,
w rezerwacie przyrody Monjebup, wśród liści znalazł nie tylko rodzinę karłowatych oposów,
ale także małą, pomarańczowooką jaszczurkę znaną jako gekon zachodni.

Faktycznie oczy ma jak kosmita - to by była idealna barwa maskująca - na planecie typu Mars.
Kosmici też muszą być efektem ewolucji i pochodzić od tamtejszych bydlątek uprzednich.

Oposy i gekon łaziły po sobie i żadnemu z nich to nie przeszkadzało.
Były bardziej zaniepokojone wielkimi ludzkimi głowami, które zaglądały z góry.

Hams wrócił dwa razy w ciągu następnych dwóch tygodni i niewiele się zmieniło.
Karłowata matka oposa, jej miot niemowląt i dwu-, trzy-calowy gekon byli prawdziwymi współlokatorami,
dzielącymi zatłoczoną przestrzeń, która nie miała więcej niż osiem cali głębokości i tyle samo długości.

Te dwa zwierzęta nie byłyby zainteresowane jedzeniem się nawzajem:
oposy jedzą nektar i owady, a gekony jedzą owady i pająki.
Ale gekon może dostawać coś od swoich współlokatorów - ciepło.

W twórczości ludzkiej często przedstawia się kosmitów jako zaawansowane gady.
Może, jak tu kiedyś, resztką sił, przylecą, to będą się do nas chętnie przytulać

Konsento konstruas, malpaco detruas (esperanto). Zgoda buduje, niezgoda rujnuje (język polski).

Czy kosmitów, jak już przylecą, będziemy uczyć esperanto czy jednak angielskiego lub polskiego - dajmy na to?

https://www.nytimes.com/2022/07/06/scie ... mates.html
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Przodkowie wielorybów i delfinów żyli na lądzie i byli podobni do dzisiejszych koni.
Może i dlatego na zdjęciu widać jakby pewne podobieństwo głowy humbaka do głowy konia.

W znanym filmie SF kosmici przybywają ponownie na Ziemię, po tysiącach lub milionach lat od poprzedniej wizyty ich poprzedników,
i szukają humbaków, które podczas poprzedniej wizyty uznały za istoty inteligentne królujące na naszej planecie.

Rozważają unicestwienie życia na Ziemi za karę, że ktoś zabił gatunek tak szlachetnych i mądrych, ich zdaniem, istot
(kosmici zrozumieli bodajże ich język podczas poprzedniej wizyty albo ocenili jako na pewno kulturowy i inteligentny).

Na szczęście jakiś człowiek odkrywa o chodzi i pokazuje im gdzieś żywego humbaka.

Zważywszy na to jak bardzo inteligentne okazują się orki to o humbakach może być akurat prawdą (sic!).

Przypomnijmy, że humbaki to ssaki tak jak ludzie, orki i inne delfiny
i na pewno zdałyby test lustra na świadomość gdyby komuś chciało się umieścić ogromne lustro w oceanie.

"Wieloryby uczą się całych pieśni od innych waleni.
Nie upraszczają ani nie skracają, tylko bezbłędnie wykonują nawet raz zasłyszany u innych utwór.
To najbardziej złożony przykład zwierzęcej transmisji kulturowej, jaki dotychczas zaobserwowano.

Międzypopulacyjny transfer pieśni humbaków był obserwowany już wcześniej,
ale naukowcy nie byli pewni, dzięki jakiemu mechanizmowi do niego dochodzi.
Podejrzewali np., że osobniki z jednego stada przechodzą do drugiego i zabierają pieśń ze sobą.
Dopiero teraz badaczom udało się ustalić, że przekazywanie pieśni zachodzi na zasadzie transmisji międzykulturowej:
stada, które dzielą te same trasy migracyjne lub wspólne żerowiska uczą się nowych przebojów,
słuchając go w wykonaniu innych osobników.

Najbardziej zaskakujące jest to, że humbaki są w stanie powtórzyć zasłyszane pieśni z niewiarygodną dokładnością
– nie dokonują żadnych uproszczeń czy skrótów.
Do tego uczą się bardzo szybko – wystarczy jedno zetknięcie na trasie, by przyswoiły całkiem nowy utwór."

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Jeśli coś jest podobnego kształtu i z podobnego materiału ale dwa razy krótsze to ile razy jest lżejsze?

Skoro objętość to mnożymy do 3 potęgi. 2^3 => 2*2*2 => 8 razy lżejsza jest orka od humbaka ... teoretycznie.

Ujawnię przy okazji że Księżyc od Ziemi jest tyle razy lżejszy ile świnka morska od człowieka.

Zatem, ilekroć w nocy popatrzycie na Księżyc, będziecie już wiedzieli, co o nim myśleć.

Do tej pory myślałem, że królami mórz są orki.
Bardzo inteligentne w zachowaniach, języku komunikacji, i o anatomicznie wysoce skomplikowanym mózgu (podobnie jak nasz).
Może jednak humbaki? - też ssaki - jak my!
Skoro potrafią błyskawicznie uczyć się skomplikowanych nowych piosenek (patrz poprzedni post).

Badacze zaobserwowali stado orek oceanicznych atakujących pływacza szarego i jego dziecko w zatoce Monterey Bay w Kalifornii.
W pojedynku zginął mały pływacz. Jednak na to co miało miejsce później nie da się znaleźć łatwego wytłumaczenia.

Dwa humbaki były już na miejscu, kiedy orki oceaniczne zaatakowały rodzinę pływaczy.
Jednak po śmierci małego pływacza na miejsce przypłynęło jeszcze około 14 humbaków - prawdopodobnie po to, żeby orki nie zjadły ciała małego.

Jeden humbak wydawał głośne dźwięki i uderzał ogonem za każdym razem, kiedy orka podpływała na żer.

Przez sześć i pół godziny humbaki uderzały orki oceaniczne swoimi płetwami i ogonem.
I to pomimo zauważonych w pobliżu gęstych rojów kryli - ulubionego pożywienia humbaków.

Nie jest jasne, dlaczego humbaki ryzykowały obrażeniami i straciły tyle energii na ochronę całkowicie innego gatunku.
Pewne jest to, że nie był to odosobniony przypadek.
W ciągu ostatnich 62 lat pomiędzy humbakami i orkami oceanicznymi zarejestrowano 115 podobnych interakcji.

Orki znane są z tego, że atakują humbaki, ale najbardziej narażone na atak są tylko jako młode osobniki.

Z badań wynika również, że humbaki mogą bardziej odpowiadać na dźwięki wydawane przez orki niż na atakowane przez orki zwierzęta.
To by oznaczało, że humbaki nie wiedzą, jakie gatunki są atakowane, dopóki nie włożą energii w dopłynięcie do pola walki.

A jak już włożyły tyle zachodu to pewnie szkoda im było nie dokopać orkom przy tej okazji.

https://www.national-geographic.pl/arty ... o-wyjasnic
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Jeżeli ktoś akceptuje zabijanie delfinów to znaczy, że akceptowałby również zabijanie kosmitów, gdyby tu, na przykład resztką sił, dolecieli żywi.
Zachowania i mózgi większych gatunków należących do grupy delfiny (np orki) wskazują na zbliżoną lub nawet jednakową z naszą kulturę i inteligencję.
Ponieważ szympansy wykazały się moralnością w specjalnie ustawionych eksperymentach to o moralność można też podejrzewać niektóre delfiny oraz kosmitów.
Bezkarne lub prawie bezkarne zabijanie inteligentnej istoty tylko dlatego, że nie jest nie człowiekiem,
wydaje mi się straszne, antynaukowe, pozbawione elementarnej wyobraźni emocjonalnej, a zwłaszcza empatii.
Dodam, że byłem opisywany fałszywie jako rzekomy głupek (bo generujący chaotyczne posty) akurat tam
gdzie wspominałem o możliwości istnienia kosmitów.

Rozważania o kontakcie z kosmitami są o tyle specyficzne, że możemy go nie doczekać, z przyczyn podanych niżej.

'Aż siedem trąb wodnych szalało jednocześnie na Bałtyku.
Takie zjawisko zdarza się niezwykle rzadko i daje powody do ogromnego niepokoju i strachu.
Spektakularne wideo wykonał funkcjonariusz fińskiej straży przybrzeżnej, a chwilę później zdjęcia i nagrania przerażającego zjawiska obiegły media społecznościowe.
Internauci nie kryli zdziwienia i przerażenia niecodziennym widokiem.' (msn . com)
Globalne ocieplenie powoduje wzrost temperatur nad oceanami, a w wyższej temperaturze powietrze może nasycić się większą ilością pary wodnej.
Skutkiem są ekstremalne zjawiska pogodowe gdy to dopływa nad kontynent.
Zabije wszystkich ludzi siarkowodór z przegrzanych oceanów jak ostro nie ograniczymy spalania paliw kopalnych ale najpierw życie utrudnią nam
susze, upały, tornada, komary malaryczne lub inne gatunki przybyłe z tropików,
wielkie migracje ludności z Meksyku do USA oraz z Nigerii i innych krajów Afryki i Azji do UE (mimo, że głównym, świadomym już zła które czyni,
sprawcą susz afrykańskich i azjatyckich są bezkarne dziś o dziwo Chiny nie przyjmujące jednak znaczącej liczby Afrykańczyków).
https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/k ... rania-391/

Świat się zmienia, teksty unowocześniają.
Od dzisiaj wszyscy tę znaną melodię nucimy tak:

Tę pszczółkę którą tu widzicie zowią Gają
Wszyscy Gaję znają i kochają
Gaja fruwa tu i tam, świat swój pokazując nam

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Naukowy portal prezentując model naszego bezpośredniego przodka pozwolił sobie na niewinny żart.
Umieścił najsłynniejszy zespół wokalny muzyki rozrywkowej (czyli Bitelsów) w dość odległym punkcie czasoprzestrzeni.
Wiemy, że Ziemia z racji obiegania Słońca leci przez kosmos po gęstej spirali,
która z kolei rozciąga się dookoła centrum galaktyki. Za czasów Lucy Ziemia była gdzie indziej w kosmosie.
Nocne niebo musiało wyglądać inaczej.

Tu można przypomnieć smutny fakt, że według pewnej ankiety kilka lat temu okazało się, że aż 30% Polaków
nie uznaje oczywistego i potwierdzonego milion razy i na milion sposobów faktu naukowego nazywanego "Teorią ewolucji gatunków (włącznie z naszym)".
Tu akurat słowo teoria nie oznacza hipotezy tylko jest to taki konwenans. To już pewnik.
Tak samo jak szczególna teoria względności Einsteina.
Bezwzględnie potwierdziła się w zegarach na satelitach. Też jest pewnikiem.

'Masowe wymierania zwierząt lądowych – płazów, gadów, ssaków i ptaków – zdarza się średnio co około 27 milionów lat i zbiega się z podobnymi zjawiskami w życiu oceanicznym. Przyczyną jest zawsze zderzenie Ziemi z planetoidą lub zwiększenie aktywności wulkanicznej. Jak się okazuje, to zjawisko może być jeszcze powiązane z ruchem astronomicznym całego Układu Słonecznego, który z podobną regularnością znajduje się w bardziej tłocznej części galaktyki Drogi Mlecznej.'

https://przystaneknauka.us.edu.pl/artyk ... e-na-ziemi

https://astro.umaine.edu/10-facts-about-the-milky-way/

Wszelkie obecnie spotykane teorie spiskowe (od rzekomego fałszowania skamieniałości, przez antyszczepionkowe, po UFO-logiczne) to bzdury, czasem lansowane dla kasy (za wejścia na stronę z reklamami po bokach), a nie z przekonania.
Fotografia niesamowitej miny najbogatszego człowieka świata (E.Muska) zapewne posłuży im do tezy, że jest kosmitą w pozornie ludzkiej skórze.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Ten ostatni poemat przekonał mnie ostatecznie, w przyszłym roku jadę

Ale w jakim sensie? Że będą czy, że nie będą pijane laski i kolesie bez szyi?

Fajny pomysł na wątek Mateusza. Aż się zainteresowałem skąd on to pisze.
Widzę, że w Andrychowie pomysłowi ludzie mieszkają - ten most jest super!

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

"Młodnik" to jeszcze znałem ale tyczkowina oraz drągowina to mnie zaskoczyły.
Jeśli ktoś z Was znał te słowa to czapki z głów przed nim. Brawo.

Jak powiada znana mądrość ludowa: "Człowiek uczy się całe życie i głupi umiera"
No to umrę odrobinę mniej głupi

A tak przy okazji.

Ostatni etap dla lasu przewidzieli tu jako drewno gospodarcze.
Ja bym może wolał by drzewo ze starości upadło i zamieniło się w torf, a potem w węgiel brunatny i ostatecznie w kamienny.
Albowiem tak wycofany węgiel z obiegu to mniej CO2 w powietrzu, a CO2 wyłapuje fotony podczerwieni, które lecą w kosmos
czyli załamuje się ten, dawniej intensywniejszy, sposób studzenia się naszej planety do znośnych temperatur.

Grafikę (chyba zdjęcie) udostępnił W.Piasek na Facebooku:
https://www.facebook.com/groups/3960117 ... tid=zGKedc
Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

Jedyne poza Ziemią ciało kosmiczne w Układzie Słonecznym gdzie na powierzchni są zbiorniki z cieczą oraz występują deszcze i inne zjawiska atmosferyczne podobne do ziemskich.
Jest tam sporo związków węgla, a ten, jak wiemy, najlepiej z wszystkich pierwiastków potrafi budować bardzo złożone cząsteczki
- co stwarza szansę na zaistnienie życia w miejscu gdzie jest go dużo.
Niestety jest tam bardzo zimno, więc owo życie musiałaby bazować na nieco innej chemii niż u nas.
Poszukiwania owego życia mają sens, IMHO, bo nie uważam, aby z jakichś powodów tylko Ziemia miała "zarezerwowany" monopol na zaistnienie życia w kosmosie.
Tak samo jak nie uważam, aby ludzie mieli zarezerwowany monopol na inteligencję, mądrość, moralność, bezinteresowną życzliwość
i posługiwanie się nie wrodzonym, bogatym językiem pojęć
- tym bardziej, że obserwacje znanego, wybitnego szympansa, Kanzi oraz analiza mikroskopowa mózgów i nagrania rozmów orek (to duże ssaki morskie)
przeczą takiemu monopolowi nawet na Ziemi,
a co dopiero gdy rozważamy życie i cywilizacje na planetach odległych od Ziemi o tysiąc, sto tysięcy, milion lub miliard lat świetlnych.
Pozdrawiam kosmitów jeśli kiedyś tu przylecą i przetłumaczą na swój język ten wpis.

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne

[ekolog]

W nocy z piątku 21 października na sobotę 22 października będzie miało miejsce jedno z najpiękniejszych zjawisk na nocnym niebie.
W tym czasie sklepienie rozświetlą spadające meteoryty - Orionidy. (wp.pl)
***
Jakiś niedawny wzlot Falcona na tle Łysego

Siema
_
Wszystkie wszechświaty są wieczne