Wizja artystyczna widoku z powierzchni Trytona pokazuje nam jak małe jest Słońce na jego niebie.
Było nie było jest księżycem najdalszej planety w naszym układzie planetarnym czyli w Układzie Słonecznym.
Zdjęcie pełnej bruzd powierzchni największego księżyca Neptuna - Trytona - zostało wykonane z odległości około 130 000 kilometrów w 1989 z pojazdu Voyager 2.
Długi liniowy element rozciągający się pionowo w poprzek obrazu to prawdopodobnie graben (wąski, opadający blok uskoku) o średnicy około 35 kilometrów.
Grzbiet w centrum to prawdopodobnie lód, który wypiętrzył się w wyniku plastycznego przepływu na dnie obniżenia.
Otaczający teren to stosunkowo młoda lodowa powierzchnia z kilkoma kraterami uderzeniowymi.
https://photojournal.jpl.nasa.gov/catalog/PIA01537
Zdjęcie całego Trytona, z Voyagera 2, pokazuje południowy obszar polarny z ciemnymi smugami wytworzonymi przez gejzery widoczne na lodowej powierzchni.
Voyager 2 zarejestrował erupcje kriowulkaniczne, wyrzucające płynny azot, pył i metan 8 km ponad powierzchnię.
Tryton jest jedynym dużym księżycem w Układzie Słonecznym, który porusza się ruchem wstecznym wokół macierzystej planety.
Taki ruch wyklucza powstanie księżyca w tym samym rejonie dysku planetarnego co planeta, wokół której krąży.
Tryton został więc przechwycony przez pole grawitacyjne Neptuna, najprawdopodobniej z pasa Kuipera. (Wikipedie).
Jeśli został przechwycony to najprawdopodobniej coś musiało go wyhamować - może kolizja z jakimś obiektem niedaleko Neptuna (E.).
Tryton ma średnicę 2706 kilometrów czyli jest trochę mniejszy od jedynego księżyca Ziemi (Księżyca - o średnicy 3476 km)
i składa się prawdopodobnie w 25% z wody (w postaci lodu) i w 75% z materiału skalnego.
Gdy ludzkość będzie musiała uciekać daleko od Słońca - za kilka miliardów lat kiedy Słonce stanie się ogromna czerwoną gwiazdą sięgającą powierzchnią orbity Ziemi
- to ludzie zapewne rozważaliby zamieszkanie na Trytonie ale sukcesywnie zbliża się on do planety i do tego czasu ulegnie zniszczeniu lub zamianie na widowiskowe pierścienie.
Spieszmy się fotografować Trytona - tak szybko odchodzi.
Tryton został odkryty już w 1846 roku.
Jasność obserwowana z Ziemi wynosi 13.47 a zatem jest w zasięgu teleskopów amatorów astronomii.
Darz bór!
Siema
Wszystkie wszechświaty są wieczne