Astronomiczne wiadomości z Internetu

Wiadomości, wydarzenia, kalendaria​, literatura, samouczki, Radio...

PostPaweł Baran | 24 Maj 2023, 09:57

Słońce w niesamowitych szczegółach. Najnowsze zdjęcia zwalają z nóg

2023-05-23. Sandra Bielecka
Teleskop Słoneczny Daniela K. Inouye to największy i najpotężniejszy sprzęt do oglądania Słońca w jakości nieporównywalnej do innych urządzeń. Właśnie dostarczył nam nowych zdjęć, które ukazują naszą gwiazdę w niespotykanej dotąd jakości.

Słońce w niesamowitym przybliżeniu
Seria nowych zdjęć wykonanych przez potężny Teleskop Słoneczny Daniela K. Inouye pokazuje skomplikowane wzory tworzące się pod wpływem aktywności i ruchu plazmy słonecznej. Ujawniają one szczegóły dotyczące plam słonecznych.

Nie ma drugiego obiektu takiego jak Teleskop Słoneczny Inouye. Teraz jest to kamień węgielny naszej misji, aby pogłębiać naszą wiedzę o Słońcu poprzez zapewnianie społeczności naukowej pierwszorzędnych możliwości obserwacyjnych. To zmienia zasady gry.
Astronom Thomas Rimmele, dyrektor Teleskopu Słonecznego Inouye.

Patrząc na te zdjęcia, można odnieść wrażenie, że stanowią one dzieło sztuki malarskiej, ponieważ pojedyncze linie do złudzenia przypominają pociągnięcia pędzla. Zdjęcia te zrobione zostały w ramach badań nad aktywnością Słońca. Dostarczają one wielu istotnych informacji na temat jego powierzchni z niezwykłą szczegółowością. Pomoże to zrozumieć procesy, które tam zachodzą, mające istotny wpływ na naszą planetę.

Cykle słoneczne
Badanie plam słonecznych jest trudne ze względu na to, że są one niezwykle dynamiczne. Mimo że wielkością przewyższają często całą naszą planetę, to zwykle stanowią krótkotrwałe skazy, w których pola magnetyczne są niezwykle silne. Wydają się one ciemniejsze niż reszta powierzchni, ponieważ ich temperatura jest niższa.

Związane są one z wybuchami Słońca, a im gwałtowniejszy wybuch, tym większe zagrożenie dla Ziemi. Koronalne wyrzuty masy i rozbłyski słoneczne powstają w wyniki splątania się linii pola magnetycznego, które w konsekwencji pękają i ponownie się łączą, co wyzwala ogromną energię.
Słońce powsiada swój cykl aktywności, który mniej więcej co 11 lat osiąga apogeum w postaci coraz to intensywniejszych rozbłysków i zwiększonej aktywności plam słonecznych, by następnie spaść do zera. Podczas maksimum bieguny Słońca ulegają zamianie. Naukowcy szacują, że najbliższe maksimum słoneczne nastąpi w 2025 roku.


Aktywność słoneczna stanowi zagadkę
Koronalne wyrzuty masy, często związane z plamami słonecznymi, stanowią zagrożenie dla Ziemi ze względu na to, że mogą uszkodzić infrastrukturę elektryczną i komunikacyjną. Niesie to ze sobą szereg zakłóceń w naszym technologicznym życiu.
Jednak spadek aktywności po kumulacji nie oznacza, że Słońce nagle przestaje cokolwiek robić. Posiada ono tak zwane komórki konwekcyjne, które nadają powierzchni słonecznej lub fotosferze teksturę „popcornu”. Polega to na tym, że gorąca plazma unosi się ze środka komórki, a następnie przemieszcza się na krawędzie, i opada w miarę stygnięcia. Na zdjęciu wydają się małe, jednak w rzeczywistości osiągają średnicę do 1600 kilometrów!
Naukowcy już zaczynają wyciągać istotne wnioski na podstawie uzyskanych zdjęć. Dane z Inouye pomogą rozwikłać niektóre z tajemnic stojących za zjawiskami zachodzącymi na Słońcu. Dzięki temu będzie można zrozumieć wewnętrzną dynamikę naszej gwiazdy oraz co napędza cykle słoneczne.

Seria nowych zdjęć wykonanych przez potężny Teleskop Słoneczny Daniela K. Inouye pokazuje skomplikowane wzory /NASA/SDO /NASA
Pojedyncze linie do złudzenia przypominają pociągnięcia pędzla /NSO/AURA/NSF /domena publiczna

Pokazuje skomplikowane wzory tworzące się pod wpływem aktywności i ruchu plazmy słonecznej /NSO/AURA/NSF /domena publiczna

Niezwykłe obrazy w niespotykanej dotąd jakości /NSF/AURA/NSO /domena publiczna

Komórki konwekcyjne nadają powierzchni słonecznej lub fotosferze teksturę „popcornu” /NSO/AURA/NSF /domena publiczna

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6795727
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Słońce w niesamowitych szczegółach. Najnowsze zdjęcia zwalają z nóg.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Słońce w niesamowitych szczegółach. Najnowsze zdjęcia zwalają z nóg2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 24 Maj 2023, 09:58

Planetoidy NEO w 2023 roku
2023-05-23. Krzysztof Kanawka
Zbiorczy artykuł na temat odkryć i obserwacji planetoid NEO w 2023 roku.
Zapraszamy do podsumowania odkryć i ciekawych badań planetoid bliskich Ziemi (NEO) w 2023 roku. Ten artykuł będzie aktualizowany w miarę pojawiania się nowych informacji oraz nowych odkryć.
Bliskie przeloty w 2023 roku
Poszukiwanie małych i słabych obiektów, których orbita przecina orbitę Ziemi to bardzo ważne zadanie. Najlepszym dowodem na to jest bolid czelabiński – obiekt o średnicy około 18-20 metrów, który 15 lutego 2013 roku wyrządził spore zniszczenia w regionie Czelabińska w Rosji.
Poniższa tabela opisuje bliskie przeloty planetoid i meteoroidów w 2023 roku (stan na 23 maja 2023). Jak na razie, w 2023 roku największym obiektem, który zbliżył się do Ziemi została planetoida 2023 DZ2 o szacowanej średnicy około 55 metrów.
W ostatnich latach ilość odkryć bliskich przelotów wyraźnie wzrosła:
• w 2022 roku odkryć było 135,
• w 2021 roku – 149,
• w 2020 roku – 108,
• w 2019 roku – 80,
• w 2018 roku – 73,
• w 2017 roku – 53,
• w 2016 roku – 45,
• w 2015 roku – 24,
• w 2014 roku – 31.
W ostatnich latach coraz częściej następuje wykrywanie bardzo małych obiektów, o średnicy zaledwie kilku metrów – co na początku poprzedniej dekady było bardzo rzadkie. Ilość odkryć jest ma także związek z rosnącą ilością programów poszukiwawczych, które niezależnie od siebie każdej pogodnej nocy “przeczesują” niebo. Pracy jest dużo, gdyż prawdopodobnie planetoid o średnicy mniejszej od 20 metrów może krążyć w pobliżu Ziemi nawet kilkanaście milionów.
Inne ciekawe badania i odkrycia planetoid w 2022 roku
Początek 2023 roku był bardzo “niemrawy” w odkryciach planetoid. Dopiero 13 stycznia doszło do wykrycia pierwszego obiektu przelatującego w pobliżu Ziemi. Dla porównania – w 2022 roku do 11 stycznia było już 7 odkryć.
2023 AB1: obiekt PHA (potencjalnie niebezpieczny dla Ziemi), odkryty 13 stycznia 2023. Obiekt ma szacowaną średnicę w zakresie od 170 do 250 metrów. Odkrycia dokonali amatorzy Grzegorz Duszanowicz i Jordi Camarasa w ramach amatorskich poszukiwań w Moonbase Obserwatory.
2023 BU: dość rzadki bardzo bliski przelot meteoroidu, zaledwie ok 3500 km nad powierzchnią Ziemi.
2023 CX1: mały (1 metr) obiekt, wykryty na kilka godzin przed wejściem w atmosferę. Obiekt wszedł w atmosferę nad północną Francją 13 lutego około 04:00 CET. Jest to dopiero siódme takie odkrycie – piąte i szóste nastąpiło w 2022 roku. Meteoryty po spadku 2023 CX1 zostały szybko odnalezione.
2023 DW: planetoida o średnicy około 50 metrów, o niewielkim ryzyku uderzenia w Ziemię 14 lutego 2046 roku. Na dzień 13 marca 2023 ryzyko kolizji z Ziemią wynosi około 1:360. Dalsze obserwacje i wyliczenie orbity prawdopodobnie obniżą to ryzyko. (Na dzień 20 marca 2023 ryzyko impaktu w Ziemię zostało całkowicie wyeliminowane).
2023 DZ2: stosunkowo duża planetoida, która pod koniec marca 2023 zbliżyła się na odległość około 0,44 dystansu do Księżyca.
Zapraszamy do działu małych obiektów w Układzie Słonecznym na Polskim Forum Astronautycznym.
Zapraszamy do podsumowania odkryć w 2022 roku. Zapraszamy także do podsumowania odkryć obiektów NEO i bliskich przelotów w 2021 roku.
(PFA)
Bliskie przeloty w 2023 roku, LD oznacza średnią odległość do Księżyca / Credits – K. Kanawka, kosmonauta.net

Orbita 2023 AB1 / Credits – NASA, JPL

https://kosmonauta.net/2023/05/planetoi ... 2023-roku/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Planetoidy NEO w 2023 roku.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Planetoidy NEO w 2023 roku2.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Planetoidy NEO w 2023 roku3.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 24 Maj 2023, 10:03

Ziemia ma nowego naturalnego satelitę 2023 FW13
Autor: Admin3 (23 Maj, 2023)
Astronomowie odkryli nieznaną wcześniej asteroidę krążącą wokół Ziemi. Można ją nazywać nowym tymczasowym satelitą naszej planety albo raczej jej quasi-satelitą.
Asteroida otrzymała nazwę 2023 FW13. Jego średnica wynosi od 10 do 20 metrów. Obiekt został zidentyfikowany dzięki zautomatyzowanemu teleskopowi sieci Pan-STARRS na Hawajach.
Quasi-satelita Ziemi to ciało niebieskie, które porusza się wokół Słońca, podobnie jak Ziemia, ale z pewnego punktu widzenia wydaje się, że krąży ono wokół naszej planety. Quasi-satelita wykonuje taki sam ruch precesyjny jak Księżyc, jednak jego orbita jest bardziej wydłużona i nachylona w stosunku do płaszczyzny orbity Księżyca.
Asteroida 2016 HO3 jest uważana za quasi-satelitę Ziemi, ponieważ jej orbity są zbliżone do orbity Ziemi i poruszają się wraz z nią, jednak jej ruch nie jest tak stabilny, co oznacza, że jej orbita zmienia się z czasem, a ona sama czasami oddala się od Ziemi na znaczne odległości.
Chociaż quasi-satelity Ziemi nie krążą wokół naszej planety w ścisłym znaczeniu, to ich ruchy są na tyle regularne, że mogą być uznawane za ciała, które podobnie jak satelity, pozostają w pobliżu Ziemi przez długi czas.
Naukowcy planują kontynuować obserwacje do 2023 FW13. Wskazali, że otrzymane dane mogą nie być dokładne. Quasi-satelity są interesującym obiektem badawczym dla astronomów i naukowców zajmujących się zagadnieniami związanymi z ruchem ciał niebieskich w Układzie Słonecznym oraz ich wpływem na Ziemię.
Źródło: ZmianynaZiemi
https://tylkoastronomia.pl/wiadomosc/zi ... -2023-fw13
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Ziemia ma nowego naturalnego satelitę 2023 FW13.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 24 Maj 2023, 10:04

Nad Australią eksplodował jasny zielony meteor
Autor: admin (2023-05-23)
22 maja 2023 roku, niebo nad Australią zamieniło się w niesamowite widowisko astronomiczne. Meteor o rozmiarach od 0,5 do 1 metra przeszył atmosferę Ziemi z prędkością sięgającą do 150 tys. km/h, przysparzając mieszkańcom niezapomnianych wrażeń. Zielony błysk zjawiska rozświetlił niebo, a odczuwalny wstrząs oznajmił o jego sile.
To niecodzienne zjawisko było obserwowane w różnych częściach kraju. Mieszkańcy Croydon, miasta położonego 500 km na zachód od Cairns, nie tylko zobaczyli spektakl na niebie, ale również odczuli wstrząs, towarzyszący eksplozji meteorytu. Chociaż rozmiar obiektu klasyfikuje go jako mniejszy lub średni meteor, jego prędkość przekroczyła prędkość dźwięku setki razy. Często meteoryty składają się z kamiennego chondrytu, ale w tym przypadku kolor płomienia może sugerować, że w skład meteorytu wchodziła duża ilość żelaza i niklu.
Meteory powstają, kiedy Ziemia koliduje z obiektami kosmicznymi poruszającymi się z prędkością dochodzącą do 260 tys. km/h. Te obiekty mogą mieć różne rozmiary - od małych cząstek pyłu, po ogromne asteroidy. Wchodząc w ziemską atmosferę, zaczynają się nagrzewać i parować, tworząc jasny ślad na niebie.
Meteory występują w różnych typach: kamienne, żelazne, kamienno-żelazne i lodowe. Najpowszechniejsze są kamienne meteory, które składają się z kamiennego chondrytu. Żelazne meteory zawierają stopy metali, takie jak żelazo i nikiel, podczas gdy meteory kamienno-żelazne są mieszanką kamienia i metalu. Natomiast meteory lodowe składają się głównie z lodu i śniegu.
Upadek meteorytu może mieć różne skutki. Jeśli meteoryt uderzy w wodę, może wywołać tsunami. Z kolei upadek na ziemię może spowodować trzęsienie ziemi, pożary lub inne destrukcyjne zjawiska. Przykładem takiej sytuacji jest zdarzenie z 2013 roku, kiedy meteoryt uderzył w Czelabińsk, powodując potężną eksplozję i niszcząc okna w wielu budynkach. Ponad 1500 osób zostało wtedy rannych, w większości od szkła, które roztrzaskało się na obszarze całej dzielnicy.
Choć ochrona przed meteorytami poruszającymi się z prędkością do 260 tysięcy km/h jest praktycznie niemożliwa, naukowcy pracują nad systemem wczesnego ostrzegania. Dzięki temu możliwe byłoby ostrzeżenie ludności o nadchodzącym niebezpieczeństwie i podjęcie działań mających na celu zminimalizowanie ewentualnych konsekwencji.
Chociaż spadanie meteorów to rzadkie zjawisko, które występuje kilka razy w roku, może przynieść poważne konsekwencje. Dlatego istnieje pilna potrzeba opracowania skutecznego systemu wczesnego ostrzegania oraz strategii minimalizujących potencjalne konsekwencje.
Źródło: Kadr z Youtube
https://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/nad- ... ony-meteor
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Nad Australią eksplodował jasny zielony meteor.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Nad Australią eksplodował jasny zielony meteor2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Maj 2023, 07:37

Naukowcy zaobserwowali cyklon na krańcach Układu Słonecznego
2023-05-24. Autor: as Źródło: NASA, tvnmeteo.pl

Na północnym biegunie Urana najprawdopodobniej wiruje cyklon. Naukowcy z NASA zbadali fale dochodzące z lodowego olbrzyma i odkryli, że pod chmurami planety znajduje się stosunkowo ciepłe i suche powietrze, które porusza się ruchem wirowym. Żadne dotychczasowe badanie nie zajrzało tak głęboko w atmosferę Urana.

Uran różni się od innych planet Układu Słonecznego pod jednym względem - obraca się prawie poziomo względem swojej orbity. Z tego powodu badanie niektórych jego regionów jest trudne dla ziemskiego obserwatora, szczególnie że planeta przez długi czas pozostaje zwrócona jedną stroną w naszym kierunku. Od 2015 roku naukowcy mają jednak dobry widok na północny biegun planety, co postanowili wykorzystać, by przyjrzeć się jej atmosferze.
Przepis na cyklon
Jak przekazali autorzy, badanie opublikowane w "Geophysical Research Letters" zostało przeprowadzone za pomocą sieci radioteleskopów Very Large Array w Nowym Meksyku. Naukowcy przeanalizowali fale dochodzące z atmosfery Urana, głęboko pod chmurami lodowego giganta. Dane zostały zebrane w latach 2015, 2021 i 2022. Jak podkreślają badacze, do tej pory jeszcze nikt nie zajrzał tak głęboko w atmosferę planety.
Obserwacje pozwoliły stwierdzić, że powietrze na biegunie północnym porusza się ruchem wirowym, a ponadto wydaje się być cieplejsze i bardziej suche od sąsiednich mas powietrza - są to cechy charakterystyczne silnego cyklonu.
- Te obserwacje wiele mówią nam o Uranie - powiedział główny autor badania Alex Akins z Laboratorium Napędu Odrzutowego NASA. - To znacznie bardziej dynamiczny świat, niż mogłoby się wydawać, a nie tylko niebieska, gazowa kula. Pod powierzchnią dzieje się naprawdę wiele.

Metanowe chmury
Cyklony występują w Układzie Słonecznym stosunkowo często - zostały one zidentyfikowane na każdej planecie z wyjątkiem Merkurego, który nie ma grubej, aktywnej atmosfery. Na Uranie zostały one zaobserwowane przez sondę Voyager 2, która zarejestrowała ruch wirowy na biegunie południowym. Pomiary Voyagera nie wykazały jednak typowej dla cyklonów zmiany temperatury.
Zwarty, ciepły i suchy cyklon na Uranie jest podobny do tych zauważonych przez sondę Cassini na Saturnie. W przeciwieństwie do naszych huraganów i tajfunów zjawiska te nie powstają nad wodą (żadna z planet nie posiada bowiem wody w stanie ciekłym) i nie dryfują, ale są zablokowane na biegunach. Naukowcy planują obserwować, jak nowoodkryty cyklon na Uranie będzie zmieniał się z biegiem czasu.
Fakt, że wciąż dowiadujemy się tak podstawowych rzeczy o tym, jak działa atmosfera Urana, sprawia, że chcę dowiedzieć się jak najwięcej o tej tajemniczej planecie - dodał Akins.
Uran jest siódmą planetą Układu Słonecznego. Ten lodowy olbrzym potrzebuje aż 84 ziemskich lat, by okrążyć Słońce. Jego oś obrotu jest przechylona pod kątem 98 stopni względem orbity. Przyczynia się to do występowania ekstremalnych pór roku - bieguny planety doświadczają wielu lat nieustającego światła słonecznego, po których następuje taka sama liczba lat całkowitej ciemności. W 2028 roku na biegunie północnym dojdzie do przesilenia letniego. Kiedy w 1986 roku Voyager 2 odwiedził Urana, mógł obserwować lato na południowym biegunie planety. Teraz ta część znajduje się po nieoświetlonej stronie.
Autor:as
Źródło: NASA, tvnmeteo.pl
Cyklon na biegunie Urana w trzech częstotliwościach falNASA/JPL-Caltech/VLA


Uran. Zdjęcie wykonane przez sondę Voyager 2NASA/JPL
https://tvn24.pl/tvnmeteo/nauka/badanie ... na-7142181
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Naukowcy zaobserwowali cyklon na krańcach Układu Słonecznego.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Naukowcy zaobserwowali cyklon na krańcach Układu Słonecznego2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Maj 2023, 07:39

Space. Znaczenie V-tej domeny w operacji obronnej w Europie
2023-05-24. Wojciech Kaczanowski
Obecna sytuacja geopolityczna, a w szczególności trwająca wojna na Ukrainie jasno pokazują, jak ważna jest domena kosmiczna podczas działań zbrojnych. Satelity obrazujące, sensory, łączność satelitarna, a także infrastruktura naziemna są wykorzystywane przez wojsko do jak najlepszego spełniania swoich zadań obronnych. Państwa w Europie realizują szereg programów zarówno w ramach Unii Europejskiej, jak i Sojuszu Północnoatlantyckiego (NATO). W tym wszystkim duże znaczenia mają również firmy prywatne oraz opracowywane przez nie technologie. Te oraz inne tematy zostały poruszone przez szanowne grono eksperckie podczas panelu "Space. Znaczenie V-tej domeny w operacji obronnej w Europie" na konferencji Defence24 Day.
W środę, 24 maja br. rozpoczęła się konferencja Defence24 Day, podczas której odbył się panel "Space. Znaczenie V-tej domeny w operacji obronnej w Europie". Udział w dyskusji wzięli płk Marcin Mazur, Wiceprezes Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA), gen. bryg. Marcin Górka, Dyrektor Departamentu Innowacji w Ministerstwie Obrony Narodowej, Witold Witkowicz, członek zarządu ICEYE Polska oraz Paweł Wojtkiewicz, prezes Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego. Panel moderował Paweł Ziemnicki, szef biura Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego.
Dyskusja rozpoczęła się od kwestii wykorzystania domeny kosmicznej w sferze obronnej oraz postrzegania tego zagadnienia przez państwa Unii Europejskiej oraz członków NATO. W pierwszej kolejności głos zabrał gen. bryg. Marcin Górka, który zauważył, że w Europie państwa często realizują dane programy wspólnie, czego przykładem jest program Copernicus, którego celem jest obserwacja Ziemi, natomiast za jego realizację odpowiada Komisja Europejska (KE) we współpracy z Europejską Agencją Kosmiczną (ESA). Innym przykładem jest konstelacja satelitów Galileo, czyli europejskiego systemu nawigacji. Na podobnej zasadzie powinny odbywać się inne inicjatywy, co również zostało potwierdzone przez prelegenta.
Podczas panelu poruszony został również temat wojny na Ukrainie, która jasno pokazała, jak dużą rolę podczas konfliktu odgrywają systemy satelitarne, obrazowanie oraz łączność. Jak zaznaczył Witold Witkowicz, sytuacja bez rozwiniętych zdolności kosmicznych, które służyłyby obronie państwa jest niewyobrażalna. Obecnie strony mogą pozyskiwać informacje z satelitów od wielu źródeł, jeśli ich budżet na to pozwala. Członek zarządu ICEYE Polska podkreślił, że Ukraina zakupiła od firmy satelitę oraz dostęp do danych wywiadowczych, natomiast zdolności rosyjskie w tym zakresie są niewielkie oraz przestarzałe.
Ważną kwestią poruszoną podczas panelu konferencyjnego była sytuacja polskiego przemysły kosmicznego, który jak zostało wielokrotnie powtórzone, potrzebuje większych nakładów finansowych zarówno publicznych, jak i prywatnych. Paweł Wojtkiewicz zauważył, że polski budżet na sektor kosmiczny jest mały, co nie pozwala na ciągłe budowanie zdolności w takim wymiarze, aby mogły z nich w pełni korzystać polskie wojsko i służby. Optymalnym rozwiązaniem jest współpraca z podmiotami z innych państw. Polskie firmy są zaangażowane i odkąd nasz kraj przystąpił do ESA, przedsiębiorstwa rozwijają się, natomiast bez dalszego wsparcia finansowego nie jest to łatwe. Prezes Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego zdecydowanie zaapelował o zwiększenie funduszy.
W pewnym zakresie na powyższe argumenty odpowiedział gen. bryg. Marcin Górka, który wskazał, że Polska rozwija swoje zdolności kosmiczne już od wielu lat, czego przykładem było podpisanie umowy na pozyskiwanie danych z konstelacji satelitów radarowych COSMO-SkyMed oraz COSMO-SkyMed Seconda Generazione. Zakup satelitów od firmy Airbus Defence and Space nie jest zatem początkiem, a kontynuacją procesu. Jeśli chodzi o zaangażowanie polskiego przemysłu, ekspert zauważył, że prowadzone jest kilka programów, których celem jest wykorzystanie potencjału naszego rynku. Jednym z nich jest projekt PIAST (Polish ImAging SaTellites), czyli przedsięwzięcie prowadzone w ramach programu SZAFIR, którego celem jest umieszczenie satelitów obserwacyjnych na orbicie okołoziemskiej.
Paweł Wojtkiewicz dodał również, że tego typu programy są potrzebne, natomiast nie można na tym poprzestać. W projektach UE lub NATO, polski przemysł bierze udział, natomiast nie pełnią one tam kluczowej roli. Na kolejne projekty czekają polskie firmy, żeby dostawać fundusze na dalszy rozwój i badania. Dodał również, że w debacie publicznej o polskim sektorze obronnym panuje przekonanie, że platformy satelitarne to wszystko w tym zakresie, co jest całkowitą nieprawdą. Teza ta została również poparta przez innych prelegentów.
Według prezesa Związku Pracodawców Sektora Kosmicznego, w Polsce funduszy prywatnych na inwestycje w start-upy zajmującymi się nowymi technologiami w ogóle jest bardzo mało. KE zabiega o zwiększenie nakładów finansowych, natomiast inwestorzy boją się podjąć kroków, ponieważ brakuje wsparcia od podmiotów państwowych, co wiąże się z ryzykiem przerwania programu.
Na koniec prelegenci poruszyli również temat bezpieczeństwa kosmicznego oraz broni antysatelitarnej. Głos w tej sprawie zabrał płk Marcin Mazur, Wiceprezes POLSA, który stwierdził, że tego typu broń nie jest używana tylko w walce kinetycznej, ale również niekinetycznej, tj. zablokowanie dostępu do usług satelitarnych w cyberprzestrzeni. POLSA ma dostęp do 13 sensorów rozlokowanych na różnych kontynentach, natomiast w planach jest budowa kolejnych 5. Płk Mazur dodał, że domena kosmiczna ma bardzo szeroki zakres, również naukowy. Zadbanie o bezpieczeństwo naszych zdolności ma niezwykle dużą wagę.
Panel "Space. Znaczenie V-tej domeny w operacji obronnej w Europie" zakończył się podziękowaniem uczestnikom, którzy wyrazili nadzieję na kontynuację debaty publicznej oraz uwzględnienie wspomnianych uwag podczas kolejnych planów rozwojowych polskich zdolności kosmicznych.

Fot. M.Mitkow/Space24.pl

Fot. M.Mitkow/Space24.pl

SPACE24
https://space24.pl/bezpieczenstwo/techn ... -w-europie
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Space. Znaczenie V-tej domeny w operacji obronnej w Europie.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Maj 2023, 07:40

Druga prywatna misja astronautów dotarła do ISS
2023-05-24. Paulina Kudzia
W niedzielę (21.05.2023 r.) z NASA Kennedy Space Center wystartowała druga prywatna misja astronautów na Międzynarodową Stację Kosmiczną. Misja ma trwać 8 dni, a grafik pobytu po brzegi wypełniony jest eksperymentami i naukowymi wydarzeniami.
Statek kosmiczny Dragon Freedom SpaceX dotarł do ISS o 13:12 UTC.
Cała misja zarządzana jest przez Axiom Space. Firma ta ma w planach wykonać serię komercyjnych lotów na ISS jeszcze przed wzniesieniem własnej stacji na niską orbitę okołoziemską.
Załoga misji
Lotem dowodzi Peggy Whitson. Jest ona byłą astronautką NASA, która aktualnie pracuje dla firmy Axiom. Pilotem jest John Shoffner, kierowca wyścigowy, który zapłacił za miejsce na stacji kosmicznej. Do misji zakwalifikowało się również dwóch saudyjskich astronautów — Ali Alqarni i Rayyanah Barnawi. Ich podróż została sfinansowana przez rząd saudyjski.
Po dotarciu na miejsce załoga dołączyła do astronautów znajdujących się już na ISS. 30 maja ma nastąpić odłączenie statku prywatnej misji od stacji i powrót na Ziemię astronautów z misji prowadzonej przez firmę Axiom.

Korekta — Rafał Górski
Źródła:
• spaceflightnow.com; Stephena Clarka: Axiom’s second private astronaut mission docks at International Space Station
24 maja 2023
Załoga II prywatnej misji Axiom Źródło:Spacer
https://astronet.pl/loty-kosmiczne/drug ... la-do-iss/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Druga prywatna misja astronautów dotarła do ISS.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Maj 2023, 07:42

Chmury z piasku na egzoplanecie VHS 1256b
2023-05-24.
Prognoza pogody: oczekiwane są rozproszone, nieregularne chmury krzemianowe na planecie VHS 1256b.
Czy kiedykolwiek gorący piasek smagał twoją twarz? Jest to raczej kojące doświadczenie w porównaniu do ekstremalnych warunków odkrytych wysoko w atmosferze planety VHS 1256b.
Wykorzystując obserwacje spektroskopowe z Teleskopu Webba astronomowie wykazali, że jej chmury składają się z krzemianów o wielkości od drobinek do małych ziaren. Dodatkowo ta niemal stała warstwa chmur porusza się. Astronomowie wyobrażają sobie, że te ziarenka krzemianowe - cyrkulując okresowo w chmurach – stają się za ciężkie i opadają w czeluści atmosfery VHS 1256b. W tych widmach występują również wyraźne sygnatury wody, metanu i tlenku węgla oraz astronomowie znaleźli dowód na występowanie dwutlenku węgla. To jest zaledwie początek badań, po których oczekuje się więcej odkryć w miarę napływu obserwacji z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba.
Astronomowie obserwujący za pomocą Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba odkryli chmury składające się z krzemianów w atmosferze odległej planety. Ta atmosfera cały czas podnosi się, miesza i porusza w ciągu tamtejszej 22-godzinnej doby – z gorętszą materią wypychaną do góry i chłodniejszą opadającą na dół, czyli występują ruchy konwekcyjne takie jak np. w gotującej się wodzie w czajniku. Powoduje to dramatyczne zmiany jasności takie, że spośród wszystkich znanych nam obiektów o masie planetarnej to właśnie VHS 1256b jest uważana za najbardziej zmienny. Zespół badawczy prowadzony przez Brittany Miles (University of Arizona) znalazł ewidentne sygnatury wody, metanu i tlenku węgla oraz dowód na występowanie dwutlenku węgla. To jest największa ilość molekuł jakie zostały kiedykolwiek jednocześnie zidentyfikowane na planecie poza naszym Układem Słonecznym.
Ta planeta o masie około 12 razy większej niż masa Jowisza- skatalogowana jako VHS 1256b, znajduje się w odległości około 40 l.św. i orbituje wokół układu dwóch gwiazd z okresem ponad 10 tysięcy lat.
VHS 1256b znajduje się około cztery razy dalej od swoich gwiazd niż Pluton od naszego Słońca - co sprawia, że jest to znakomity cel obserwacyjny dla Teleskopu Webba. Oznacza to, że światło tej planety nie miesza się ze światłem jej gwiazd. - powiedziała Brittany Miles.
Temperatura sięga nawet 830 stopni Celsjusza wysoko w atmosferze VHS 1256b - tam, gdzie cyrkulują te „zapiaszczone” chmury (czyli pełne ziaren krzemianowych).
W chmurach VHS 1256b Teleskop Webba zarejestrował zarówno większe, jak i mniejsze ziarna pyłu krzemianowego, które widać w widmie w długościach fali około λ ~10 μm.
Drobniejsze ziarenka krzemianowe w tej atmosferze mogą być wielkości drobnych cząstek dymu. Większe ziarna mogą być podobne do bardzo gorących i bardzo małych ziarenek piasku - powiedziała współautorka publikacji Beth Biller (University of Edinburgh).
Na powierzchni VHS 1256b panuje znacznie mniejsza grawitacja w porównaniu do bardziej masywnych brązowych karłów. Dlatego chmury krzemianowe mogą powstawać i trwać wyżej w atmosferze, gdzie może je zarejestrować Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba. Innym powodem dużej turbulentności jej atmosfery jest wiek planety. W skalach astronomicznych jest to dość młoda planeta, która liczy zaledwie 150 mln lat i sukcesywnie będzie się zmieniała, wychładzając się przez kolejne miliardy lat.
Zidentyfikowaliśmy krzemiany, ale lepsze zrozumienie jakie wielkości i kształty ziaren pasują do specyficznych rodzajów chmur będzie wymagało wiele dodatkowej pracy. To nie jest ostatnie słowo na temat tej planety – to jest początek modelowania na dużą skalę, aby dopasować do złożonych danych z Teleskopu Webba - powiedziała Brittany Miles.
Żaden inny teleskop nie zidentyfikował naraz tak wiele cech dla pojedynczego obiektu. - powiedział współautor publikacji Andrew Skemer (University of California) – Widać wiele molekuł na jednym widmie uzyskanym przez Teleskop Webba, które szczegółowo opisują dynamikę chmur tej planety i pogodę.
Warto wspomnieć, że zespół badający egzoplanetę VHS 1256b doszedł do tych wniosków analizując widma zebrane przez dwa, następujące instrumenty na pokładzie Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba:
• NIRSpec (Near-Infrared Spectrograph),
• MIRI (Mid-Infrared Instrument).
Astronomowie mogli bezpośrednio obserwować VHS 1256b, ponieważ planeta orbitowuje w dużej odległości od swoich gwiazd. Tutaj do prowadzenie obserwacji planety nie była wykorzystywana technika obserwacji tranzytów, ani tryb koronografu.
Co dalej zdarzy się z egzoplanetą VHS 1256b przez kolejne miliardy lat?
Ponieważ planeta się daleko od swoich gwiazd będzie z czasem wychładzała się i jej niebo może zmienić się z zachmurzonego na bezchmurne.
Opracowanie: Ryszard Biernikowicz

Więcej informacji:
NASA’s Webb Spots Swirling, Gritty Clouds on Remote Planet
Portal Urania (2015) - Bezpośrednie zdjęcie masywnej egzoplanety
Publikacja naukowa:
Ap.J. Letters (dostęp otwarty): The JWST Early-release Science Program for Direct Observations of Exoplanetary Systems II: A 1 to 20 μm Spectrum of the Planetary-mass Companion VHS 1256–1257 b

Źródło: NASA/ESA

Na ilustracji wizja artystyczna wirujący chmur odkrytych przez Teleskop Webba w atmosferze egzoplanety VHS 1256b. To ciało niebieskie znajduje się w odległości około 40 l.św. i krąży z okresem ponad 10 tysięcy lat wokół odległego, podwójnego układu gwiezdnego. W tych chmurach wypełnionych krzemianowym pyłem materia cały czas podnosi się, miesza i porusza w ciągu tamtejszej 22-godzinnej doby. Źródło: NASA, ESA, CSA, J. Olmsted (STScI)
Widmo transmisyjne atmosfery egzoplanety VHS 1256b uzyskane w bliskiej i średniej podczerwieni (λλ ~1-20 μm) za pomocą spektrografów NIRSpec i MIRI współpracujących z Teleskopem Webba. Astronomowie znaleźli w tym widmie sygnatury chmur zbudowanych z ziaren piasku (krzemiany, ang. silicates), wody (ang. water), metanu (ang. methane) i tlenku węgla (ang. carbon monoxide) jak również dowód na występowanie dwutlenku węgla. Źródło: NASA, ESA, CSA, J. Olmsted (STScI); Science: Brittany Miles (University of Arizona), Sasha Hinkley (University of Exeter), Beth Biller (University of Edinburgh), Andrew Skemer (University of California, Santa Cruz)

URANIA
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ch ... -vhs-1256b
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chmury z piasku na egzoplanecie VHS 1256b.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Chmury z piasku na egzoplanecie VHS 1256b2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 25 Maj 2023, 07:44

Lądownik Blue Origin dla Artemis V
2023-05-25. Krzysztof Kanawka
NASA wybrała lądownik dla misji Artemis V.
Agencja kosmiczna NASA wybrała lądownik dla drugiego lądowania na Księżycu. Wybór padł na firmę Blue Origin.
W ramach programu Artemis NASA – wraz z wieloma innymi państwami i agencjami – zamierza powrócić na Srebrny Glob. W programie Artemis ważną rolę odgrywa Europa. Co ciekawe, w tym przypadku lądowniki mają być wykonywane przez firmy prywatne. Wybór NASA nastąpił 19 maja 2023 roku. Wybór dotyczył misji Artemis V, która obecnie jest planowana do wykonania w 2029 roku. Firma Blue Origin (BO) zaprojektuje, zbuduje i przetestuje lądownik księżycowy. Wartość kontraktu ze strony NASA to 3,4 mld USD.
Dwa różne lądowniki księżycowe to wg NASA mniejsze ryzyko i większe możliwości przeprowadzania misji różnego typu. Lądownik SpaceX ma znacznie większe rozmiary, co potencjalnie może oznaczać możliwość przeprowadzania innych misji księżycowych.
Plany misji Artemis V zakładają “przesiadkę” astronautów z MPCV Orion do lądownika księżycowego na stacji Gateway. Aktualnie przewiduje się, że ta misja Artemis V zostanie przeprowadzona w 2029 roku.
Warto tu dodać, że NASA w kwietniu 2021 wybrała lądownik firmy SpaceX do misji księżycowych. Wówczas wybrano tylko jeden lądownik, co się spotkało z dużą krytyką z wielu środowisk w USA. NASA tłumaczyła wybór względami finansowymi. Firma BO później apelowała w sprawie lądownika, ale NASA podtrzymała swój wybór.
Program Artemis jest komentowany w wątku na Polskim Forum Astronautycznym.
(NASA)
https://kosmonauta.net/2023/05/ladownik ... artemis-v/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Lądownik Blue Origin dla Artemis V.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 08:55

Podpisano umowę ws. polskiej konstelacji satelitów obserwacyjnych
2023-05-25.
Creotech Instruments podpisał z Agencją Uzbrojenia umowę o wartości 6,5 mln PLN brutto na projekt "Przemysłowe studium wykonalności projektu konstelacji mikrosatelitów optoelektronicznych Ziemi" - podała spółka w komunikacie. Drugim podmiotem, który został wybrany przez AU do tego zadania jest Airbus Space, będący częścią grupy firmy Airbus.
Wykonanie badania naukowego - Przemysłowego Studium Wykonalności projektu konstelacji mikrosatelitów optoelektronicznej obserwacji Ziemi ma na celu zdefiniowanie architektury systemu. Obejmuje fazę 0 i A przygotowania konstelacji zgodnie z metodologią ECSS (European Collaboration for Space Standarization). Fazy 0 i A są pierwszymi fazami projektów kosmicznych w nomenklaturze ECSS. Projekt wykonywany jest w konsorcjum, w którym liderem jest Creotech Instruments, zaś członkiem Airbus Defence And Space. Termin realizacji umowy to maksymalnie cztery miesiące od daty jej zawarcia, czyli do 24 września 2023.
System Satelitarnej Obserwacji Ziemi MikroGlob ma składać się z dwóch podstawowych komponentów: kosmicznego i naziemnego (Centrum Zarządzania Misją, Ładunkiem i system komunikacji). Segment orbitalny złożony byłby z czterech satelitów optoelektronicznych (działających w trybach PAN, R, G, B, NIR), a w planach byłoby także rozszerzenie tej części o urządzenie SAR i naukowo/środowiskowego satelity. Projekt Krajowego Programu Kosmicznego zakłada budżet programu na ok. miliard złotych. Ponadto poza programem Mikroglob rozwijane są inne inicjatywy powiązane z satelitarną obserwacją Ziemi takie jak projekt PIAST.
Uruchomienie Systemu Satelitarnej Obserwacji Ziemi - MikroGlob ma na celu zapewnienie autonomicznej zdolność do dostarczania wysokorozdzielczych zobrazowań satelitarnych dla użytkowników związanych z sektorem bezpieczeństwa i obronności państwa (MON, MSWiA) oraz w celu zaspokojenia potrzeb w tym zakresie administracji publicznej. Parametry jakościowe i ilościowe pozyskiwanych danych szczególnie w zakresie rozdzielczości przestrzennej, spektralnej i czasowej będą stanowić uzupełnienie zobrazowań pochodzących z zasobów programu Copernicus.
Źródło:PAP / Agencja Uzbrojenia / Space24.pl
SPACE24
Rozbudowana struktura huraganu Dorian, zaobserowana przez satelitę Geostationary Operational Environmental Satellite 16 (GOES-16) w czwartek 29 sierpnia 2019 roku. Fot. NASA [eoimages.gsfc.nasa.gov]

https://space24.pl/satelity/obserwacja- ... rwacyjnych
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Podpisano umowę ws. polskiej konstelacji satelitów obserwacyjnych.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Podpisano umowę ws. polskiej konstelacji satelitów obserwacyjnych2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 08:56

Wielki wybuch. George Gamow, Fred Hoyle i debata o początkach Wszechświata - Recenzja elektryzującego pojedynku
2023-05-25. Piotr
Wielki Wybuch? Czy istnieje bardziej elektryzujący ludzkość temat? Być może. Ten należy jednak do czołówki jeśli chodzi o pobudzanie wyobraźni i wzbudzanie emocji. Wydawnictwo Copernicus Center Press wypuściło na rynek świeżutką jak ciepłe bułeczki pozycję, w której otrzymujemy wyżej wymienione atrakcje. Te torpedują nas jednak ze zdwojoną siłą, ale tak bywa jeśli w debacie zestawia się dwóch świetnych kosmologów, których teorie niekoniecznie się pokrywają.
Wielki wybuch. George Gamow, Fred Hoyle i debata o początkach Wszechświata - Pełna Recenzja


Tytuł: Wielki wybuch
Autor: Halpern Paul
Tłumaczenie: Opracowanie zbiorowe
Wydawnictwo: Copernicus Center Press
Język wydania: polski
Język oryginału: angielski
Liczba stron: 328
Numer wydania: I
Data premiery: 2023-04-12
Forma: książka
Okładka: miękka
Wysokość: 230
Głębokość: 20
Szerokość: 150
Gdzie kupić? ccpress.pl
Autor: Piotr Petryla, astronomia24.com
George Gamow i Fred Hoyle od zawsze znani byli jako ekscentryczni samotnicy podążający własnymi ścieżkami.
https://www.astronomia24.com/news.php?readmore=1301
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Wielki wybuch. George Gamow, Fred Hoyle i debata o początkach Wszechświata - Recenzja elektryzującego pojedynku.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 08:59

Bankrut Virgin Orbit wyprzedaje sprzęt. Branson nie podbije kosmosu

2023-05-25. Sandra Bielecka
Firma Virgin Orbit należąca do miliardera Richarda Bransona ogłosiła bankructwo w kwietniu. Teraz wyprzedaje wszystko, co się da - w tym zmodyfikowanego Boeinga 747 o nazwie Cosmic Girl. Aktywa firmy trafiły do trzech różnych nabywców.

Brytyjski przedsiębiorca Richard Branson oficjalnie sprzedał wszelkie aktywa swojej firmy Virgin Orbit, po tym, jak w kwietniu ogłosił jej bankructwo. Firma niegdyś wyceniana na 3,7 miliarda dolarów teraz została rozebrana na części, a ochłapy dostały się niektórym głównym graczom zajmującym się lotami kosmicznymi.
Upadek Virgin Orbit
W kwietniu bieżącego roku Virgin Orbit złożyła wniosek o ogłoszenie upadłości oraz że szuka nabywcy hurtowego. Jednak druga część zamysłu nie poszła po myśli Bransona i zmuszony został sprzedać firmę kawałek po kawałku czterem oferentom, którzy zaproponowali najwyższą cenę, by ostatecznie zakończyć działalność firmy.
Mimo że Virgin Orbit w wydanym oświadczeniu nie ujawnia, kto wykupił poszczególne elementy należące do firmy, to sami nabywcy chętnie się podzielili tymi informacjami. Tak na przykład Rocket Lab wczoraj ogłosiło, że kupili powierzchnię produkcyjną Virgin Orbit w Long Beach w Kalifornii zajmującą 144 000 stóp kwadratowych wraz z częścią dostępnego tam sprzętu za 16,1 miliona dolarów.


Launcher również nie omieszkał się pochwalić, że kupi powierzchnię produkcyjną Virgin Orbit w Mojave w Kalifornii za 2,7 miliona dolarów. Natomiast spółka Inliper wykupi sprzęt biurowy bankruta za 540 000 dolarów.
Cosmic Girl
Klejnot w koronie firmy, czyli zmodyfikowany Boeing 727 o wdzięcznej nazwie Cosmic Girl ma dostać się w ręce firmy Stratolaunch za 17 milionów dolarów. Firma Stratolauch dysponuje największym samolotem na świecie i chce wprowadzić podobny sposób wystrzeliwania rakiet, jaki planował Virgin Orbit przy pomocy swojego oryginalnego Boeinga.

Virgin Orbit wykorzystywała Cosmic Girl do wyniesienia rakiety na pewną wysokość. Rakieta Launcher One przymocowana zostaje pod lewym skrzydłem samolotu, a gdy tylko osiągnięta została odpowiednia wysokość, odczepia się od Boeinga i leci dalej sama w przestrzeń. Na początku roku miała miejsca próba opracowanego systemu, jednak, mimo że Boeing nie ucierpiał, to rakieta rozbiła się i przesądzony został los firmy.

Gdy Virgin Orbit wkracza na tę ścieżkę, kierownictwo i pracownicy chcieliby serdecznie podziękować wszystkim interesariuszom, w tym klientom, partnerom, inwestorom i pracownikom, za ich wsparcie i poświęcenie na przestrzeni lat. To dzięki ich wspólnym wysiłkom firma była w stanie osiągnąć znaczące kamienie milowe i wnieść trwały wkład w rozwój wystrzeliwania satelitów w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
Oświadczenie opublikowane w komunikacie prasowym.

W Virgin Orbit wpompowane zostało 55 milionów dolarów w postaci trzech zastrzyków gotówki, jednak to nie uratowało firmy przed upadkiem. Jednak Branson ma jeszcze Virgin Galactic, której może w dalszym ciągu kibicować. Firma zajmująca się turystyką kosmiczną ma wznowić loty suborbitalne w kosmos, najbliższe wydarzenie ma się odbyć 25 maja.

Virgin Orbit kończy ostatecznie działalność /MIKE BLAKE / Reuters / Forum /Agencja FORUM

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6800139
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Bankrut Virgin Orbit wyprzedaje sprzęt. Branson nie podbije kosmosu.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:00

Japończycy szykują się do wystrzelenia drewnianego satelity
2023-05-25. Sandra Bielecka

Japońscy naukowcy postanowili dać szanse drewnu, po tym, jak eksperymenty na ISS pokazały, że ten materiał radzi sobie całkiem nieźle w przestrzeni kosmicznej. Okazuje się, że drewno jest zaskakująco trwałe w ekstremalnych warunkach, które panują w kosmosie.

Drewno w kosmosie
Naukowcy z Japonii przygotowują się do kolejnej misji kosmicznej, która ma na celu wystrzelenie satelity wykonanego z drewna. Dzięki eksperymentom przeprowadzonym na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zespół naukowców z Uniwersytetu w Kioto wystawił na działanie próżni kosmicznej próbki drewna.
W tym celu wybrali trzy rodzaje drewna. Eksperyment rozpoczął się w marcu 2022 roku za pośrednictwem japońskiego modułu Kibo na pokładzie ISS. Na próbki drewna przez 10 miesięcy oddziaływały promienie kosmiczne i cząstki słoneczne. Okazało się, że materiały nie uległy uszkodzeniu.

Dzięki temu eksperymentowi japońska firma Sumitomo Foresty zajmująca się pozyskiwaniem drewna może podjąć współpracę z japońskim zespołem badawczym w celu wysłania drewnianego satelity na orbitę w przyszłym roku. Nie wszystkie komponenty urządzenia będą wykonane z drewna, tylko te elementy, które zazwyczaj wykonywano z aluminium. Satelitę nowej generacji nazwano LignoStella.

Satelita nowej generacji
Z trzech rodzajów drewna, najwyższą odpornością wykazała się magnolia, dzięki swojej ogólnej wytrzymałości. W związku z czym, zostanie ona użyta do budowy eksperymentalnego satelity. Wydaje się, że wykonywanie czegokolwiek co ma polecieć w kosmos z drewna, nie jest najlepszym pomysłem.
Jednak dzięki przeprowadzonym eksperymentom wiemy, że drewno bardzo dobrze znosi warunki kosmiczne. Nie pęka, nie łuszczy się ani nie wykazuje żadnych oznak wypaczenia czy uszkodzeń powierzchni przez 10 miesięcy unoszenia się na niskiej orbicie okołoziemskiej.
Co więcej, drewno wykazuje pewne zalety. Wchodząc w ziemską atmosferę, ulegnie całkowitemu spaleniu, nie powodując ryzyka zatrucia atmosfery, jak to się dzieje w przypadku spalania aluminium. Nie blokuje ono również fal elektromagnetycznych, co umożliwia umieszczanie anteny satelity wewnątrz, a nie na zewnątrz urządzenia.
Jeżeli pierwsza misja z użyciem drewnianego satelity powiedziecie się, otworzy to przed rynkiem kosmicznym nowe możliwości. Wbrew pozorom stanowi to ulepszenie wersji, nie jej obniżenie. Mimo że drewno uważane jest za bardziej kruche niż inne rodzaje materiałów wykorzystywanych do budowy urządzeń kosmicznych, to może się okazać, że drewniany satelita radzi sobie lepiej niż jego aluminiowi towarzysze.

Japoński moduł Kibo na ISS, za pośrednictwem którego przeprowadzono testy próbek drewna /Mark Garcia/ NASA /NASA

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6797653
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Japończycy szykują się do wystrzelenia drewnianego satelity.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Japończycy szykują się do wystrzelenia drewnianego satelity2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:02

Przyrząd mierzący natężenie pola grawitacyjnego asteroid w fazie testów
2023-05-25. Dawid Bielski 145 odsłon
Europejska Agencja Kosmiczna poinformowała o przejściu testów w ESA’s Mechanical Systems Laboratory przez grawimetr GRASS mający na celu wyznaczenie natężenia pola grawitacyjnego asteroidy Dimorfos w ramach misji Hera. GRASS został zaprojektowany tak, aby zmierzyć pole grawitacyjne milion razy mniejsze, niż to panujące na powierzchni Ziemi. Zostanie on wystrzelony na powierzchnię Dimorfosa na pokładzie CubeSat’a Juventas.
GRASS jest akronimem od Gravimeter for Small Solar System Objects i jest on rozwijany przez Królewskie Obserwatorium Belgii we współpracy z hiszpańską firmą EMXYS.
W celu udowodnienia, że GRASS jest gotowy na warunki panujące w przestrzeni kosmicznej, poddano go niskiemu ciśnieniu oddającemu warunki próżni kosmicznej oraz ekstremalnym temperaturom w termicznej komorze próżniowej. Następnie został on umieszczony na specjalnej aparaturze odtwarzającej przeciążenia występujące w trakcie startu rakiety.

Celem misji Hera jest zebranie dokładniejszych danych w celu głębszego zrozumienia konsekwencji misji DART i rozwoju obrony planetarnej. Pomiary pola grawitacyjnego na powierzchni Dimorfosa wraz z pomiarami radiowymi sondy Hera pomogą w precyzyjnym określeniu masy asteroidy.
Źródła:
• ESA - Instrument to measure asteroid gravity tested for space
25 maja 2023
Grawimetr GRASZ. Źródło :ESA

Zdjęcie w tle: ESA
https://astronet.pl/uklad-sloneczny/prz ... ie-testow/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Przyrząd mierzący natężenie pola grawitacyjnego asteroid w fazie testów.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:03

Już w poniedziałek Konferencja „Kopernik na Ziemi Lubawskiej”
2023-05-25.
W poniedziałek 29 maja 2023 r. o godzinie 9.30 w Lubawskim Centrum Aktywności Społecznej rozpocznie się Międzynarodowa Konferencja „Kopernik na Ziemi Lubawskiej”.
Na wydarzenie zapraszają Fundacja Nicolaus Copernicus, Instytut Historii Nauki PAN, Burmistrz Miasta Lubawa, a także Urania – Postępy Astronomii. Co ważne, cała Konferencja dostępna będzie także w formie transmisji w internecie.

Fundacja Nicolaus Copernicus od 9 lat organizuje konferencje, których celem jest upowszechnianie wiedzy dotyczącej działalności Mikołaja Kopernika, najbardziej znanego na świecie Polaka, a także jego dziedzictwa. Gośćmi spotkania są najwybitniejsi na świecie eksperci w zakresie historii nauki oraz samej postaci polskiego astronoma. W Roku Mikołaja Kopernika w sposób szczególny będziemy celebrować 550 rocznicę urodzin wielkiego astronoma. Wydarzenie relacjonowane będzie również „na żywo” na antenie TVP Nauka.

Konferencja upamiętnia pobyt Mikołaja Kopernika w Lubawie w 1539 r. Podczas kilkumiesięcznej wizyty astronoma na lubawskim zamku, został on namówiony przez swoich przyjaciół: biskupa chełmińskiego Tiedemanna Giesego oraz Jerzego Joachima Retyka, późniejszego swojego ucznia, do opublikowania drukiem swojej rewolucyjnej teorii heliocentrycznej (De revolutionibus, 1543, Norymberga). W Lubawie powstało też omówienie popularnonaukowe teorii heliocentrycznej Kopernika. W 1540 r. Retyk opublikował je w Gdańsku w niewielkiej książeczce Narratio prima, Relacja pierwsza z ksiąg O obrotach Mikołaja Kopernika.

Program wydarzenia
• Otwarcie konferencji. Moderatorzy: prof. Jarosław Włodarczyk, Robert Szaj, Michał Juszczakiewicz
• Wystąpienia Burmistrza Lubawy Macieja Radtke, Prezesa Fundacji Nicolaus Copernicus, Dyrektora TVP Nauka
• Prof. André Goddu, Stonehill College, USA: Z Torunia do Bolonii. Edukacja astronoma u schyłku średniowiecza
• Prof. Gerd Graẞhoff, Uniwersytet Humboldta w Berlinie: Dlaczego Kopernik poruszył Ziemię?
• Prof. Jarosław Włodarczyk, Instytut Historii Nauki PAN w Warszawie: Astronomia Mikołaja Kopernika – bardzo krótkie wprowadzenie
• Dr Jerzy Sikorski: Mikołaj Kopernik na Ziemi Lubawskiej
• Dr Maciej Jasiński, Instytut Historii Nauki PAN w Warszawie: Kopernik w polskiej poezji XVII wieku
• Dr Barbara Bienias, Instytut Historii Nauki PAN w Warszawie: Mikołaj Kopernik w epoce oświecenia, czyli jak tworzy się mit narodowy
• Robert Szaj, TVP Nauka: Mikołaj Kopernik na antenie TVP Nauka
• Michał Juszczakiewicz: Mikołaj Kopernik w filmie dokumentalnym

Miejsce i czas

Lubawskie Centrum Aktywności Społecznej
ul. Biskupów Chełmińskich 1, 14-260 Lubawa
29 maja 2023 r. godzina 9.30

Prosimy o potwierdzenie udziału do 26 maja 2023 r.
Tel. +48 537 693 621, copernicus@ekoprussia.home.pl


Czytaj więcej:

Strona konferencji
• Konferencja na stronie Obserwatorium w Truszczynach
• Strona Nicolaus Copernicus Foundation


Źródło: Nicolaus Copernicus Foundation

Opracowanie: Elżbieta Kuligowska
URANIA
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/ju ... lubawskiej
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Już w poniedziałek Konferencja Kopernik na Ziemi Lubawskiej.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:06

Spróbuj zdekodować sygnał od kosmitów
2023-05-25.
Marsjańska sonda nadała sygnał, który odebrały trzy radioteleskopy na Ziemi. Sygnał to wiadomość od pozaziemskiej cywilizacji. Czy ludzkość jest w stanie ją zdekodować i zrozumieć? Każdy może włączyć się w próbę odczytania symulowanego kontaktu z kosmitami, w ramach projektu A Sign in Space.
24 maja o godz. 19 UTC (godz. 21.00 polskiego czasu) europejska sonda kosmiczna Trace Gas Orbiter, krążąca wokół Marsa, nadała sygnał, który odebrały trzy radioteleskopu na Ziemi. Sygnał ten jest symulacją próby kontaktu przez inteligentną cywilizację pozaziemską i sprawdzeniem czy ludzkość potrafiłaby taki sygnał odszyfrować.
Projekt nosi nazwę A Sign in Space, a swoich sił w odszyfrowywaniu i interpretowaniu kosmicznego komunikatu może spróbować każdy. Odebrany sygnał dostępny jest publicznie na stronach Breakthrough Listen oraz Filecoin pod adresami: http://destor.io/SETI oraz https://bldata.berkeley.edu/A_Sign_in_Space/
Każda osoba chętna do spróbowania swoich sił w odkodowywaniu i interpretowaniu wiadomości może dołączyć do dyskusji na serwerze Discord https://discord.com/invite/2upxzmZkqY
Nagranie z transmisji przygotowanej przez SETI Institute dostępne jest na YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=zgQq36IR-Lk
Z kolei więcej publicznych wydarzeń i dyskusji planowanych na kolejne kilka tygodni można znaleźć na stronie https://asignin.space/category/programme/
Projekt realizują SETI Institute, Green Bank Observatory, Italian National Institute for Astrophysics (INAF), a także Europejska Agencja Kosmiczna (ESA). Zespołem kieruje Daniela de Paulis.
Zachęcamy do spróbowania swoich sił w odszyfrowaniu komunikatu od kosmitów (symulowanego).
Więcej informacji:
• Strona internetowa projektu A Sign in Space
• Odcinek Astronarium pt. "Cywilizacje pozaziemskie"

Źródło: A Sign in Space
Ilustracja:
Kosmita próbuje nadać komunikat. - wizja artystyczna. Źródło: Yayimages / designprojects.
URANIA
https://www.urania.edu.pl/wiadomosci/sp ... d-kosmitow
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Spróbuj zdekodować sygnał od kosmitów.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:07

Astronomowie odkryli świat wielkości Ziemi potencjalnie pokryty wulkanami
2023-05-25.
Międzynarodowy zespół naukowców odkrył egzoplanetę wielkości Ziemi, która może być pokryta wulkanami. Planeta nazwana LP 791-18 d, może doświadczać wybuchów wulkanicznych tak często, jak księżyc Jowisza Io, najbardziej aktywne wulkanicznie ciało w naszym Układzie Słonecznym. Badanie zostało opublikowane w czasopiśmie Nature.
LP 791-18 d krąży wokół czerwonego karła oddalonego od nas o około 90 lat świetlnych w konstelacji Pucharu. Zespół szacuje, że egzoplaneta jest tylko nieznacznie większa i masywniejsza od Ziemi. Przed tym odkryciem astronomowie wiedzieli już o dwóch innych światach w tym układzie, nazwanych LP 791-18 b i c. Wewnętrzna planeta b jest o około 20% większa od Ziemi. Zewnętrzna planeta c jest około 2,5 razy większa od Ziemi i ma prawie dziesięć razy większą masę.

Podczas każdego obiegu planety d i c przechodzą bardzo blisko siebie. Każde bliskie przejście masywniejszej planety c powoduje grawitacyjne przyciąganie planety d, czyniąc jej orbitę nieco eliptyczną. Na tej eliptycznej ścieżce planeta d jest nieznacznie deformowana za każdym razem, gdy okrąża gwiazdę. Odkształcenia te mogą powodować tarcie wewnętrzne wystarczające do znacznego ogrzania wnętrza planety i wywołania aktywności wulkanicznej na jej powierzchni. Jowisz i niektóre z jego księżyców wpływają na Io w podobny sposób – powiedział Merrin Peterson, doktorant na Uniwersytecie w Montrealu (UdeM), który kierował badaniami.

Planeta d znajduje się na wewnętrznej krawędzi strefy zdatnej do zamieszkania, tradycyjnego zakresu odległości od gwiazdy, w którym przypuszcza się, że na powierzchni planety może istnieć woda w stanie ciekłym. Jeżeli planeta jest tak aktywna geologicznie, jak podejrzewa zespół, może utrzymać atmosferę. Temperatury po nocnej stronie planety mogłyby spaść na tyle, by woda mogła skroplić się na jej powierzchni.

LP 791-18 d jest zablokowana pływowo, co oznacza, że jest ciągle zwrócona tą samą stroną do swojej gwiazdy – wyjaśnia Björn Benneke, naukowiec z UdeM, który współprowadził badania. Strona dzienna byłaby prawdopodobnie zbyt gorąca, by na jej powierzchni mogła istnieć woda w stanie ciekłym. Jednak ilość aktywności wulkanicznej, którą podejrzewamy, że występuje na całej planecie, może podtrzymywać atmosferę, co może pozwolić na kondensację wody po stronie nocnej.

To badanie jest bardzo odkrywcze, ponieważ jednym z głównych pytań w astrobiologii, dziedzinie, która szeroko bada pochodzenie życia na Ziemi i poza nią, jest to, czy aktywność tektoniczna lub wulkaniczna jest niezbędna do życia – powiedział Felipe Murgas, badacz z IAC i współautor artykułu. Oprócz potencjalnego zapewnienia atmosfery, procesy te mogą powodować wyrzucanie materiałów, które w przeciwnym razie opadłyby i zostały uwięzione w skorupie, w tym tych, które uważamy za ważne dla życia, takich jak węgiel, dodaje Enric Pallé, badacz z IAC, który również uczestniczył w badaniu.

Naukowcy odkryli i zbadali planetę, wykorzystując dane z satelity Transiting Exoplanet Survey Satellite (TESS) i Kosmicznego Teleskopu Spitzera, a także zestawu naziemnych obserwatoriów, w tym MuSCAT2 zainstalowanego na Teleskopie Carlosa Sancheza w Obserwatorium Teide (Teneryfa). Przeprowadzone przez Spitzera obserwacje układu były jednymi z ostatnich, jakie satelita wykonał przed wycofaniem go z eksploatacji w styczniu 2020 roku. Planeta c została już zatwierdzona do obserwacji przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba, a zespół oczekuje, że planeta d będzie wyjątkowym kandydatem do badań atmosfery przez misję.

Opracowanie:
Agnieszka Nowak

Źródło:
IAC

Urania

Wizja artystyczna egzoplanety LP 791-18 d, wielkości Ziemi, oddalonej od nas o około 90 lat świetlnych.
Źródło: Centrum Lotów Kosmicznych Goddarda, NASA/Chris Smith (KRBwyle)
https://agnieszkaveganowak.blogspot.com ... kosci.html
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Astronomowie odkryli świat wielkości Ziemi potencjalnie pokryty wulkanami.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:09

Detektor fal grawitacyjnych LIGO wznawia pracę
2023-05-25.
Po trwającej 3 lata przerwie, detektor fal grawitacyjnych LIGO jest ponownie aktywny. Urządzenie wykryło już zderzenie gwiazdy neutronowej i czarnej dziury.
Od 2020 roku Laserowe Interferometryczne Obserwatorium Fal Grawitacyjnych (LIGO) zlokalizowane w USA przechodziło modernizację techniczną. Ulepszenia znacznie zwiększyły czułość detektora i powinny umożliwić obserwację bardziej odległych zdarzeń będących źródłami fal grawitacyjnych. Dzięki wykryciu większej liczby zdarzeń, które tworzą fale grawitacyjne, astronomowie będą mieli więcej okazji do badania zjawisk z wykorzystaniem wielu teleskopów pracujących w różnych zakresach widma.
Czym są fale grawitacyjne?
Fale grawitacyjne to odkształcenia czasoprzestrzeni. Można je porównać do fal na powierzchni wody, lecz rozchodzą się one w trzech, a nie w dwóch wymiarach. Fale grawitacyjne powstają, gdy obiekt posiadający masę porusza się z przyspieszeniem – gdy zwiększa lub zmniejsza prędkość ruchu. Rozchodzą się w przestrzeni z prędkością światła. Aby fala grawitacyjna była na tyle silna, by możliwa była detekcja, ciało ją wytwarzające musi mieć bardzo dużą masę i poruszać się z dużą prędkością. Zdarzeniami, które emitują wykrywalne, silne fale grawitacyjne są zderzenia gwiazd, gwiazd neutronowych oraz czarnych dziur.
Istnienie fal grawitacyjnych wynika z ogólnej teorii względności sformułowanej przez Alberta Einsteina.
Pierwsza obserwacja i potwierdzenie istnienia fal grawitacyjnych
14 września 2015 roku detektory obserwatorium LIGO zarejestrowały falę grawitacyjną GW150914. Źródłem fali było najprawdopodobniej zderzenie dwóch czarnych dziur o masie wynoszącej odpowiednio 29 i 36 mas Słońca. W wyniku połączenia obiektów w energię została przekształcona masa odpowiadająca masie 3 Słońc. W czasie 0,2 sekundy sygnał grawitacyjny zwiększył częstotliwość z 35 do 250 Hz. Publikacja opisująca odkrycie i potwierdzająca istnienie fal grawitacyjnych ukazała się 11 lutego 2016 roku.

Ponad dwa lata później, 3 października 2017, Rainer Weiss, Barry C. Barish i Kip S. Thorne otrzymali Nagrodę Nobla z dziedziny fizyki „za decydujący wkład w stworzenie detektora LIGO i obserwację fal grawitacyjnych”.
Nowe możliwości detektora LIGO
Na początku maja 2023 roku, LIGO rozpoczęło krótką, inżynieryjną sesję testową nowych systemów. Już 18 maja obserwatorium wykryło pierwszą falę grawitacyjną, wytworzoną najprawdopodobniej w wyniku połączenia czarnej dziury i gwiazdy neutronowej.

20-miesięczny cykl obserwacyjny LIGO O4 oficjalnie rozpocznie się 24 maja, a później dołączy do niego podobne obserwatorium Virgo zlokalizowane we Włoszech i nowe japońskie obserwatorium — Detektor Fal Grawitacyjnych Kamioka, w skrócie KAGRA.

W najnowszym projekcie badawczym szczególny nacisk kładzie się na wykrywanie i lokalizowanie fal grawitacyjnych w czasie rzeczywistym. Jeśli naukowcom uda się zidentyfikować zdarzenie związane z falą grawitacyjną, dowiedzieć się, skąd pochodzą fale i szybko powiadomić innych astronomów o tych odkryciach. Umożliwi to skierowanie innych teleskopów obserwujących w zakresie światła widzialnego, podczerwonego a także obserwatoriów rejestrujących fale radiowe na źródło fal.

Astronomowie do tej pory wykryli tylko jedno zdarzenie zarówno w zakresie fal grawitacyjnych, jak i światła widzialnego – połączenie dwóch gwiazd neutronowych zaobserwowane w 2017 roku.

W ramach kampanii obserwacyjnej O4 astronomowie będą mieli dostęp do najbardziej czułych obserwatoriów fal grawitacyjnych w historii.
źródło: "ligo.caltech.edu" "phys.org"

Fale grawitacyjne - Astronarium odc. 26
https://www.youtube.com/watch?v=TZgNFpf6_1Q

Fale grawitacyjne - nowe badania - Astronarium #84
https://www.youtube.com/watch?v=j_jqmhvJ5XE

TVP NAUKA
https://nauka.tvp.pl/70098048/detektor- ... awia-prace
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Detektor fal grawitacyjnych LIGO wznawia pracę.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:10

Gigantyczna dziura pojawiła się na Słońcu. "Astronomowie zaskoczeni"

2023-05-25. Filip Mielczarek
Na naszej dziennej gwieździe pojawiło się kilka grup dużych i aktywnych plam. Największa z nich o numerze 3310 wygląda, jakby w Słońcu powstała gigantyczna dziura. Czy mamy się czego obawiać?

Słońce z każdym kolejnym miesiącem nieubłaganie zbliża się do maksimum w swoim cyklu aktynowości, które przypada na rok 2025. Oznacza to, że na powierzchni będzie pojawiało się coraz więcej plam. W efekcie tego może dochodzić do wybuchów w plamach i wyrzutów materii, która docierając do Ziemi w formie wiatru słonecznego, może doprowadzić do powstania potężnej burzy geomagnetycznej.
Pozytywnym tego aspektem jest pojawienie się przepięknych tańczących zórz polarnych nawet nad Polską, a negatywnym jest wzrost zagrożenia awariami sieci energetycznych, a nawet kompletnym paraliżem całej ludzkości. Obecnie nie jesteśmy w stanie temu zaradzić, ale dzięki takim obrazom Słońca, możemy spróbować przewidywać kosmiczną pogodę i takie niebezpieczne sytuacje.

Na Słońcu pojawiła się gigantyczna plama
Obecnie na Słońcu pojawiły się grupy dużych plam. Największą z nich jest kompleks 3310. Co niezwykłe, plamę można obserwować z Ziemi bez potrzeby używania teleskopu. Widoczna jest "gołym okiem". Ostrzegamy tutaj, by nie patrzeć na Słońce bez odpowiedniego zabezpieczenia oczu, bo można oślepnąć.
Astronomowie oświadczyli, że są kompletnie zaskoczeni obecną aktywnością Słońca. Jest ona znacznie wyższa niż wcześniej przewidywano i wyższa niż w analogicznym okresie ubiegłego cyklu, a to oznacza, że również sam szczyt będzie obfitował w liczne plamy i potężne rozbłyski. Właśnie to już teraz obserwujemy na powierzchni Słońca, a tego owocem jest ta gigantyczna "dziura".
Obawy o słoneczną apokalipsę po gigantycznym rozbłysku
Naszą dzienną gwiazdę obserwujemy za pomocą kilku sond. Naukowcy liczą na pozyskanie niezwykle cennych danych na temat funkcjonowania pól magnetycznych i całej atmosfery najbliższej nam gwiazdy. Dzięki takim informacjom będziemy mogli odkryć największe tajemnice Słońca w ciągu najbliższych 10 lat.

Ta wiedza jest niezbędna do odpowiedzi na pytanie, dlaczego wyższe warstwy atmosfery Słońca są znacznie gorętsze od powierzchni oraz w jaki sposób możemy przygotować się do słonecznej apokalipsy, czyli uderzenia w Ziemię tsunami wysokoenergetycznych cząstek po potężnym wybuchu z plazmy na Słońcu. To będzie oznaczało możliwość uszkodzenia satelitów czy naziemnej infrastruktury energetycznej.

Gigantyczna plama pojawiła się na Słońcu /NASA/JPL/SDO /materiały prasowe

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6800692
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Gigantyczna dziura pojawiła się na Słońcu. Astronomowie zaskoczeni.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Gigantyczna dziura pojawiła się na Słońcu. Astronomowie zaskoczeni2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 26 Maj 2023, 09:12

Udany lot Unity 25
2023-05-26. Krzysztof Kanawka
Pierwszy “kosmiczny lot” SpaceShipTwo od lipca 2021.
Dwudziestego piątego maja 2023 rakietoplan VSS Unity wykonał pierwszy “kosmiczny” lot od lipca 2021 roku. Był to ostatni test przed wejściem Virgin Galactic do komercyjnych działań.
Dwa tygodnie temu informowaliśmy o zapowiedzi firmy Virgin Galactic (VG) dotyczącej “kosmicznego” lotu rakietoplanu SpaceShipTwo (SS2). Kilka dni później pojawiła się data 25 maja jako początek “okienka startowego”. Tego też dnia samolot WhiteKnightTwo (WK2) wzniósł się w powietrze z egzemplarzem SS2 o nazwie VSS Unity. Start nastąpił po godzinie 16:15 CEST, zaś odrzucenie rakietoplanu i zapłon silnika rakietowego około 18:10 CEST. Lot odbył się ze Spaceport America.
Załoga składała się z czterech osób: Beth Moses, Luke Mays, Jamila Gilber oraz Christopher Huie. Celem tej misji była m.in. “walidacja doświadczeń z lotu przez astronautów, przed pierwszym komercyjnym lotem”.
Firma VG nie przeprowadziła żadnej relacji z tego lotu testowego. Pojawiło się kilka tweetów. Relację przeprowadził zespół portalu Nasaspaceflight.
Jeden z tweetów dotyczył parametrów lotu “Unity 25”. Maksymalny osiągnięty pułap lotu wyniósł 87,22 km.
Pierwszy lot komercyjny, o oznaczeniu “Galactic 01” ma się odbyć pod koniec czerwca 2023.
Jak na razie nie podano załogi lotu “Galactic 01”. Można zakładać, że firma Virgin Galactic oficjalnie ogłosi załogę po udanym locie “Unity 25”. Być może pasażerowie “Galactic 01” to włoscy piloci wojskowi, którzy mieli wziąć udział w opóźnionym (lub odwołanym?) locie “Unity 23”.
Lot kosmiczny czy wysokościowy?
Warto tu dodać, że firma VG uznaje 80 km za granicę kosmosu. Jest to wartość używana przez amerykańskie siły powietrzne (USAF). Najpopularniejszą granicą jest tzw. linia Kármána, czyli 100 km nad poziomem morza. W zależności od definicji loty VSS Unity można zarówno uznać za “kosmiczne” jak i “wysokościowe”.
Do 2014 roku Virgin Galactic testowała rakietoplan VSS Enterprise, pierwszy egzemplarz SpaceShipTwo. Ten pojazd został utracony podczas katastrofy w dniu 31 października 2014. Wówczas zginął jeden z pilotów rakietoplanu. W wyniku śledztwa NTSB (National Transport Safety Board, Narodowa Rada Bezpieczeństwa Transportu) ustalono, że do katastrofy doszło w wyniku błędu ludzkiego, z powodu zbyt szybkiego uwolnienia powierzchni nośnych rakietoplanu, co doprowadziło do zmiany charakterystyki aerodynamicznej pojazdu. Choć VSS Unity ma wprowadzonych kilka usprawnień konstrukcyjnych, wciąż pojawiają się pytania czy SpaceShipTwo jest bezpieczny.
(VO)
Unity 25 - Virgin Galactic Return to Flight
https://www.youtube.com/watch?v=3bQQ5lxfKGU

https://kosmonauta.net/2023/05/udany-lot-unity-25/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Udany lot Unity 25.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Maj 2023, 11:14

Copernicus Festival 2023. Co czeka nas w weekend
2023-05-26.
W Muzeum Inżynierii i Techniki przy ul. Św. Wawrzyńca 15 w Krakowie trwa Copernicus Festival 2023: Kosmos. Sprawdź, w jakich wydarzeniach można wziąć udział w czasie weekendu.
PIĄTEK:
W piątek o godzinie 17:30 pasmo Konfrontacje: naukowcy i popularyzatorzy nauki dr Łukasz Lamża i dr Tomasz Miller pokłócą się o to, czy przyrodą rządzą jakieś prawa.
O godzinie 19:00 wykład dr. Davida Grinspoona - amerykańskiego astrobiologa związanego z National Aeronautics and Space Administration (NASA) i European Space Agency (ESA).
Jeden z głównych gości festiwalu opowie o tym, w jaki sposób szuka się życia na innych planetach - i jak wiele różnych form życie może przybierać.
Po wykładzie (o godzinie 20:30) dyskusja na temat ewolucji kosmosu i w kosmosie. Do Davida Grinspoona dołączą także Łukasz Lamża i prof. January Weiner.
SOBOTA:
W sobotę w paśmie Konfrontacje psycholog, prof. Mateusz Hohol, i fizyk, prof. Sebastian Szybka, rozmawiać będą o matematyce. Czy jest ona tworem człowieka, czy może niezależnym od nas królestwem abstrakcji, które nasz umysł jedynie odkrywa? Początek debaty o godzinie 17:30.
Po niej (o godzinie 19:00) zapraszamy na wykład prof. Bernarda Carra, kolejnego gościa głównego festiwalu. Matematyk i kosmolog opowie o poszukiwaniach jednej spójnej teorii, która pozwalałaby wyjaśniać kosmos w różnych skalach - od cząstek elementarnych, po cały obserwowany wszechświat. Czy w tej teorii wyróżnione miejsce zajmie także ludzki umysł?
Po wykładzie (o godzinie 20:30) w dyskusji z profesorem Carrem wezmą udział profesor Jean-Pierre Lasota oraz dr Tomasz Miller. Punktem wyjścia do rozmowy będzie miejsce człowieka we wszechświecie.
NIEDZIELA:
Niedziela to w dużej mierze dzień adresowany do dzieci.
O godzinie 14:00 pod Muzeum Inżynierii i Techniki otwarte zostanie Mobilne Planetarium - zapraszamy na serię kosmicznych pokazów i warsztatów dla wszystkich dzieci.
Z kolei o godzinie 16:00 dr Łukasz Lamża dzieciom w wieku 6-10 lat opowie o działaniu Układu Słonecznego - a nawet wykona z nimi jego żywy model.
O godzinie 17:00 dr Lamża opowie starszym dzieciom i młodzieży o rozmiarach wszechświata.
Festiwal zakończy Benefis Mikołaja Kopernika. Prof. Michał Heller i prof. Wojciech Sadym opowiedzą o starożytnej i średniowiecznej wizji świata, będzie także można wysłuchać utworów Joachima Mencla.
Miłośników kina zapraszamy do Kina Mikro na dwa darmowe seanse z wprowadzeniem prof. Bogusława Skowronka.
W piątek o godzinie 22:00 pokaz filmu "Ga, ga. Chwała Bohaterom" w reżyserii Piotra Szulkina, a w sobotę o godzinie 22:00 "Grawitacji" (reżyser Alfonso Cuaron).
Jeszcze więcej o festiwalu przeczytacie na stronie copernicusfestival.com.
Źródło: Materiały prasowe

Diana Sałacka, rzecznik prasowy Copernicus Festival Jacek Skóra / RMF24

/Materiały prasowe

RMF 24
https://www.rmf24.pl/raporty/raport-cop ... rp_state=1
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Copernicus Festival 2023. Co czeka nas w weekend.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Maj 2023, 11:17

Naukowcy wiedzą, jak wywołać hibernację. To przełom w dalekich podróżach kosmicznych

2023-05-26. Daniel Górecki
Naukowcy Washington University odkryli sposób sztucznego wywołania hibernacji, który może przynieść przełom w zakresie dalekich podróży kosmicznych, np. planowanej załogowej misji na Marsa.

W hollywoodzkich filmach wszystko wygląda na łatwe - "astronauci" wchodzą na pokład statku kosmicznego, zamykają się w specjalnym kapsułach i przesypiają większość dalekiego lotu, w ogóle się przy tym nie starzejąc, ale w rzeczywistości naukowcy od lat bezskutecznie pracowali nad takim rozwiązaniem. I dopiero teraz ogłaszają przełom, który może w przyszłości doprowadzić do opracowania systemu wprowadzania astronautów w stan hibernacji.
Naukowcy już wiedzą, jak sztucznie wywołać hibernację
W czasie testów na myszach i szczurach, które naturalnie nie przechodzą w stan hibernacji, udało im się wywołać ją sztucznie i podtrzymać przez dowolny czas. Zespół zidentyfikował w obszarze mózgu zwanym polem przedwzrokowym specyficzną grupę neuronów, które biorą udział w regulacji temperatury ciała i metabolizmu podczas tego procesu, a następnie wykazał, że u zwierząt można te neurony sztucznie aktywować za pomocą ultradźwięków dostarczanych nieinwazyjnie przez specjalny hełm.
Jeśli okaże się to wykonalne u ludzi, moglibyśmy wyobrazić sobie astronautów noszących podobne do hełmu urządzenie zaprojektowane do celowania w region podwzgórza w celu wywołania stanu hipotermii i hipometabolizmu
komentuje Hong Chen, prof. nadzwyczajny Washington University w St Louis i jeden z autorów badań.

Jak opisują na łamach magazynu Nature Metabolism, po takiej stymulacji temperatura ciała myszy spadała o ok. 3°C, tętno o ok. 47 proc., a metabolizm przestawiał się z wykorzystywania węglowodanów i tłuszczu na sam tłuszcz, co jest kluczową cechą letargu - wszystko to w temperaturze pokojowej.
Przełom w zakresie dalekich podróży kosmicznych?
Naukowcy opracowali również automatyczny system zamkniętej pętli, który regularnie dostarczał impuls ultradźwiękowy, aby utrzymać myszy w wywołanym odrętwieniu. Pozwoliło to utrzymać zwierzęta w stanie hibernacji przez 24 godziny, a następnie wybudzić, do czego wystarczyło wyłączenie systemu.

Urządzenie działa też na szczurach, chociaż w ich przypadku naukowcy odnotowali spadek temperatury ciała o zaledwie 1 stopień, co było dla nich "zaskakujące i fascynujące", więc teraz mają w planach większe zwierzęta.
Naukowcy wyjaśniają, że jeśli uda się udowodnić skuteczność tej metody u ludzi, to będzie miała znaczenie nie tylko dla przyszłych podróży kosmicznych, ale i medycyny - wprowadzenie w stan przypominający odrętwienie, który spowalnia metabolizm, może zdaniem części ekspertów kupić nam więcej czasu na leczenie stanów zagrażających życiu, jak zawał serca i udar.

Przedłużając okno interwencji medycznej, ta technika oferuje obiecujące perspektywy poprawy szans pacjentów na przeżycie. Dodatkowo nieinwazyjny charakter tej techniki otwiera możliwość opracowania nadających się do noszenia urządzeń ultradźwiękowych, takich jak hełmy, zapewniających łatwy dostęp w sytuacjach awaryjnych
podsumowują autorzy.

Naukowcy odkryli sposób sztucznego wywołania hibernacji, który może przynieść przełom w zakresie dalekich podróży kosmicznych /123RF/PICSEL

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/nauka/news- ... Id,6802416
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Naukowcy wiedzą, jak wywołać hibernację. To przełom w dalekich podróżach kosmicznych.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Maj 2023, 11:18

Branson jednak podbija kosmos, mimo porażki Virgin Orbit

2023-05-26. Sandra Bielecka
Richard Branson nie poddaje się po porażce z Virgin Orbit i ogłosił pierwszy od dwóch lat udany lot suborbitalny w wykonaniu swojego drugiego przedsięwzięcia, Virgin Galactic. Firma pracuje nad tym, aby do końca czerwca wznowić loty komercyjne. Podobno na pierwsze misje są już niemałe kolejki.
Udany test lotu suborbitalnego
Samolot kosmiczny VSS Unity należący do Virgin Galactic odbył udany lot suborbitalny, pierwszy od ponad dwóch lat! Jeżeli kolejne testy zakończą się powodzeniem, możemy się spodziewać wznowienia pasażerskich lotów komercyjnych już pod koniec czerwca. Po odłączeniu od lotniskowca samolot kosmiczny uruchomił silniki rakietowe i osiągnął wysokość 87,2 kilometrów.
Wczoraj, czyli 25 maja o godzinie 17:15 czasu polskiego, odbyły się testy Unity 25 ze Spacesport America w Nowym Meksyku. Start został opóźniony o mniej więcej godzinę, jednak firma nie podaje przyczyn. Mimo wszystko Virgin Galactic ogłosiła, że lot testowy zakończył się powodzeniem, gdy po określonym czasie spędzonym w powietrzu kosmiczny samolot bezpiecznie wylądował.

Samolot VSS Unity został wyniesiony w górę pod skrzydłami lotniskowca VME Eve. W misji brało udział sześciu członków załogi, którzy podczas lotu przebywali na pokładzie samolotu kosmicznego, nie licząc dwóch pilotów, którzy sterowali VME Eve. Na wysokości 13 500 metrów nad ziemią, blokada została zwolniona, a samolot kosmiczny odpalił silniki rakietowe, co pozwoliło mu osiągnąć maksymalną wysokość 87 kilometrów.

Jednak granica przestrzeni uznawana na całym świecie i znana jako linia Kármána znajduje się na wysokości 100 kilometrów, co przyjęte zostało przez Międzynarodową Federację Lotniczą. W związku z czym, w tej sytuacji nie można powiedzieć o locie w kosmos, ale było bardzo blisko. Po osiągnięciu 87 kilometrów wysokości, samolot poszybował z powrotem na pas startowy i bezpiecznie wylądował.

„Patrzenie z kosmosu na naszą piękną planetę, to coś, czego doświadczyło tak niewielu ludzi, było tak urzekającym, budzącym podziw i pełnym czci doświadczeniem.
Powiedział Christopher Huie, specjalista ds. misji Unity 25.

Loty komercyjne lada moment
Po osiągnieciu sukcesu lotu testowego Virgin Galactic oświadczyło, że dynamicznie przygotowują się do rozpoczęcia lotów komercyjnych. Pierwsza misja nazwana Galactic 01 ma się odbyć już w przyszłym miesiącu. Przyjemność podróży suborbitalnej będzie nas kosztować jedyne 450 000 USD, czyli jakieś 1 892 115 złotych.
Mimo takiej ceny firma twierdzi, że ma już 700 chętnych klientów gotowych zapłacić każdą cenę za ten przywilej. Sukces Virgin Galactic na pewno pomoże Bransonowi uporać się z niedawną porażką firmy Virgin Orbit, która w zeszłym miesiącu ogłosiła upadłość, a w zeszłym tygodniu została wyprzedana innym firmom zajmującym się lotami kosmicznymi.


Będąc świadkiem czystej radości naszej inspirującej załogi po wylądowaniu, mam pełne zaufanie do wyjątkowego doświadczenia astronautów, które zbudowaliśmy dla naszych klientów. Nasze zespoły rozpoczynają teraz analizę po locie, a także przygotowania do „Galactic 01”.
Powiedział w oświadczeniu Michael Colglazier, dyrektor generalny Virgin Galactic.

VSS Unity w kosmosie podczas lotu testowego #Unity22 /ED/JL/Virgin Galactic / Camerapress / Forum /Agencja FORUM

INTERIA
https://geekweek.interia.pl/astronomia/ ... Id,6802214
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Branson jednak podbija kosmos, mimo porażki Virgin Orbit.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Branson jednak podbija kosmos, mimo porażki Virgin Orbit2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Maj 2023, 11:20

Katalog Caldwella: C36
2023-05-26 Dawid Bielski 167 odsłon
O obiekcie:
W gwiazdozbiorze Warkocza Bereniki, w odległości 30 milionów lat świetlnych od nas, znajduje się obiekt z 36. pozycji katalogu Caldwella, znany również jako NGC 4559. C36 to galaktyka spiralna, której odkrycie, podobnie jak wielu innych obiektów katalogu Caldwella, przypisuje się Williamowi Herschelowi. Dokonał on tego 11 kwietnia 1785 roku.
W 1941 r. w galaktyce C36 zaobserwowano supernową SN 1941A.
Co więcej, w 2016 r. astronomowie zauważyli w tej galaktyce wybuch gwiazdy zmiennej typu S Doradus. Gwiazdy zmienne typu S Doradus to masywne i niezwykle rzadkie gwiazdy. Cechują się jednymi z największych jasności absolutnych; często w wyniku gwałtownych rozbłysków mogą być mylone z supernowymi. Gwiazdy tego typu żyją kilka milionów lat, co w skali kosmologicznej jest bardzo krótkim czasem.
Podstawowe informacje:
• Typ obiektu: galaktyka spiralna
• Numer w katalogu NGC: NGC 4559
• Jasność: +10,0m
• Gwiazdozbiór: Warkocz Bereniki
• Deklinacja: +27° 57′ 35″
• Rektascensja: 12h 35m 57s
• Rozmiar kątowy: 10,7′ × 4,4′
• Promień: 45 000 ly
Jak obserwować:
Na półkuli północnej najlepsze możliwości obserwacyjne są od marca do maja. Obiekt C36 znajduje się w pobliżu Melotte 111 – gromady otwartej widocznej nieuzbrojonym okiem – co ułatwia jego znalezienie. Galaktykę można z łatwością zaobserwować za pomocą teleskopu średniego rozmiaru, natomiast obserwacja za pomocą lornetki stanowi wyzwanie nawet w sprzyjających warunkach.
Korekta – Matylda Kołomyjec
Źródła:
• Freestarcharts: NGC 4559 - Spiral Galaxy
26 maja 2023

• NASA: Hubble's Caldwell Catalog; Caldwell 36
26 maja 2023
Zdjęcie w tle: NASA, ESA, and S. Smartt (The Queen’s University of Belfast)
W centralnej części zdjęcia widoczne jest jądro galaktyki C36, a w pewnej odległości od niego znajdują się jej ramiona spiralne. Źródło: NASA, ESA, and S. Smartt (The Queen's University of Belfast

Lokalizacja C36 na mapie nieba. Źródło: freestarcharts.com
https://astronet.pl/wszechswiat/katalog ... wella-c36/
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Katalog Caldwella C36.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Katalog Caldwella C36.2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

PostPaweł Baran | 28 Maj 2023, 11:21

Pół roku polsko-niemieckiej misji satelitarnej STAR VIBE
2023-05-26.
Wrocławska spółka Scanway S.A. ogłasza osiągnięcie kamienia milowego misji STAR VIBE, której start odbył się 3 stycznia 2023 r. na pokładzie Falcon 9 w ramach misji Transporter-6. W wyniku operowania misją przeprowadzono 200 sesji komunikacyjnych, 20 sesji obrazujących i uzyskano ponad 80 zdjęć w tym z Rosji, Ukrainy Australii, Włoch, Iranu i innych. Tym samym kluczowe cele misji zostały osiągnięte, a misja została przedłużona na 12 miesięcy. Są to najdokładniejsze zdjęcia Ziemi z kosmosu, jakich kiedykolwiek dokonał polski instrument.
STAR VIBE jest pierwszą polsko-niemiecką misją, którą umieszczono na orbicie w roku 2023. Misja ma na celu przede wszystkim demonstrację technologii - teleskopu STAR i systemu wizyjnego do obserwacji stanu satelity VIBE. Operacja misji na orbicie składała się z trzech kluczowych etapów: komunikacji, kalibracji satelity i wykonywania sesji obrazujących. W wyniku sesji obrazujących za pomocą teleskopu STAR wykonano ponad 80 zdjęć Ziemi m.in. w takich obszarach jak Rosja, Ukraina, Białoruś, Australia, Włochy, Iran, Turkmenistan i inne.
Pomimo tego, że z satelity pobrano dopiero skompresowane wersje wykonanych obrazów, już stanowią one cenne źródło bardzo dokładnych informacji o Ziemi. Inżynierowie pracujący w centrum kontroli misji stale zwiększają prędkość transmisji z orbity i już wkrótce dostępne będą pełne, jeszcze większe rozdzielczości obrazów z orbity. Bez względu na niższą niż docelowa rozdzielczość zdjęć, cel misji polegający na sprawdzeniu działania podsystemów został osiągnięty.
Według pomysłodawcy misji oraz CEO Scanway Jędrzeja Kowalewskiego, firma jest dumna z tego, co udało się już osiągnąć, a zgodnie z zapowiedziami najlepsze w kontekście danych z misji STAR VIBE jeszcze przed nami. Dodał również, że Polska ma do dyspozycji w tej chwili satelitę, który może zajrzeć w niemal każde miejsce na świecie. Takie przedsięwzięcia pokazują wprost, że polskie podmioty osiągnęły już bardzo dużo w sektorze kosmicznym.
Biorąc pod uwagę fakt pojawiającego się zapotrzebowania na obrazowanie dostarczane przez misję STAR VIBE, czas misji na orbicie został oficjalnie wydłużony o 12 miesięcy, co jest dodatkowo pożyteczne dla Scanway pod kątem drugiego instrumentu misji - VIBE. Szereg eksperymentów i sesji obserwacyjnych z tego instrumentu spółka wykona już w nadchodzących tygodniach.
Urządzenie STAR VIBE zostało wyniesione 3 stycznia br. z bazy amerykańskich sił kosmicznych na Przylądku Canaveral na Florydzie w ramach misji Transporter 6, przy pomocy rakieta Falcon 9, która podczas lotu miała na swoim pokładzie łącznie 114 małych satelitów.
Teleskop STAR jest teleskopem działającym w spektrum światła widzialnego. Jego matryca umożliwia wykonywanie zdjęć z rozdzielczością 25 metrów na piksel oraz zapewnia duże pole widzenia (102,4 x 76,8 km). Pozwala to na szybkie zbieranie danych dla wielu celów, np. zmian klimatu, katastrof naturalnych, czy danych wspierających efektywne rolnictwo. Misja STAR VIBE jest wyjątkowa dla polskiego sektora kosmicznego przede wszystkim ze względu na wysłanie instrumentu VIBE, który jest pierwszym polskim instrumentem optycznym służącym do autoinspekcji infrastruktury orbitalnej, wyposażonym w algorytm oparty na sztucznej inteligencji.
W kontekście samej firmy Scanway S.A. natomiast warto dodać, że w poniedziałek, 8 maja 2023 roku wrocławska spółka podpisała porozumienie o współpracy (Memorandum of Understanding) z australijską firmą AICRAFT, która jest znana z rozwiązań w zakresie sztucznej inteligencji. Spółki będą współpracować w obszarze stworzenia teleskopu do obserwacji zmian naszej planety z kosmosu, wykorzystującego do swojej pracy algorytmy sztucznej inteligencji.

Fot. Scanway

Fot. POLSA via Facebook

SPACE24
https://space24.pl/satelity/obserwacja- ... -star-vibe
Załączniki
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Pół roku polsko-niemieckiej misji satelitarnej STAR VIBE.jpg
Astronomiczne wiadomości z Internetu: Pół roku polsko-niemieckiej misji satelitarnej STAR VIBE2.jpg
Kiedy obserwujesz nocne niebo pełne gwiazd – Widzisz samego siebie. Astronomia to matka nauk i nie tylko- kamery CCD Tayama, Sony Acuter, Atik. lornetka 15x50 USSR.Refraktor paralaktyczny 60/900.Synta 6''OTA Sky-Watcher SK804A, Obrotowy Globus nieba
Awatar użytkownika
 
Posty: 33532
Rejestracja: 09 Paź 2006, 15:59
Miejscowość: Przysietnica: PTMA Warszawa

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zarejestrowanych użytkowników oraz 3 gości

AstroChat

Wejdź na chat